Oto zbiór najwyższych lotów opowiadań, stworzony przez najbardziej cenionych na świecie autorów fantastyki naukowej, między innymi: Petera F. Hamiltona, Briana Aldissa, Stephena Baxtera, Jaya Lake’a, Erica Browna, Paula Di Filippo i Iana Watsona. Opowiadania zawarte w zbiorze obejmują tematykę tajemniczych i futurystycznych morderstw, szerokoekranowych space oper, a także opowieści o kontaktach z obcymi cywilizacjami. Wszystkie opowiadania są nowe i nigdy wcześniej nie pojawiły się w druku. To książka dla wszystkich prawdziwych miłośników science fiction i doskonały wstęp do nowej serii wydawniczej Solaris Book.
Spis treści:
- George Mann - Wstęp
- Jeffrey Thomas - "W jego oczach"
- Neal Asher - "Biostatek"
- Jay Lake i Greg van Eekhout - "C-Rock City"
- James Lovegrove - "Efekt Bowdlera"
- Paul Di Filippo - "Osobisty Jezus"
- Peter F. Hamilton - "Jeśli Najpierw... "
- Adam Roberts - "Kwintesencja Łaski"
- Stephen Baxter - "Ostatni Kontakt"
- Ian Watson - "Klatki"
- Mike Resnick i David Gerrold - "Meduza"
- Mary Turzillo - "Zora i Wędrowni Czciciele Ziemi"
- Brian Aldiss - "Cztery Damy Apokalipsy"
- Keith Brooke - "Harmonia"
- Simon Ings - "Wesele"
- Tony Ballantyne - "Trzecia Osoba"
- Eric Brown -"Impreza Pożegnalna"
Wydawnictwo: Copernicus
Tytuł oryginału: The Solaris Book of New Science Fiction
Wydanie: I
Redaktor: George Mann
ISBN: 978-83-61656-11-1
Oprawa: miękka
Format: 125 x 190 mm
Liczba stron: 448
Cena: 34 zł
Rok wydania oryginału: 2007
Wydawca oryginału: Solaris Books
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shadowmage - 12:16 08-12-2009
Ciekawa antologia - przynajmniej patrząc po nazwiskach. Szkoda, żeby przeszła niezauważona, bo Copernicus mógłby się zniechęcić i nie wydać następnych.
toto - 12:28 08-12-2009
Jeśli pozostałe teksty są na porównywalnym poziomie jak "Trzecia osoba" Ballantyne'a, to warto kupić i przeczytać. "Ostatni kontakt" Baxtera też niczego sobie.
Yans - 12:33 08-12-2009
Wrzucam do listy prezentów dla Gwiazdora !!!
Shadowmage - 12:44 08-12-2009
Baxter? Przecież to popłuczyny po "Ostatnim brzegu"...
Maeg - 12:51 08-12-2009
bo Copernicus mógłby się zniechęcić i nie wydać następnych.
I tak się zniechęcą
Fajna, trzeba będzie dopisać do listy zakupów na 2010.
nosiwoda - 14:32 08-12-2009
Heh, a ja to już od dawna mam. W oryginale
Shadowmage - 14:38 08-12-2009
I warto?
jmpiszczek - 17:57 08-12-2009
Shadow, nie przeszła niezauważona. Ona dopiero się ukazała (30 listopada jak podaje strona wydawcy).
Ma super komercyjną okładkę i zachęcający spis treści.
Do kupienia!
toto - 20:08 08-12-2009
Shadow, nie rozumiem.
Shadowmage - 20:15 08-12-2009
jmpiszczek-->pisałem przecież, że nie chciałbym, żeby przeszła niezauważona. Wydawnictwo trochę z innej niszy raczej nie pomoże, ale trzeba trzymać kciuki
toto-->a czego nie rozumiesz?
toto - 20:26 08-12-2009
Że Baxter to popłuczyny. Te opowiadanie znam i jest całkiem dobre.
Shadowmage - 20:34 08-12-2009
Chodzi mi o to, że Baxter wziął pomysł Shute'a i podmienił niektóre elementy, ale nawet scenografii nie za bardzo chciało mu się zmieniać (ławka i oczekiwanie w ogrodzie). W dodatku emocjonalnie "Ostatni kontakt" jest moim zdaniem znacznie słabszy od "Ostatniego brzegu". Stąd też moje określenie popłuczyny... bo może, gdyby nie wcześniejsza powieść Shute'a, to uznałbym to opko za udane.
nosiwoda - 21:09 08-12-2009
Shadowmage pisze:I warto?
Czytałem tylko siedem utworów, Asher i di Filippo byli w porządku, Baxter - faktycznie nieco zawodzi, Hamilton - jakoś wydał mi się wtórny, Ingsa i Ballantyne'a nie pamiętam.
mutant - 11:53 10-12-2009
Opowiadania Baxtera, Lovegrove'a i Ballantyne'a były w "Krokach w nieznane 2008" i podobały mi się wszystkie trzy. Tytuł DiFilippo też mi się z czymś kojarzy, ale to chyba z "Damaszkiem" Gregory'ego, bo tam była wzmianka o osobistym Jezusie
Ale Di Filippo ogólnie lubię. Asher lepiej wypada w powieściach, niestety, ale opowiadanie też pewnie da się czytać. Hamiltona coś czytałam i było niezłe, a innych autorów za bardzo nie znam (znaczy znam Resnicka i Aldissa, ale nie wiem, czego się spodziewać, bo z nimi bywa różnie), ale w sumie może zamówię pod choinkę?