Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Anonymous - 11:37 20-06-2014
Jedno i drugie beznadziejne z resztą jak wszystkie okładki w ostatnio wydawanych książkach Fabryki.
Anonymous - 11:54 20-06-2014
Jeszcze jedno mnie dziwi, to jest książka sci-fi(po okładce bym się nie domyślił - przeczytałem opis) tak?
A na okładce mamy kobietę trzymającą coś podobnego do dragunova(przywodząca na myśl historię wojenną)i jeszcze te kolory, które kojarzą mi się ze skandynawskimi kryminałami. Ale to tylko moja całkowicie subiektywna opinia.
Silverhair - 13:32 20-06-2014
Uważam, że sylwetki tych kobiet są zbyt wielkie i przesłaniają całą koncepcję graficzną okładki. Pierwsza wersja okładki kojarzy mi się z kobiecym romansem. Druga, co dziwne, z uniwersum "Metra".
Ćwieku - 14:09 20-06-2014
Seria ma 14 książek, a FS nie potrafi większości serii doprowadzić do końca... a okładki mają mało wspólnego z treścią.
Kris Of Utumno - 16:59 21-06-2014
Błeee... szmira graficzna wysokiej rangi. Nigdy bym nie kupił książki o takiej okładce, gdyby to było jedyne kryterium, jest odstręczająca.
Sullivan, Michael J. - "Epoka legendy"
