Jak wygląda "Chindi"? - katedra.nast.pl

W rozwinięciu newsa prezentujemy okładkę powieści Jacka McDevitta "Chindi".

Podczas wyprawy w pobliże gwiazdy neutronowej 1107 ekspedycja Akademii odbiera tajemniczy sygnał, najwyraźniej obcego pochodzenia. Akademia, która w czasach, kiedy odkryto już prawie wszystko, co było do odkrycia, znalazła się w niełatwej sytuacji politycznej i finansowej, obawia się jednak kompromitacji i nie kwapi się do wyłożenia środków na kolejną wyprawę, która może skończyć się fiaskiem.
Z odsieczą przychodzi Stowarzyszenie na rzecz Kontaktu – organizacja zrzeszająca majętnych pasjonatów zajmujących się tropieniem doniesień o odwiedzinach UFO na Ziemi. Kapitan Priscilla Hutchins, która marzy już o emeryturze – albo ciepłej posadce na Ziemi – otrzymuje jeszcze jedno zadanie: dowodzenie wyprawą zapaleńców, którzy chcą na własną rękę zbadać układ, w którym wykryto sygnał.
Misja początkowo wygląda na dość nudną i mało obiecującą, szybko jedno okazuje się, że na Hutch i pozostałych uczestników wyprawy czyha śmiertelne niebezpieczeństwo.

Wydawnictwo: Solaris
Tytuł oryginału: Chindi
Tłumaczenie: Jolanta Pers
Data wydania: 26 Maj 2010
Wydanie: I
ISBN: 978-83-7590-051-4
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Liczba stron: 700
Rok wydania oryginału: 2002
Wydawca oryginału: Aced Books
Tom cyklu: 3