NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Weeks, Brent - "Nocny anioł. Nemezis"

Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Ukazały się

King, Stephen - "Billy Summers"


 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

Linki

2012-07-11 14:57:26 Huberath w FS

W styczniu 2013 r. nakładem Fabryki Słów ukaże się powieść Marka S. Huberatha pod tytułem "Portal zdobiony posągami".

Dodał: Shadowmage

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shadowmage - 15:22 11-07-2012
To (prawdopodobnie) ta książka, co miała w WLu wyjść (Zachodni portal katedry w Lugdunum).

jmpiszczek - 16:25 11-07-2012
WL zwlekał z wydaniem, to poszedł do Fabryki

Tigana - 16:48 11-07-2012
Jeszcze tylko Dukaja Fabryce do szczęścia potrzeba

Balth - 17:09 11-07-2012
no tego to się nie spodziewałem...

historyk - 17:19 11-07-2012
O Boszeee, Huberath w Fabryce to jak koń arabski w chlewiku...

Yans - 17:47 11-07-2012
Niezły szok z tą Fabryką :)
Szkoda, że tak późno ale lepiej późno, niż wcale !

Shadowmage - 18:04 11-07-2012
jmpiszczek pisze:WL zwlekał z wydaniem, to poszedł do Fabryki
Chodzą ploty, że się na etapie redakcji nie dogadali.

AM - 18:56 11-07-2012
Shadowmage pisze:
jmpiszczek pisze:WL zwlekał z wydaniem, to poszedł do Fabryki
Chodzą ploty, że się na etapie redakcji nie dogadali.


Tzn co? Redaktor chciał daleko posuniętych zmian, a Huberath się nie zgodził?

Shadowmage - 19:07 11-07-2012
Ja nic więcej nie wiem i tylko rozsiewam chaos i niepotwierdzone informacje :)

malakh - 19:07 11-07-2012
Akurat to żadna tajemnica. Huberath otwarcie mówił, że redakcja w WL to dla niego męka. Dlatego nie dawał do redakcji "Vatrana...", dopóki nie skończył następnej powieści - bo wiedział, że jak się zaczną boje, to nie da rady pracować nad "Portalem..."

Gavein - 19:36 11-07-2012
Mówił z czym się wiąże ta męka?

AM - 19:39 11-07-2012
Przyczyny są zawsze takie same. Autor nie zgadza się z ingerencjami w swój tekst.

lbastro - 20:04 11-07-2012
Ponoć Lem też przechodzi do FS ;)

Adon - 20:11 11-07-2012
historyk pisze:O Boszeee, Huberath w Fabryce to jak koń arabski w chlewiku...

Dzięki, na pewno wszystko wydane w FS przeczytałeś i stąd poparta głęboką wiedzą ocena. A jaka kulturalna.

plazm - 22:15 11-07-2012
Dopiero 2013?? ;( A człowiek już od kilku miesięcy na tą książkę czeka...

Gavein - 22:21 11-07-2012
Za to będzie dłuższa ;)

Yans - 22:27 11-07-2012
VATRAN AURAIO było genialne !!! Już od dawna czekam na "Portal ..." !!!

draken - 23:17 11-07-2012
Wiadomo w ilu tomach wyjdzie?

Adon pisze:
historyk pisze:O Boszeee, Huberath w Fabryce to jak koń arabski w chlewiku...

Dzięki, na pewno wszystko wydane w FS przeczytałeś i stąd poparta głęboką wiedzą ocena. A jaka kulturalna.

Patrząc na JAKOŚĆ (pomijam kwestie personalne) to jak się weźmie moje najukochańsze trio Pilipuk-Piekara-Komuda i poziom ich prozy na tle prozy Huberatha, to mnie zawodzenie historyka nie dziwi.

historyk - 23:51 11-07-2012
Adon pisze:
historyk pisze:O Boszeee, Huberath w Fabryce to jak koń arabski w chlewiku...

Dzięki, na pewno wszystko wydane w FS przeczytałeś i stąd poparta głęboką wiedzą ocena. A jaka kulturalna.

Oczywiście, że nie wszystkie, tylko te lepsze. Przecież znaczna część tego co FS wypuszcza nie nadaje się do czytania... A do tego jeszcze ich (a może Wasza?) polityka maksymalizowania zysków przez dzielenie książek na ochnaście tomów... To zdecydowanie nie jest wydawnictwo dla pisarza kalibru Huberatha.

draken
Wiadomo w ilu tomach wyjdzie?

