Zwłaszcza że w tej powieści Donaldson rozszerza znacznie liczbę wątków. Zmagania głównych bohaterów, zgodnie z tym, na co przygotowywał autor w poprzedniej książce, stały się fragmentem większej całości.
Roman Ochocki recenzuje powieść "Skok w potęgę. Mroczny zachłanny Bóg powstaje" Stephena R. Donaldsona.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-