Czasem dzieje się tak, że fabuła ustępuje refleksyjności, akcja niknie na rzecz obrazowania. Choć większość utworów można klasyfikować gatunkowo jako horrory (...), to King przenosi akcent z potworów, duchów i szaleńców na to, czego realnie obawia się każdy z nas: starość, cierpienie i śmierć.
Aleksander Krukowski recenzuje zbiór opowiadań Stephena Kinga pt. "Bazar złych snów".
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-