NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

McGuire, Seanan - "Pod cukrowym niebem / W nieobecnym śnie"

Crouch, Blake - "Upgrade. Wyższy poziom"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

2015-07-03 16:29:51 Okładka "Zabójczej sprawiedliwości"

Prezentujemy okładkę "Zabójczej sprawiedliwości" Ann Leckie. Premiera jest zaplanowana na 12 sierpnia.



Najlepsza space opera ostatnich lat, zdobywczyni wszystkich najważniejszych nagród literackich z dziedziny fantastyki.

W odległej przyszłości znaczną częścią zamieszkanego kosmosu rządzi Imperium Radch, gdzie władzę absolutną sprawuje Anaander Mianaai, jedna osoba w tysiącach ciał, wszechobecna i niemal wszechwiedząca. Najsprawniejsi jeńcy wzięci do niewoli na podbitych planetach zostają zamienieni w serwitory - pozbawieni własnej osobowości, stanowią przedłużenie sztucznych inteligencji dowodzących okrętami wojennymi. Zdawałoby się, że SI jednego z tych okrętów, „Sprawiedliwości Toren”, dysponująca setkami oczu i uszu serwitorów, łatwo może utrzymać porządek na podbitej planecie. Jednak wskutek skomplikowanej intrygi wybuchają zamieszki, ulubiona oficer „Sprawiedliwości Toren” zostaje niesprawiedliwie oskarżona i skazana na śmierć, a sam okręt ulega zniszczeniu. Przeżywa tylko jeden serwitor, cząstka sztucznej inteligencji w ludzkim ciele. Odtąd Breq, bo takie przybrała imię, okaleczona psychicznie i emocjonalnie, szuka zemsty na tyranie, który pozbawił ją wszystkiego. W trakcie tych poszukiwań odkrywa przerażającą prawdę o rozłamie w zbiorowym umyśle samego władcy...


Wydawnictwo: Akurat
Cykl: Imperium Radch
Tytuł oryginału: Ancillary Justice
Data wydania: 12 sierpnia 2015
ISBN: 978-83-287-0048-2
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 13.0 x 20.5 cm
Liczba stron: 480
Cena: 39,90 zł
Rok wydania oryginału: 2013
Tom cyklu: 1

Dodał: Shadowmage

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Balth - 20:23 03-07-2015
Szkoda oryginalnej okładki.
Książka serio taka dobra czy nagrody przesadzone? W sumie chapnąłbym jakąś space-operę na wakacje ale tak bliżej Reynoldsa, warto próbować?

kurp - 21:09 03-07-2015
Opinie zdają się wskazywać, że książka mocno polaryzuje odbiorców - pokochasz albo znienawidzisz. No i spory udział malkontentow to ci, którzy nie przebili się przez kiepski ponoć początek. Wygląda jakby warto :)

kpr - 21:34 03-07-2015
latające rekiny : O

Janusz S. - 21:48 03-07-2015
Tytuł tłumaczył chyba marketingowiec (z całym szacunkiem dla niektórych marketingowców). Okładka brzydko sztampowa. I mogę spokojnie potwierdzić, że początek był nudny, a dalej nie próbowałem.

Gavein - 12:15 04-07-2015
Tłumaczenie tytułu w tradycji "elektronicznego mordercy" plus kiczowata okładka. Szkoda.

Michał Jakuszewski - 17:25 04-07-2015
Z tego wynika, że następne tomy będą się nazywały "Zabójczy miecz" i "Zabójcza łaska". Rzeczywiście przypomina się "Elektroniczny morderca", a może nawet "Wirujący seks".

Kris Of Utumno - 23:19 04-07-2015
Same tytuły sztampowe i nieatrakcyjne. Wręcz antyreklama. Kiczowatości okładki to ja do końca nie potrafię ocenić, ale po książkę sięgnę - z czystej ciekawości.

AdamK - 20:01 06-07-2015
okładka jak okładka jednym się podoba innym nie, mnie się podoba, najważniejsze aby wydawnictwo w miarę szybko wydało kolejne tomy serii, no i okładki muszą pasować do całości.
Dziesiątki zdobytych nagród, tysiące czytelników chyba się nie myli i będzie się czytało z przyjemnością, zobaczymy.

Na pewno ktoś kto czyta fantasy, a nie science fiction nie polubi książki.

http://www.militarysf.pl/

nosiwoda - 10:34 07-07-2015
AdamK pisze:Na pewno ktoś kto czyta fantasy, a nie science fiction nie polubi książki.

Obrazek

Janusz S. - 13:49 07-07-2015
AdamK pisze:... tysiące czytelników chyba się nie myli i będzie się czytało z przyjemnością...

Przepraszam cię bardzo, ale akurat ten argument nie nadaje się nawet do dyskusji polityków w co bardziej podsłuchiwanych restauracjach Polski. Setki tysięcy czytelników Greya czy Crossa zupełnie mnie nie przekonują żeby sięgnąć po to ... (wstaw dowolny epitet).

AdamK - 17:29 07-07-2015
nosiwoda -dlaczego jest to nielogiczne ??
Mało jest ludzi co czyta fantasy i science fiction razem, chyba że z nudów sięgną po coś odmiennego co czytają na co dzień

Shadowmage - 17:41 07-07-2015
Ekhm... chyba wszyscy moi znajomi nie ograniczają się do jednego gatunku...

AdamK - 17:49 07-07-2015
Janusz S. pisze:
AdamK pisze:... tysiące czytelników chyba się nie myli i będzie się czytało z przyjemnością...

Przepraszam cię bardzo, ale akurat ten argument nie nadaje się nawet do dyskusji polityków w co bardziej podsłuchiwanych restauracjach Polski. Setki tysięcy czytelników Greya czy Crossa zupełnie mnie nie przekonują żeby sięgnąć po to ... (wstaw dowolny epitet).


Mnie też czytelnicy Greya czy Crossa do niczego nie przekonają ale, czytelnicy Greya nie czytają SF i nie nominują do nagród SF ( Hugo, Nebula,Locus,Arthur C. Clarke,Philip K. Dick i innych).

Oczywiście że książka mimo że zdobyła dużo nagród może być słaba i się nie sprzedać, ale może z powodu że w Polsce jednak więcej ludzi czyta fantasy niż SF, tłumacza, lub innego "drobnego mankamentu"
Przypuszczam że jedni książką będą zachwyceni, a inni nie zostawią na niej suchej nitki, przekonamy się 12 sierpnia

nosiwoda - 10:49 08-07-2015
AdamK pisze:nosiwoda -dlaczego jest to nielogiczne ??
Mało jest ludzi co czyta fantasy i science fiction razem, chyba że z nudów sięgną po coś odmiennego co czytają na co dzień

Nie. Zmień znajomych. I nawyki.

Janusz S. - 11:57 08-07-2015
AdamK pisze:... Przypuszczam że jedni książką będą zachwyceni, a inni nie zostawią na niej suchej nitki, przekonamy się 12 sierpnia

To akurat szczera prawda, tylko po drodze użyłeś kilku niezgodnych z rzeczywistością argumentów, co tu uparcie z @nosiwodą ci wypominaliśmy.
Przecież nie chodziło mi o konkretne tytuły tylko o szersze zjawisko, w którym tysiące czytelników danej książki nie oznaczają bynajmniej, ze warto na nią tracić czas. Zresztą zamiast używać argumentów o Greyu mogłem użyć znacznie bardziej chamskiego dowcipu o milionach much i ich menu.
A ścisły podział na czytelników fantasy i SF również wydaje się zupełnie fałszywy.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS