"Rzeźnik z Nazaretu"
Pierwsza w twórczości Jacka Piekary powieść, która niemal do ostatnich stron, jest opartą na faktach historyczną fikcją, a nie fantastyką. Jej akcja toczy się w roku 33 n.e. na terenie Palestyny, a bohaterami są Poncjusz Piłat, Jezus Chrystus, apostołowie, członkowie żydowskiego Sanhedrynu oraz sekciarze z terrorystycznego ugrupowania Zelotów. Fabuła, ściśle oparta na treści przekazów historycznych oraz ewangelii (zarówno tych oficjalnie uznanych przez kościoły różnych wyznań, jak i apokryficznych), zmierza do kulminacyjnego finału, czyli osądzenia, skazania oraz kaźni Jezusa.

Książka przedstawia początki alternatywnej historii, znanej z opowiadań o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie (Sługa Boży, Młot na czarownice, Miecz Aniołów, Łowcy dusz), których akcja toczy się półtora tysiąca lat po skazaniu Chrystusa.

"Wąż i gołębica"
Dwutomowy wybór opowiadań o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie, pochodzących z tomów Sługa Boży, Młot na czarownice, Miecz Aniołów oraz Łowcy dusz. Selekcji tekstów dokonał sam autor, wybierając nie tylko utwory, jego zdaniem, najlepsze, lecz również przedstawiające „wątek konspiracyjny”, a więc przybliżające działania Wewnętrznego Kręgu Inkwizytorium, wyjaśniające tajemnice mnichów z klasztoru Amszilas, ukazujące rolę Aniołów oraz mówiące o genezie powstania i znaczeniu wampirów.

Jacek Piekara mówi tak o Wężu i gołębicy: „Jeżeli czytelnik nie miał czasu, by zapoznać się z wszystkimi czteroma tomami opowiadań, to zbiór Wąż i gołębica da mu możliwość zrozumienia realiów świata oraz przygotowania się do lektury powieści Czarna śmierć.

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Szenk - 07:57 13-06-2006
Czyli "Węża i gołębicę" mogę sobie darować. Mam wszystkie poprzednie zbiory - i "duplikaty" mi niepotrzebne.

Czy ktoś wie, kiedy i na czym Piekara ma zamiar skończyć ten cykl (jeśli w ogóle)? Kiedyś wiedziałem, ale zapomniałem, a poza tym w tak zwanym międzyczasie mogło coś się odmienić

Shadowmage - 09:16 13-06-2006
Cóż, po "Łowcy dusz" mają być jeszcze dwie powieści i to chyba miał być koniec - a przynajmniej koniec planów Piekary - tyle, że to miało miejsce przy premierze "Miecza aniołów". Jak widać po "Rzeźniku z Nazaretu", pomysły się rozwijają...

Vampdey - 09:34 13-06-2006
Ta - wkurzające, czysto komercyjne zabiegi. Nowe wydanie Sługi Bożego, potem nie wiadomo dwa tomy z połową dotychczasowych tekstów - i znając wydawnictwo w "Węzu i golębicy" będzie też bonusowy całkiem nowy utwór, żeby fani sie skusili.
"Rzeźnik z Nazaretu" to też zarabianie na temacie, ale sięgne z ciekawości...

Szenk - 13:33 13-06-2006
Też mi się to niezbyt podoba.

Zaraz przypominają się podobne przykłady - książki Kresa, w których autor z każdym wydaniem zmienia tekst (samych pierwszych tomów "księgi całości" było parę wydań książkowych i kilkanaście chyba fragmentów w formie opowiadań, za każdym razem mocno pozmienianych). Teraz trwają np. wznowienia w Fabryce Słów.

Ale najbardziej chyba wkurzyło mnie wydanie opowiadań Gaimana - "Dymy i lustra" - przez MAG-a bez jednego opowiadania (które ukazało się chyba w Playboyu) mimo, że we wstępie, omawiającym pokrótce zawarte w tomiku opowiadania, było ono opisane), a potem kolejne wydanie tego zbioru, w którym wydawca chwali się, że jest to wydanie wzbogacone o nowe opowiadanie :/