NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Ukazały się

Grimwood, Ken - "Powtórka" (wyd. 2024)


 Psuty, Danuta - "Ludzie bez dusz"

 Jordan, Robert; Sanderson , Brandon - "Pomruki burzy"

 Martin, George R. R. - "Gra o tron" (wyd. 2024)

 Wyrzykowski, Adam - "Klątwa Czarnoboga"

 Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"

 Kagawa, Julie - "Dusza miecza"

 Pupin, Andrzej - "Szepty ciemności"

Linki

2010-02-14 11:58:13 "Zysk-owna" zapowiedź

Już w przyszłym tygodniu, nakładem wydawnictwa Zysk, ukaże się pierwszy tom wydania zbiorczego "Kronik Amberu" Rogera Zelazny'ego.



Cykl Rogera Zelaznego o Amberze zaliczany jest do najściślejszego kanonu literatury fantastycznej wszech czasów i stawiany obok „Władcy pierścieni” Tolkiena, „Diuny” Franka Herberta, „Fundacji” Isaaca Asimova czy „Ziemiomorza” Ursuli K. Le Guin. Dzięki nieokiełznanej wyobraźni, umiejętnemu połączeniu wątków zaczerpniętych z tradycyjnej fantasy z elementami nowoczesnego science fiction Roger Zelazny, zdobywca wielu renomowanych wyróżnień, w tym sześciokrotnie Hugo Award, trzykrotnie Nebula Award i dwukrotnie Locus Award, uważany jest powszechnie za prekursora wielu popularnych obecnie odmian fantastyki.

Tom zawiera pięć pierwszych powieści cyklu: "Dziewięciu książąt Amberu", "Karabiny Avalonu", "Znak Jednorożca", "Ręka Oberona" oraz "Dworce Chaosu".


Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Tytuł oryginału: Nine Princes in Amber, The Guns of Avalon, The Sign of the Unicorn, The Hand of Oberon, The Courts of Chaos
Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa, Blanka Kluczborska
Data wydania: 16 Luty 2010
Wydanie: II
ISBN: 978-83-7506-250-2
Format: 155 x 235 mm
Liczba stron: 636
Cena: 49,90
Tom cyklu: 1

Dodał: Tigana

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

kompan - 15:16 14-02-2010
za ta okladke powinno sie kogos wychlostac. to jedyna rzecz, ktora mnie powstrzyma przed kupnem..

Spike - 15:30 14-02-2010
Rany, co to ma być? Pomysł wydania zbiorczego bardzo dobry, ale ta koszmarna okładka... Przecież jeśli ktoś nie będzie wcześniej wiedział, jaka to świetna książka, to w życiu jej nie kupi.

toto - 15:37 14-02-2010
A może o to chodzi?

I tak tego nie przebije.

malakh - 16:07 14-02-2010
Ta okładka oficjalnie zarżnęła książkę.

Ja jej nie kupię.

Vampdey - 16:12 14-02-2010
A ja kupię i mam gdzieś okładkę ;-)

toto - 16:15 14-02-2010
Kupić raczej kupię, przydałoby się w końcu cały Amber przeczytać. I mieć na własność, tym bardziej, że wyjdzie w cenie bardzo atrakcyjnej.

MadMill - 17:19 14-02-2010
Kupię w ramach protestu przeciwko malkontentom. Przecież to prawdziwy oldskul!

malakh - 17:19 14-02-2010
Nom, cholera, przydałoby się... ale, bosze, to jest ohydne - kucyk Pony i dmuchany zamek w tle...;/

Już wolę sobie poszukać jakiegoś fajnego wydania zagramanicą.

toto - 17:27 14-02-2010
Ale ty będziesz to czytał, czy powiesisz na ścianie? I jaka cena (powtarzam jeszcze raz). Przecież rewelacyjna. Nie wiem czy na allegro kupisz taniej stare wydanie. Okazja. A z okładkami Zysk już tak po prostu ma. Pewnie ktoś, kto nie czytał książki popatrzył po tytułach i zobaczył słowo Avalon. To i dał taką ilustrację. Według niego pasującą.

malakh - 18:15 14-02-2010
Jak czytam, to zwykle mam otwarte oczy;) Wprawdzie oglądam wtedy środek, a nie okładkę, ale czasem zerknę.

Inne książki by się na mnie obraziły, jakbym kucyka Pony przyprowadził;p

Wolę zapłacić więcej.

Dove - 22:57 14-02-2010
Ech, a ja parę lat temu za Rękę Oberona na allegro dałem prawie siedem dych... Do wszystkich młodszych kolegów: cykl trzeba przeczytać! Ja zacząłem od iskrowego wydania łącznego dwóch tomów, gdzieś w 89'. Powieść zwaliła mnie z nóg, tamto wydanie zaczytałem aż do oberwania okładek - w tamtych czasach to było prawdziwe objawienie. Zostało to we mnie na tyle głęboko, że jak już podrosłem :), złowiłem wszystkie tomy w jakiś rok, a później uraczyłem się całością i jestem pewien, że zrobię to jeszcze przynajmniej raz. Pozycja absolutnie obowiązkowa!
A ta okładka... kuźwa, jak polucja jeża... To jest zbezczeszczenie potęgi i mocy "Amberu".

John Doe - 00:25 15-02-2010
MadMill- rozumiem, że to żart? Nie można przecież pomylić starej szkoły (Frazetta, Achilleos) z kompletną tandetą i kiczem.
kompan - chłosta najbardziej dotyczy tego, który zatwierdził ten koszmar.

