Wydawałoby się, że o Merlinie, czarodzieju i doradcy króla Artura, napisano już wszystko, począwszy od obsadzenia go w roli zwornika klasycznego mitu, a skończywszy na mniej lub bardziej udanych parodiach. Właśnie, wydawałoby się, bo David Weber, autor „Rafy Armagedonu”, pierwszego tomu trylogii Schronienie, przekonuje, że coś jeszcze można próbować z tego mitu wycisnąć.
Beata Kajtanowska prezentuje recenzję powieści Davida Webera "Rafa Armagedonu".
Dodał: Vampdey
-Jeszcze nie ma komentarzy-