Powieść z cyklu Ekumena, zwanego także cyklem Hain

Kolonia wysłanników Ligi Wszystkich Światów zmniejszyła się do zaledwie jednego miasta, Landinu. Minęło ponad dziesięć pokoleń odkąd przybyli na planetę krążącą wokół gwiazdy zwanej Eltatin, ale nadal czuli się tutaj obco. Byli przekonani, że Liga zapomniała o nich, ale wciąż żyli w izolacji od tubylczych plemion, choć sami utracili już większość ze swego Dziedzictwa. Czuli, że krok za krokiem, z majestatyczną powolnością i pierwotnym uporem procesu ewolucji, ten świat ich zabijał. Tym razem z nadejściem długiej Zimy pojawiło się nowe zagrożenie: nadciągające w ogromnej liczbie hordy dzikich koczowników, ghalów. Aby przetrwać muszą zjednoczyć się przeciw ghalom z tubylczym plemieniem Askatewaru, lecz niełatwo przekonać do wspólnej walki plemię, które nie pamięta swej przeszłości.

Wydawnictwo: Książnica
Tytuł oryginału: Planet of Exile
Tłumaczenie: Juliusz Szeniawski
Data wydania: 10 Maj 2010
ISBN: 978-83-245-7875-7
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Liczba stron: 192
Cena: 22,90 zł
Rok wydania oryginału: 1966
Wydawca oryginału: Ace Books
Tom cyklu: 2

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Gavein - 10:06 23-05-2010
Ładna okładka, kupuję całą serię.

MadMill - 13:19 23-05-2010
Kusi mnie to wydanie... szlag...

toto - 21:46 23-05-2010
Świat Rocannona, Planeta wygnania, później pewnie Miasto złudzeń. Pierwsza trylogia w jednej serii powinna być. Wcześniej wydane Lewa ręka ciemności i Wydziedziczeni w serii kieszonkowej. Zostaje jeszcze Słowo las znaczy świat (chyba najtrudniej dostępna książka z cyklu), Cztery drogi ku przebaczeniu i Opowiadanie świata. Gdyby wydali całość w jednej szacie graficznej, marzenia.

A okładka Planety wygnania rzeczywiście ładna, zdecydowanie lepsza od tej amberowej sprzed jakichś dwudziestu lat.

MadMill - 22:21 23-05-2010
Słowo las znaczy świat - dziś w bardzo ładnym stanie kupiłem za 2,99 o.o

toto - 22:32 23-05-2010
Ja mam, ale pozostałe książki wydał jakieś 10 lat temu Prószyński, a Słowo las znaczy świat nie miało tego szczęścia. A gdyby Książnica wydała w jednej szacie graficznej całą Ekumenę, to pewnie bym się szarpnął i kupił. Klasyka po prostu.

MadMill - 20:08 24-05-2010
No ja wiem. W ogóle pomogliby dalej wydać Le Guin. Jeszcze z 2-3 lata temu były w planach jej w miarę świeże książki. A wyszły jedynie "Dary" ładnych parę lat temu oraz "Lawinia" tylko...

toto - 17:59 25-05-2010
W planach mieli też chyba Księgę Długiego Słońca Wolfe'a. Ale chyba realia ich do tego zniechęciły.

Gavein - 18:52 25-05-2010

toto pisze:W planach mieli też chyba Księgę Długiego Słońca Wolfe'a. Ale chyba realia ich do tego zniechęciły.

Nie wiedziałem. Wielka szkoda

MadMill - 20:29 25-05-2010

toto pisze:W planach mieli też chyba Księgę Długiego Słońca Wolfe'a. Ale chyba realia ich do tego zniechęciły.

Gdzieś było wspominane, że nie dogadali się ze spadkobiercami tłumacza dwóch pierwszych tomów (jak dobrze pamiętam kto je tłumaczył) KDS. O to chyba się przede wszystkim rozbiło.