Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Tigana - 13:18 14-05-2011
Jakby ktoś jakieś wątpliwości co do zawartości książki to okładka wszystko wyjaśnia.
jmpiszczek - 14:28 14-05-2011
Ale zestaw autorów ciekawy. Nawet Gucio Smith sie załapał:))
Gavein - 14:56 14-05-2011
Śliczna. W sam raz na prezent
Yans - 22:14 14-05-2011
Okładka miodzio, eee tzn. blood'zio
A zestaw autorów na tyle szokujący, że chyba się skuszę na ta pozycję !!! Wow, jest Guy N. Smith i F. Paul Wilson !!!
Shadowmage - 11:06 15-05-2011
Już gdzie indziej pisałem: ciekawy dobór autorów. A obecność Wilsona i Smitha, autorów-legend (chociaż niekoniecznie pozytywnych
) może wzmóc zainteresowanie - czytelnicy mogą chcieć się przekonać, czy byli oni równie fatalni, jak słyszeli
Tigana - 11:28 15-05-2011
Shadowmage pisze: A obecność Wilsona i Smitha, autorów-legend (chociaż niekoniecznie pozytywnych
)
Veto. Na obronę Smitha nic nie znajdę, ale horrory Wilsona z serii "Twierdza" były naprawdę niezłe. Szczególnie wspomniana już "Twierdza" i "Świat mroku". "Odrodzony" i "Odwet" to już przeciętniaki, chociaż pomysł żeby za pomocą aborcji pokonać żywe zło był co najmniej ciekawy.
Shadowmage - 13:18 15-05-2011
Przecież napisałem, że "niekoniecznie"
Sam Wilsona nie czytałem, więc jedynie daję wyraz temu, co do mnie dotarło. Może i niezłe książki pisał, ale raczej mniej pozytywne wrażenia do mnie dotarły... albo na te zwróciłem uwagę.
Tigana - 18:14 15-05-2011
Pewnie jakbym go teraz czytał to moje odczucia nie byłby już tak pozytywne, ale nie zamierzam obdzierać się z dobrych wspomnień. Co ciekawe chociaż na przełomie lat 80-tych i 90-tych czytałem sporo horrorów to jakoś Smitha ani jednego "nie zaliczyłem".
draken - 21:54 15-05-2011
Do pełni szczęścia brakuje jeszcze Harry Adam Knight. Jego "Fungus" pozostawił niezatarte wrażenie w mojej psychice. Gdziekolwiek zobaczę pleśń, od razu przypomina mi się scena, w której grzybnia zaatakowała dwie lesbijki i wyrastała im...
Tigana - 23:26 15-05-2011
To była faktycznie zła pleśń.
Rheged - 00:32 16-05-2011
Nie takie rzeczy widziały studenckie lodówki