„Złoty wilk” Bartłomieja Rychtera to z założenia kryminał wzbogacony o wątek paranormalny. Mamy serię morderstw dokonaną przez nieznaną bestię, młodego bohatera dręczonego dziwnymi wizjami, doświadczonego naukowca badającego to, co nieznane. Tylko dlaczego po skończonej lekturze można odnieść wrażenie, że miało się do czynienia raczej z powieścią obyczajową niż rasowym kryminałem?
Adam "Tigana" Szymonowicz prezentuje recenzję "Złotego wilka" Bartłomieja Rychtera.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-