Trylogia nie kończy się typowo. O jakim tu można mówić zwycięstwie Dobra nad Złem, skoro nie ma w ogóle podziałów na takie kategorie. Są tylko gry interesów, ani lepsze ani gorsze, zwyczajnie przeciwstawne, co musi rodzić konflikt.
Roman Ochocki recenzuje powieść Joe Abercrombiego pt. "Pół wojny".
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-