Wojenny Młot najlepszy na lato

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

kompan - 12:51 23-03-2012
No i fajno. Tylko "False Gods" jeszcze niech wydadzą w międzyczasie i będzie ok. Mam szczera nadzieje, ze tym razem "cudaczne" tłumaczenie nie zabije tego cyklu. Trzymam tez kciuki żeby wyszła jak najszybciej trylogia o Night Lords Dembskiego-Bowdena, bo póki co nic lepszego Black Library chyba jeszcze nie wydało. Ave Dominus Nox

Tigana - 13:01 23-03-2012
Ostatnimi czasy FS dba o jakość tłumaczeń. Nawet wstrzymali się z wydawaniem kolejnej książki z serii "Mass Effect", kiedy okazało się, że na Zachodzie książka poszła do korekty.

kompan - 13:30 23-03-2012
Ciekawe czy pojda w totalne spolszczenie czy zostawia oryginalne nazwy i imiona. Osobiscie obawiam sie, ze jakiekolwiek proby tlumaczenia tegoz na jezyk polski tylko zabija klimat i zepsuja cala przyjemnosc z lektury (vide fatalne tlumaczenie z Copernicusa). Ciezko zmienic to co sie utarlo juz w swiadomosci fanow przez tyle lat. Pytanie czy FB wydaje to bardziej dla fanow czy dla wszystkich.

rybieudka - 15:59 23-03-2012
A gdzie uciekł 2 tom? "Horus Rising" czytałem w wydaniu Copernicusowym i mi się bardzo, wiec może nawet się skuszę na powrót do tego cyklu. Ot tak, dla rozrywki

Tigana - 16:08 23-03-2012
W planach są wszystkie tomy. Co do kolejności to nie jestem pewien czy ta zaproponowana przez nas jest najlepsza. Być może "Galaktyka w ogniu" to tom 2.

kompan - 16:30 23-03-2012
Tom nr 2 w Horus Heresy to "False Gods" Grahama McNeill'a. Wydawanie "Galaktyki w ogniu" przed "False Gods" można porównać do wydania 3 tomu "Potopu" tuz po 1-szym. O ile późniejsze powieści nie są już tak powiązanie i ich kolejność jest bardzo umowna, tak pierwsze trzy książki powinny być czytane we właściwej kolejności.

lmn - 16:31 23-03-2012
"Galaktyka..." to trzeci tom. Drugi nosi tytuł "False Gods" i FS chyba jeszcze nic o nim nie powiedziała poza tym, że wyda.

Shadowmage - 18:58 25-03-2012
Mam wrażenie, że czarna ramka z tytułem i autorem średnio pasuje do treści i reszty okładki.

rybieudka - 01:01 26-03-2012
@Shadownage: stylistyka jest identyczna jak w przypadku wydań oryginalych. IMHO zupełnie ok. szczególnie jeśli zrobią to w oprawie zintegrowanej i "na złoto".

Shadowmage - 09:59 26-03-2012
Oryginalne nie oznacza dobre. Mnie się takie zestawienie kojarzy, za przeproszeniem, z g... owiniętym w złoty papierek. I nie chodzi o treść książki, tylko to, co widzę na okładce.

nosiwoda - 11:45 26-03-2012
A wg mnie okładka może być najlepszą częścią tej książki.

Shadowmage - 14:32 26-03-2012
Mówię: o treści się nie wypowiadam, bo nie czytałem.