Są powieści, które zyskują z każdą stroną. Są też takie, w których świetny początek zostaje zniszczony przez wątpliwej jakości końcówkę. „Rant” niestety należy do tej drugiej kategorii, przynosząc czytelnikowi więcej rozczarowania niż satysfakcji.
Tymoteusz "Shadowmage" Wronka recenzuje powieść "Rant" Chucka Palahniuka.
Dodał: toto
-Jeszcze nie ma komentarzy-