Kris Of Utumno - 01:01 15-02-2010
Pozycja obowiązkową jest,a jakże. W świetle tego co się kroi jest mi dobrze ze starym wydaniem Iskier.

Spike - 01:27 15-02-2010
Ja Pierwsze Kroniki mam już od dawna w oryginale (o, takie), więc tego koszmarku od Zyska nie kupię na pewno. Drugich Kronik zresztą też nie kupię - i tak je znam prawie na pamięć, więc zdecydowanie wolę poczekać na jakąś ładniejszą edycję (polską albo angielską, bez różnicy).

MadMill - 08:35 15-02-2010
John Doe - najserjowsze serio. Przecież nie robiłbym sobie żartów z pogrzebu...

To wydanie dla mnie wygrywa po prostu cenowo. Nic więcej.

Yans - 10:09 15-02-2010
Pierwsza reakcja na news'a REWELKA kupuję, druga reakcja po ujrzeniu okładki - WIELKI RZYG !!! Niestety nie kupię !!! Co za DEBIL wybrał tą okładkę ???!!!

toto - 10:42 15-02-2010
To może od razu trafi na tanią książkę i będzie można kupić za 20 zł?

MadMill - 11:20 15-02-2010
Czyli faktycznie, dla wielu najważniejsze jest jak będzie się prezentować książka na półce, aby goście danej osoby pozazdrościli mu zbioru. Eh, jacy płytcy jesteście... ;P

Virgo C. - 11:23 15-02-2010
Czy z Taniej czy nie - raczej kupię. Swoją drogą podoba mi się ten pomysł łączenia cykli w jednej książce. Najpierw Czarna Kompania, teraz Amber.

nosiwoda - 11:24 15-02-2010
W sumie: jednorożec - checked, Amber - checked (powiedzmy), Kolvir - checked (chociaż Amber leżał na stokach Kolviru, a nie u podnóża), nawet Księżyc jest. Ale jakoś całość jest mniej strawna od sumy składników.

Jander - 14:43 15-02-2010
A mówią, że wnętrze najważniejsze... Zróbcie sobie własną obwolutę, nie będziecie musieli się patrzeć na okładkę.

AdamB - 16:37 15-02-2010
Czy te ponad 600 stron będzie w twardej oprawie?

Shadowmage - 16:43 15-02-2010
Wątpię.

Yans - 17:15 15-02-2010
MadMill, Jander ====> A słowo kolekcjoner, coś Wam mówi ? Poza tym, jak biorę do ręki książkę ulubionego autora, to lubię jak okładka jest przynajmniej przyzwoita, a nie powoduje odruch wymiotny.

MadMill - 18:10 15-02-2010
Yans -> to po kiego wafla czytasz książki. Kupuj i zarabiaj na kolejne, ważna jest ilość i ładna okładka...

I też kolekcjonuje książki, dla mnie ważne są tytuły i autorzy, a nie jakoś wydania. I preferuję miękkie okładki i przyzwoite ceny :P

A to, że zgadzam się z Jąderkie nic nie oznacza!

Maeg - 02:38 16-02-2010
A moje poczucie estetyki się burzy, gdy widzi taką okładkę. Pewnie, że ważne jest to co w środku, ale do jasnej ciasnej, kucyk pony jest okropny. :/

Mad, to jak tak nie zwracasz uwagi na okładki, to czemu zachwycasz się tymi, które Ci pasują? :P Powinno Ci to być równie obojętne.

Yans - 10:21 16-02-2010
Mad Mill ====> Czytaj ze zrozumieniem, trochę mniej wybiórczo i nie podniecaj się tak bardzo :p

MadMill - 15:09 16-02-2010
Yans - nie pochlebiaj sobie, nawet pewnie cycków nie masz!

Magiel - Twoim gustem literackim byłem nie raz zgorszony, więc Twoje poczucie estetyki jakoś do mnie nie przemawia xD

Jęczycie, marudzicie jakby co najmniej waszemu jamnikowi dysk wyskoczył...

Maeg - 16:08 16-02-2010
Jak nie masz argumentów, to uciekasz w wycieczki osobiste? :twisted:

No cóż, inni przynajmniej jakiś swój gust mają... :P

MadMill - 16:23 16-02-2010
Argumentów nie mam? No przecież napisałem, że cena mi odpowiada najbardziej. A szczerze powiedziawszy zupełnie mi nie przeszkadza ta okładka, nawet jej za brzydką nie uznaję - w porównaniu do festynowych okładek, które najczęściej ozdabiają książki polskich autorów.

I podobnie, kolego Magielku, jak to bywa z samą jakością książek, zachwycam się jak jest świetna, a jak jest przeciętna lub zła rzadko cokolwiek o niej mówią bądź piszę, bo wg mnie nie zasługuje aby w ogóle marnować czas na opisywanie gniotów. I tak ma się sprawa z większością rzeczy u mnie.

A tak na marginesie, fajnie że wznawiane są stare pozycje. A forma 5 tomów w jednym Amberu jest dla mnie świetna, bo szukałem tych książek Zelaznego od dłuższego czasu na allegro (alledrogo to znowu jakaś moda z gimnazjum?) i albo cena odstraszała, albo to, że musiałbym kupować po jednej książek od różnych sprzedawców. Podobnie rzecz ma się z Czarną Kompanią - i nie obchodzi mnie to, że poziom jest o wiele niższy niż u Eriksona. Chcę sam sprawdzić, o!

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS