Gra na podstawie serii książek Marcina Przybyłka niczym nie ustępuje produkcjom zachodnim, szczególnie pod względem wykonania i świetnej szaty graficznej. Nie obyło się co prawda bez drobnych niedociągnięć, ale zapewnia niezłą rozrywkę nie tylko fanom „Gamedeka”.
Tymoteusz Wronka omawia grę planszową na podstawie serii "Gamedec" autorstwa Marcina Przybyłka.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-