Wydawać by się mogło, że kontynuacja bestsellerowego „Metra 2033” to nic innego, jak dodatkowa dawka tego, co już dobrze znamy. W końcu obydwie książki są do złudzenia podobne – różni je raptem cyfra w tytule. Niestety, lektura sequelu ujawnia różnicę fundamentalną: „Metro 2033” warto było przeczytać, „Metra 2034” czytać nie warto.
Zapraszamy do czytania recenzji powieści Dmitra Glukhovsky'ego "Metro 2034". Autorem tekstu jest Krzysztof Pochmara.
Dodał: Vampdey
-Jeszcze nie ma komentarzy-