Jeśli to będzie objętość porównywalna z Miastami pod Skałą, to 7 tomów zrobią letkiem dytkiem :D

Adon - 01:48 12-07-2012
drakenie, oczywiście można podejść do tego w ten sposób. Ale nawet pomijając ową JAKOŚĆ (i dla mnie "Kara większa" jest jednym z tych tekstów, które są nie do pobicia, choć przyznam, że częstokroć wymieniona trójca, no, dwaj ostatni, sprawniej piórem operują), opinie można wyrażać w nieco kulturalniejszy sposób, niż to historyk uczynił, zgodzisz się ze mną, prawda? ;) Nie trzeba nikogo obrażać, żeby powiedzieć, że jego twórczość mu się nie podoba.

historyk pisze:Oczywiście, że nie wszystkie, tylko te lepsze.

Skoro nie wszystkie, to skąd wiesz, że te lepsze? Uwielbiam takie stwierdzenia z piedestału nieomylności.

drakoniko - 08:47 12-07-2012
Obawiam się, że Huberath na tym straci, bo w Fabryce sprzeda mało, to nie jest target dla niego.

historyk - 10:11 12-07-2012
Adon, a że te lepsze to wiem z różnych źródeł. Np. nie musiałem sięgnąć po "Achaję", bo czytałem w różnych miejscach fragmenty. A właściwie to fragment, bo po lekturze kilku stron dostałem odruchu wymiotnego.

malakh - 10:53 12-07-2012
Serio? Serio dostałeś odruchu wymiotnego? Naprawdę zebrało ci się na mdłości? Czy tak pierdzielisz, bo chcesz pokazać, jak to z góry na innych patrzysz?

Adon ma 100% racji - nie podoba się, twoje prawo. Ale nie trzeba być przy tym chamem, tym bardziej, że czytało się "fragmenty" i wiedzę czerpie się z "różnych źródeł".

------edit----------

MSH nic w FS nie straci. Ci, co mieli kupić i tak kupią, a może FS uda się przekonać do niego młodszych czytelników. WL było mało aktywne przy okazji poprzedniej książki, teraz tez pewnie by świata nie zawojowali. A tak MSH ma szansę.

Target targetem. Problemem większości fanów prostych historyjek jest to, że nie znają tych lepszych, bo nikt im ich pod nos nie podsunął. Może teraz się uda.

Yans - 11:14 12-07-2012
malakh ====> Słusznie, słusznie !!!

drakoniko - 11:33 12-07-2012
Malakh, chodziło mi o to, że Huberatha w WL kupowali nie tylko fantaści, np. "Miasta pod Skałą".
Ale niech ci będzie, kupuję twój pogląd.

AM - 11:51 12-07-2012
Gdyby w WL Huberatha kupowali nie tylko fantaści i fantaści jednocześnie, bez względu na nieporozumienia na linii redakcja-autor, Marek wydawałby nadal książki w Krakowie, a nie Lublinie (a może już w Warszawie).

Shadowmage - 11:53 12-07-2012
Tak zupełnie z boku obserwując, to miałem wrażenie, że WL się specjalnie do książek Huberatha nie przykłada od strony promocyjnej itp.

AM - 12:00 12-07-2012
Na jakiej płaszczyźnie? Chodzi ci o działania w sieci czy poza nią?

drakoniko - 12:04 12-07-2012
AM, efektownie to brzmi, ale pozwolę sobie pozostać przy zdaniu, że w WL Huberath docierał do większej liczby ludzi niż to będzie miało miejsce w Fabryce. Niektórzy patrzą na markę wydawnictwa, sam wiesz, bo pracujesz na to, aby MAG też miał taką pozytywną konotację :) w FS przewiduję sprzedaż na poziomie Ani Kańtoch, albo i poniżej - z tych samych powodów. To nie będzie kilka tysięcy - choć bardzo, bardzo chciałbym się mylić.

Shadowmage - 12:08 12-07-2012
AM pisze:Na jakiej płaszczyźnie? Chodzi ci o działania w sieci czy poza nią?
Sieć to jedno, ale jakoś plakaty/promocje mi się w oczy nie rzuciły. No i jeszcze było zamieszanie, że niby książka jest, ale jej nie było - i tak przez miesiąc. Tutaj o "Vatran..." piszę.

