NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"

Swan, Richard - "Tyrania Wiary"

Ukazały się

King, Stephen - "Billy Summers"


 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

Linki

2013-03-22 18:33:20 Pyrkon już wystartował

Przypominamy o trwającym w Poznaniu Ogólnopolskim Festiwalu Fantastyki czyli Pyrkonie 2013. Szczegóły dotyczące bloku literackiego można odnaleźć tutaj.

Dodał: Tigana

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Balth - 02:13 23-03-2013
Jestem obrażony - nie chciano mi dać 'darmowego' czasu fantastyki - dopiero jako dodatek do zakupionej książki. Trochę nie fajnie :/

Mamerkus - 17:32 23-03-2013
Byłem, zobaczyłem Dukaja i Mastertona i wróciłem.

Tigana - 18:48 23-03-2013
Zabrakło : "autograf zdobyłem" ;)

Mamerkus - 22:03 23-03-2013
Nie zdobyłem :) Odpuściłem stanie w dwóch kolejkach po ok. 200 ludzia.

Gavein - 12:49 24-03-2013
Rekord frekwencji pewnie znów zostanie pobity.

Mamerkus - 14:14 24-03-2013
Szkoda, że na kasie w sobotę straciłem 1h (a i tak było tego rekordowo krótko w porównaniu z tymi od Głogowskiej) i część spotkania z Mastertonem. Rekordy rekordami, ale co z tego, skoro logistyki nie ma.

Btw, mnie się zdaje, czy Katedry w tym roku nie było na Pyrkonie?

Shadowmage - 18:23 24-03-2013
W sensie jak nie było? :) byliśmy ale tylko jako uczestnicy, incognito :)
A rekord pobili dwukrotnie przynajmniej, w niedzielę rano było 12k.

Gavein - 18:55 24-03-2013
Byłem wczoraj przez chwilę, na flagowych prelekcjach zawartość tlenu w powietrzu była drastycznie niska ;)

Balth - 21:15 24-03-2013
Ja w piątek w kolejce do wejścia stałem około 2 godziny - wydaje mi się, że z roku na rok będzie coraz gorzej, mogliby otworzyć jakoś wcześniej możliwość wykupu akredytacji - przynajmniej osoby z poznania i okolic nie musiałyby stać w kolejkach. Ogólnie jestem zadowolony z konwentu - widziałem wszystko co chciałem zobaczyć... A i w końcu zdobyłem Czas Fantastyki (zaczepiając przypadkową osobę między prelekcjami :D).

Mamerkus - 22:13 24-03-2013
Dukaj zafascynował, 2 godziny z nim w dusznej sali to była czysta przyjemność. Człowiek-instytucja. Nie tylko spotkanie autorskie, ale i wcześniejszy panel to była w zasadzie rozmowa z Dukajem, nie było istotne co mówią Kańtoch, Wegner, Komuda (którego durne wtręty Dukaj zmiażdżył jednym krótkim komentarzem), a nawet sprawiający wrażenie dobrze przygotowanego do rozmowy Inglot. Się nie dziwię, że Dukaj to zadra dla wielu pisarzy w Polsce, swoim przygotowaniem merytorycznym i wrodzoną inteligencją przerasta każdego autora w Polsce, może jedynie Szostak by dał radę, ale trzeba by to skonfrontować. Do tego jak się Dukaj na spotkaniu autorskim w końcu wyluzował (brawa dla prowadzącego chłopaka!), to się zrobiła naprawdę fajna atmosfera na sali. Masterton to wporzo dziadek, szkoda że jego książki to przeważnie chłam.
W każdym razie dla tych 2,5 godziny warto było wydać te 3 dychy i postać godzinę w kolejce, zostałbym dłużej, ale miałem ciekawsze rzeczy do roboty poza Pyrkonem. Niemniej nie robią na mnie wrażenia liczby i bicie rekordów frekwencji, wrażenie na mnie zrobi, jak przyjdę po bilet w dowolnym momencie i przy takich tłumach spędzę w kolejce mak.10-15 minut.

Gavein - 23:07 24-03-2013
Wiadomo, Dukaj gra w swojej własnej lidze.

Shadowmage - 23:42 24-03-2013
Inglot to jak dla mnie zaprezentował się fatalnie i na siłę starał się JD jakoś dogryźć, tylko że nie bardzo był w stanie i gadał głupoty.
Dukaj ma jednak jedną zasadniczą wadę: nie umie mówić do mikrofonu. W efekcie połowa sali słyszała co drugie słowo (a pytań z sali wcale).

Balth - 08:26 25-03-2013
Fakt, z mikrofonem to ma spory problem. Dlatego po panelu wybrałem siedzenie na podłodze ale bliżej - dzięki czemu słyszałem wszystko. Za to na panelu bookrage - gdzie był i Orbit i Dukaj to już luz był w pełni i świetnie to wyszło.

