Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
MORT - 16:19 08-07-2010
smakowita... karmelowa... mniam
Shadowmage - 16:26 08-07-2010
No niezła.
Żerań - 17:13 08-07-2010
Faktycznie ładna.
Virgo C. - 21:15 08-07-2010
Pierwsza myśl - wow. Na taką okładkę ciężko się nie połakomić.
Gavein - 21:21 08-07-2010
Mmm. Ładna
jmpiszczek - 21:34 08-07-2010
Okładka piękna...ale i tak nie kupię. Pewnie przeczytam z lkubowej biblioteki.
Kris Of Utumno - 23:53 08-07-2010
Miód... w kolorze. Trzeba wesprzeć Ucztę Wyobraźni kupnem egzemplarza, bynajmniej nie tylko dla okładki. Postać ma szyję głodującej Afrykanki.
MORT - 01:33 09-07-2010
za każdym razem jak patrzę, chcę nadgryźć ;P
Shadowmage - 19:31 09-07-2010
Alayne właśnie słusznie zauważyła, że okładka jest podobna do tej Campbella:
MORT - 21:17 09-07-2010
Tym, że jest goła babka na okładce? Bez przesady.
Całość NB sprawia wrażenie sado-masochistycznej, Palimpsest hedonistycznej... z małą nutką niepokoju.
Shadowmage - 06:41 10-07-2010
A mnie się wydaje, że podobnie są zarysowane linie ciała; fakt, że okładka Campbella jest znacznie bardziej oszczędna.
Gavein - 14:04 10-07-2010
Hmm. Co masz na myśli mówiąc "linie ciała"?
Shadowmage - 14:45 10-07-2010
Te, no, krzywe
MORT - 20:45 10-07-2010
A jakie inne krzywe, jeśli nie takie, ma mieć kobieta? (Zachęcająco wyglądająca kobieta, żeby nie było niedomówień
)
Muszę jednak przyznać rację, że na obu okładkach jest element wspólny - obco wyglądające ustrojstwo w formie tatuażu na szyi i jako bransoletka.
nosiwoda - 15:15 14-07-2010
A gdzie tam karmel? Okładka ujdzie, ale bez sensacji.