Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Gavein - 15:36 23-01-2010
Klip trzyma poziom. Fajny klimat.
Izek Inge - 16:16 23-01-2010
Bez przesady. Zamysł może dobry, ale realizacja koszmarna. Byłoby nieźle, gdyby nie niepotrzebna dramatyczna muzyka (podejrzewam, iż w zamyśle "straszna"), tanie efekty (negatyw wprost z naszych koszmarów) i kilka sztampowych ujęć (autor z fajką! Autor w migotliwym oświetleniu!). Całość wygląda jak krótkie spoty produkowane na potrzeby bardzo mądrych programów o literaturze, w których przygotowanie się autorów do programu polega na przeczytaniu artykułu na Wikipedii (ci rozwinięci) lub notki z tyłu okładki (ci mniej scyfrzeni). Orbit ciekawie gada, ale otoczka tylko przeszkadza.
W ogóle tworzenie spota dla kogoś takiego jak Łukasz Orbitowski wydaje mi się chybione. Chyba, że Wydawnictwo Literackie zmieniło target i teraz chce trafić do młodzieżówki kupującej masówę z Fabryki Słów.
Gavein - 20:17 23-01-2010
Moim zdaniem 'tanie' efekty i chropowaty montaż całkiem nieźle pasują do prozy Orbitowskiego. Autor z fajką też mi nie wadzi - w końcu mówimy o literaturze:) W samej idei spota nie widzę nic infantylnego - ciekawa promocja książce nie zaszkodzi.