Mamerkus - 09:26 25-03-2013
Inglot z początku się trzymał, ale potem zaczął bezsensu brać do siebie poprawki Dukaja i mu debilnie odgryzać, co spowodowało, że zmalał w oczach odbiorców. Ale i tak przynajmniej jako jedyny starał się prowadzić dyskusję z Dukajem, bo reszta to była widownia. Prowadząca też chyba nie wiedziała, o czym ma być panel, dopiero Dukaj po bełkotliwych wypowiedziach Komudy, Wegnera i Kańtoch naprowadził panel na na 15-20 minut na w miarę właściwe tory. Faktycznie praca z mikrofonem to nie dla Dukaja, ale można byłoby temu prosto zaradzić przyczepiając mu mikrofon pod szyją.
Kurczę był jakiś panel z Orbitem i Dukajem? Cholera przegapiłem.

Bronsiu - 09:43 25-03-2013
Mamerkus pisze:Kurczę był jakiś panel z Orbitem i Dukajem? Cholera przegapiłem.

Był:
Panel: BookRage – ebooki i przyszłość cyfrowej dystrybucji książek
Paweł "Ausir" Dembowski - blok Literacki (Literacka 1)

termin: sob 22:00
czas trwania: 0:50 h
blok: Literacki
miejsce: Literacka 1 (14, III p.)
opis:
Na rozmowę o tym, co czeka książki elektroniczne w przyszłości oraz o inicjatywie BookRage umożliwiającą sprzedaż pakietów ebooków za tyle, ile nabywca chce zapłacić, współtwórca BR, Paweł "Ausir" Dembowski, zaprosił autorów, którzy zaryzykowali i wystawili swoje teksty w pierwszym pakiecie: Annę Kańtoch, Jacka Dukaja i Łukasza Orbitowskiego.


Ale też przegapiłem.

Shadowmage - 10:01 25-03-2013
Mamerkus - na panel parę minut się spóźniłem, akurat na moment kiedy Inglot został poprawiony o rzucie na płaszczyznę/sferę gwiazdozbioru w "Niezwyciężonym" i to go chyba wk... więc starał się dogryźć, nie ważne czy z sensem.
Inni chyba byli trochę oniesmieleni pojedynkiem Dukaj-Inglot (pierwszy mógł słownie odstrzelić - jak z Komudą, drugi zagadać), a też chyba nie byli na tyle odważni/bezczelni, żeby mówić prowadzącej, że nie ma racji.
Prowadząca to inna para kaloszy, nie wiedziała o czym ma mówić. Ale to chyba tyle jej wina, co i dość losowego i pośpiesznego przydzielania prowadzących.

Ale poza tym było bardzo dobrze. Nie byłem jakoś szalenie aktywnym słuchaczem, ale wszystkie panele/spotkania na których byłem mi się podobały, a 2-3 były bardzo ciekawe. Jakby jeszcze kącik jedzeniowo-piwny nie był koło sceny, to byłoby git. No i kolejki... ale na to chyba nic (poza zdalną rejestracją) nie da się poradzić.

Mamerkus - 10:17 25-03-2013
Dobór uczestników był chyba faktycznie przypadkowy. Inglot, Dukaj jasna sprawa, może i Ania Kańtoch, gdyby była trochę bardziej ośmielona, ale Komuda i Wegner? Pierwszy to grafoman i palant, drugi pisze nawalanki wojenne, gdzie tu podstawy do rozmowy o czytaniu "mądrych" książek? Ania w pewnym momencie chciała się włączyć, ale agresywny po docinkach Dukaja Inglot trochę ją zniechęcił, może gdyby siedziała dalej od Inglota:)Zabrakło mi na tym panelu Szostaka, który moim zdaniem pisze takie "mądre", ale nienaukowe książki. No i co z tyłu sali robił Parowski, dlaczego prowadząca nie poprosiła go do stołu? Generalnie kolega prowadzący z panelu autorskiego Dukaja pokazał, co to znaczy wzorcowe podejście do gościa, bez strachu i z sensem.
Miałem plan być do wieczora, ale właśnie beznadziejna gastronomia i nieoczekiwane atrakcje pozaPyrkonowe sprawiły, że po Mastertonie i Dukaju się zmyłem. Po odbiciu się od kolejki do autografów trafiłem na chwilę na spotkanie ze Szmidtem, ale po 10 minutach poszedłem na wyżerkę, która skończyła się obiadem w domu :) Szkoda, że ten bookrage był tak późno.

Ziuta - 10:49 25-03-2013
W opisie panelu (wymądrzam się, bo znowu nie przyjechałem) było o tym, jak "jak opędzić się od tej grupki wariatów, którzy jeżdżą za autorem po konwentach i spotkaniach, drążąc w nieskończoność kwestię zasadności przykręcenia trzeciej śrubki od lewej w opisanej przez niego dziesięć lat temu maszynie?"
Takie historie przydarzają się raczej nie Dukajowi (może raz, diss Olszańskiego wiele lat temu), ale Komudzie i Wegnerowi. Przy czym nikt właściwie nie czepia się o opis czarnej dziury, albo czy autor dobrze scałkował, lecz raczej o rodzaj miecza, czy taktykę zagonu koczowników. :)

mutant - 11:02 25-03-2013
Mamerkus pisze:Btw, mnie się zdaje, czy Katedry w tym roku nie było na Pyrkonie?


Shadow raz mi mignął :)

Shadowmage - 13:38 25-03-2013
O, a ja cię nie widziałem, a się rozglądałem (a na prelekcje nie dotarłem).

Bronsiu - 13:54 25-03-2013
Uwierzcie mi, byliście na konwencie oboje. :)

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS