Reasumując, „Nocna plaga” to przeciętna powieść, której pod kilkoma względami bliżej do komiksowej fantastyki w starym stylu niż horroru. Przeczytać można, ale nie spodziewajmy się, że pod wpływem lektury będziemy bali się zasnąć.
Adam "Tigana" Szymonowicz prezentuje recenzję powieści Grahama Mastertona pt. "Nocna plaga".
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-