AM - 12:10 12-07-2012
A może właśnie w WL Huberath miał sprzedaż na poziomie Ani Kańtoch lub niewiele większą i dlatego zrezygnowano z niego bez walki? Znajomość liczb rozwiałaby wszystkie wątpliwości.

drakoniko - 12:26 12-07-2012
Podobno oscylowała wokół trzech tysięcy. Ale patrząc na obecne wyniki sprzedaży Fabryki, podtrzymuję zdanie, że będzie mniej. Bo czasy są gorsze, marka wydawnictwa inna, target także nastawiony na co innego.
Aczkolwiek wydaje mi się, że poza Dukajem, rzeczywiście WL bez walki (patrząc na wyniki sprzedaży), odpuścił sobie polską fantastykę. Ciekawe, gdzie następną książkę wyda Orbitowski? :)

Shadowmage - 12:31 12-07-2012
Następną to w NCKu, ale to poza konkursem :P

AM - 12:38 12-07-2012
Patrzysz na te same wyniki sprzedaży książek FS, które ogląda co miesiąc Krzysio Olesiejuk czy też oceniasz na podstawie jakiegoś fragmentu rynku :).

mc - 13:00 12-07-2012
To może zanim plotka się ukonstytuuje w fakt medialny i pójdzie w świat (wstydź się, Shadow... ;-) ) coś wyprostuję: nie wiem, jak było przy MpS, ale przy "Vatran Auraio" współpraca redaktorska układała sie normalnie; wnoszę z tego, że potem spotkaliśmy się z Markiem na Polconie, w łeb mnie nie bił, z a nawet rozmawialiśmy... ;-) "Zachodni portal..." też trafił do mnie, ale - o ile się orientuję - zanim przeredagowany trafił następnie do Marka, coś się zmieniło "na górze" i książka została wycofana z zapowiedzi wydawniczych. O co poszło, na czym stanęło, nie wiem, a plotek rozpowszechniać nie chcę ;-)

AM - 13:14 12-07-2012
Nikt nie bierze pod uwagę tego, że zmienia się przede wszystkim samo WL. Patrząc na ich kierunki poszukiwań, prawa autorskie, o które się czasami ścieramy i plotki oraz ploteczki :), można śmiało postawić tezę, ze WL chciałby stać się raczej drugim Kuryłowiczem, niż pozostać sobą. Być może zatem książki balansujące na granicy opłacalności nie są obecnie po linii i ktoś od liczb uznał, że należy z Huberathem dać sobie spokój.

Galvar - 14:26 12-07-2012
Ciekawe, zaiste, przeniesienie. Osobiście uważam, że to bardziej szansa niż strata. Zauważcie, że po Huberatha może sięgnąć sporo fanów FS, którzy na WL nawet nie spojrzeli. Zwłaszcza, że pewno dostanie efektowną (oby nie za bardzo ;-) ) okładkę. Jeśli, powtarzam, jeśli im się spodoba jest szansa na to, że sięgną po coś bardziej ambitnego niż standardy Fabryki. A to już byłaby wartość sama w sobie. No i wreszcie jest duża szansa, że Fabryka doczeka się w wielu miejscach bardzo pozytywnej recenzji wydawanej przez siebie książki. :P

drakoniko - 14:26 12-07-2012
AM, ja pozyskuję dane ze źródła zbliżonego do Olesiejuka, jak się to powiada, weryfikowanego przez inne źródło, z którego nie bije bynajmniej piwna piana :)
Co do ewolucji WL, pełna zgoda. Niejedna mniej komercyjna książka spadła tam ostatnio z planu, jednak jest to sygnał, że nawet w wydawnictwie kojarzonym z literaturą wysoką ta sprzedaż była niska. W stricte komercyjnym - hm, niech mu gwiazdka pomyślności, ale wątpię, czy Huberath będzie zadowolony. Na tym ruchu, przynajmniej prestiżowo, zyskuje jedynie Fabryka.

Shadowmage - 14:37 12-07-2012
Liczba miejsc, w których można wydawać znacząco się zawęża i to też pewnie ma znaczenie. Lepiej wydać niż nie wydać...

MC - e tam, plotki są fajne. Zresztą słyszałem je z przynajmniej dwóch niezależnych źródeł, więc musi się nieźle rozchodzić, skoro mówisz, że nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Ew. "redakcja" oznacza całość wydawnictwa, a nie tylko konkretny etap prac nad książką.

historyk - 18:36 12-07-2012
malakh
Serio? Serio dostałeś odruchu wymiotnego? Naprawdę zebrało ci się na mdłości?

Dokładnie zebrało mi się na mdłości po przeczytaniu pewnie z 30 kurwy. Do tego leżące związki przyczynowo skutkowe, w ogóle cała fabuła oparta na nieprawdopodobnym założeniu, że przedstawicielka rodziny panującej zgodnie z obyczajem zostaje zwykłym żołdakiem. Achaja to największy szajs jaki czytałem w literaturze fantasy, a czytuje ją od początku lat 80 i nawet różni Wiatrowscy, Baniewicze, Patykiewicze aż tak mnie nie odrzucili. Głupia, prymitywna książka - prymitywna w każdej warstwie od języka poczynając, przez fabułę, kreację bohaterów itd. itp.

