Drugi odcinek piątego sezonu „Gry o tron” przynosi pierwsze poważne zmiany, jakie wprowadzają scenarzyści wobec oryginału. Ale to nie odejście od książek Martina sprawia, że ten epizod jest słabszy od poprzednika.
Tymoteusz Wronka dzieli się wrażeniami z drugiego odcinka piątego sezonu Gry o tron.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-