Jest rok 2018. Sierżant Sue Smith z edynburskiej policji dostaje dość szczególne wezwanie. W firmie Hayek Associates, młodej spółce, która dopiero co weszła na londyńską giełdę, obrabowano bank. Jednakże forma tego rabunku wykracza nieco poza dotychczasowe doświadczenia Sue.
Główni podejrzani to banda orków-maruderów, ze wsparciem ogniowym smoka. Bank mieści się w wirtualnej rzeczywistości gry "Avalon 4", a włamanie się do niego podobno jest niemożliwe. Kiedy wieść się rozejdzie, Hayek Associates i wszystkie ich wirtualne „ekonomie” trafi szlag.
Dochodzenie wydaje się Sue bezcelowe i bezsensowne, ale im głębiej kopie, tym sprawa zatacza większe kręgi. Potężni gracze – prawdziwi i pikselowi – obserwują każdy jej ruch, a od rozwiązania tej zagadki zależy znacznie więcej niż tylko bezpieczeństwo finansowe fikcyjnych postaci jakichś graczy…
Wydawnictwo: Mag
Tytuł oryginału: Halting State
Tłumaczenie: Wojciech Próchniewicz
Data wydania: 24 Luty 2012
Wydanie: I
Oprawa: miękka
Format: 125x195
Liczba stron: 416
Cena: 35,00 zł
Rok wydania oryginału: 2007
Wydawca oryginału: Ace
Kościej Nieśmiertelny odgrywa w rosyjskim folklorze tę samą rolę, co diabły i wiedźmy w zachodnioeuropejskiej kulturze: groźnej i złej postaci, negatywnego bohatera niezliczonych opowieści przekazywanych ustnie i pisemnie przez pokolenia. Ale jeszcze nigdy nie oglądaliśmy Kościeja oczami Catherynne Valente, która unowocześnia i przemienia dawną legendę, przenosząc akcję do współczesnych czasów i umieszczając ją na tle najistotniejszych wydarzeń w dwudziestowiecznej historii Rosji.
Mimo to, „Nieśmiertelny” nie jest nudną książką historyczną;płonie żywym ogniem, zapoznając nas z losami młodej Marii Moriewny, która ze sprytnego dziecka rewolucji zmienia się w piękną oblubienicę Kościeja, by w końcu doprowadzić go do zguby. Po drodze spotykamy stalinowskie domowe elfy, uczestniczymy w czarodziejskich wyprawach, poznajemy liczne tajemnice oraz kulisy biurokracji, pożądania i władzy. „Nieśmiertelny” to zderzenie historii magicznej z prawdziwą, rewolucji z mitologią i miłości ze śmiercią, które w oszałamiający sposób tchnie nowe życie w rosyjskie mity.
Wydawnictwo: Mag
Tytuł oryginału: Deathless
Tłumaczenie: Robert Waliś
Data wydania: 2 Marzec 2012
Wydanie: I
ISBN: 978-83-7480-240-6
Oprawa: twarda
Format: 135x202
Liczba stron: 288
Cena: 37,00 zł
Rok wydania oryginału: 2011
Wydawca oryginału: Tor
Seria: Uczta Wyobraźni
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Dawidek - 20:52 27-01-2012
Whatta?!0.o
Shadowmage - 21:04 27-01-2012
A to tak z zachwytu czy zniesmaczenia?
MORT - 21:22 27-01-2012
Stan wstrzymania - tytuł taki trochę...ale nie, właściwie to najbardziej dziwi mnie kartonowa ręka reprezentująca wirtualną rzeczywistość.
Co do Nieśmiertelnego - mort-approved ^^
lmn - 21:25 27-01-2012
Obie bardzo misię. Stross w klimacie oryginału.
AM - 21:30 27-01-2012
Mam nadzieję, ze tłumacz nie obrazi się na mnie za to, że przyklejam jego wypowiedź dotyczącą tytułu
. Ostatecznie zostało, jak zostało. Nie zleżało mi w tym przypadku na kombinowaniu.
Andrzeju,
przesyłam ukończony Halting State - Stan wstrzymania. Trochę ch. ten tytuł (i kojarzy się z Eganem), ale przyznaję, że poległem na nim.
Alternatywny to Państwo gra, ale też mam co do niego wątpliwości.
Balth - 22:04 27-01-2012
Stross - jak normalnie nie lubię okładek utrzymanych w takim stylu, kojarzących się z okładkami gier, to ta mi się wyjątkowo podoba. Tylko czcionka tytułu kuje w oczy i to nie w pozytywnym znaczeniu.
Valente - świetnie, świetnie. Okładki z UW zawsze do mnie trafiają.
Obie pozycje obowiązkowe jak dla mnie, tylko czemu tak późno. Zawsze mi wpadała na urodziny nowość z UW. A tu chwilę po. No nic
Ziuta - 22:06 27-01-2012
Obie okładki bardzo dobre. Blath ma rację, co do Strossa - niby wygląda "fabrycznie", ale jakoś lepiej. Może sobie to dopowiadamy przez nazwisko, nie wiem...
MORT - 22:13 27-01-2012
Pisząc o tytule miałem na myśli sam napis - tłumaczenia się nie czepiam.
Ale w sumie może być, tylko ten czerwony kolor w "Stanie" tak fatalnie wygląda, że mnie na początku całkiem odrzuciło. Stratna kompresja... [podobne brudy widać zresztą też na drugiej okładce]. Na stronie Maga na szczęście są w dużo lepszej jakości.
Żerań - 22:27 27-01-2012
Stross taki sobie, ale okładka Valente jest za to absolutnie śliczna:) I bardzo, bardzo klimatyczna:) Kto ją robił?
rybieudka - 02:47 28-01-2012
Stross całkiem ok. Za to okładka Valente - kapitalna! Bardzo mi się
CezarIXen - 12:11 28-01-2012
Valente zapewne kupie, ale Stros choć naprawde mnie zaciekawił to się zastanowię, bo niestety to co do tej pory czytałem było pisane w takim stylu, który mi niezbyt odpowiadał choć sam tekst był ciekawy. A czytałem ,,Betonową dżungle" i,,Zimniejszą wojnę"
Gavein - 12:20 28-01-2012
Stross nie, Valente - zobaczymy. Okładka intrygująca
Dawidek - 12:43 28-01-2012
@Shadow - zaskoczenia ceną V.
moiraine - 12:48 28-01-2012
Na Valente już się napaliłam;) Żeby tylko rozczarowania nie było.
toto - 12:55 28-01-2012
Dawidek pisze:@Shadow - zaskoczenia ceną V. Wink
Tyle samo kosztowały cieńsze
Nova Swing Harrisona i
Trojka Chapmana.
Dawidek - 13:03 28-01-2012
@toto - tym się akurat nie interesowałem, to nie zwróciłem uwagi
Montgomery - 13:51 30-01-2012
Też liczę, że Valente mnie nie zawiedzie. Kupuję w ciemno.