Czy tak pierdzielisz, bo chcesz pokazać, jak to z góry na innych patrzysz?

Aha, i to kolega poczuł się uprawniony do wojowania o kulturę? Interesujące zjawisko...

Adon ma 100% racji - nie podoba się, twoje prawo. Ale nie trzeba być przy tym chamem, tym bardziej, że czytało się "fragmenty" i wiedzę czerpie się z "różnych źródeł".

A jak już tak chamujesz i widocznie taki język lubisz, to ci napiszę, że skoro podobała ci się Achaja to prosty kołek z ciebie :P I gdyby moderacja zachciała interweniować, to przypominam, że nie ja zacząłem bluzgi pod adresem innego usera, tylko ten prościuteńki badylek :)

Gavein - 19:53 12-07-2012
Galvar pisze: Zauważcie, że po Huberatha może sięgnąć sporo fanów FS, którzy na WL nawet nie spojrzeli. Zwłaszcza, że pewno dostanie efektowną (oby nie za bardzo ;-) ) okładkę. Jeśli, powtarzam, jeśli im się spodoba jest szansa na to, że sięgną po coś bardziej ambitnego niż standardy Fabryki.

Jeżeli Huberatha FS wyda w swoim dobrze znanym, efektownym/efekciarskim stylu, to wietrzę sporą wtopę. Miłośnicy standardów Fabryki oczekują standardów Fabryki.

Galvar - 23:00 12-07-2012
Gavein pisze:
Galvar pisze: Zauważcie, że po Huberatha może sięgnąć sporo fanów FS, którzy na WL nawet nie spojrzeli. Zwłaszcza, że pewno dostanie efektowną (oby nie za bardzo ;-) ) okładkę. Jeśli, powtarzam, jeśli im się spodoba jest szansa na to, że sięgną po coś bardziej ambitnego niż standardy Fabryki.

Jeżeli Huberatha FS wyda w swoim dobrze znanym, efektownym/efekciarskim stylu, to wietrzę sporą wtopę. Miłośnicy standardów Fabryki oczekują standardów Fabryki.
Dlatego napisałem, że oby ten styl nie był zbyt efekciarski. Jak będzie, czas pokaże.

Adon - 13:55 15-07-2012
historyk, unikasz odpowiedzi na pytanie i po jednej książce oceniłeś wszystkie wydane i wszystkich autorów. I jak zwykle w bardzo kulturalny sposób.

nosiwoda - 14:36 15-07-2012
malakh pisze:Serio? Serio dostałeś odruchu wymiotnego? Naprawdę zebrało ci się na mdłości?
malakh - "związek frazeologiczny". Wyguglaj to sobie. Żebyś następnym razem, gdy np. czytelnik FS napisze, że "czytając Huberatha poczułem się nabity w butelkę" nie dociekał, czy zmieścił się z łokciami i jakiej wytrzymałości było szkło.

To już nie można mieć opinii na podstawie wyrywkowej oceny sytuacji/rzeczywistości? Gratuluję, właśnie odebraliście sobie prawo do pisania czegokolwiek o czymkolwiek.

Adon - 17:07 15-07-2012
Opinie można sobie mieć jakie się tylko chce, pal licho na jakiej podstawie. Sposób ich wyrażania, to już zupełnie inna rzecz.

pp - 19:25 15-07-2012
Sposób wyrażania opinii to jedno; dziwniej wyglądają rekcje na nie.
Dziwi mnie bardzo przejście Hubertatha - autora świadomego literacko, o wyrobionym juz [niełatwym] stylu pisarski do wydawnictwa specjalizującego się w literaturze stricte rozrywkowej, by wręcz nie powiedzieć wagonowej.


Edit: A tak mi się to przypomniało: może stare ale nadal aktualne.

Adon - 09:57 16-07-2012
A cóż dziwnego w tym, że zareagowałem?

historyk - 21:50 16-07-2012
Adon pisze:historyk, unikasz odpowiedzi na pytanie i po jednej książce oceniłeś wszystkie wydane i wszystkich autorów. I jak zwykle w bardzo kulturalny sposób.


jakiej jednej? Czytałem b.dużo książek FS i zaprawdę poziom nie powala. Najlepsze to solidna rozrywka i nic ponadto.

A cóż dziwnego w tym, że zareagowałem?

Dziwne jest odbieranie prawa do krytyki... Poza tym co tu ma kultura do rzeczy - gówno (patrz Achaja) zawsze będzie gównem i po co to owijać w ładny papierek? Poza tym, czego Ty się tak ciskasz za każdym razem jak ktoś skrytykuje FS? To podpadające zaczyna mi być :D

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS