Patronat
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Weeks, Brent - "Na krawędzi cienia" (wyd. 2024)
Ukazały się
Antologia - "Imagination. Tom 1"
Chakraborty, Shannon - "Przygody Aminy Al-Sirafi"
Pilipiuk, Andrzej - "Okiść"
King, Stephen - "Im mroczniej, tym lepiej"
Rewiuk, Krzysztof - "Olvido"
King, Stephen - "Im mroczniej, tym lepiej" (twarda)
Black, Holly - "Więzień Bez Tronu"
Wielgus, Grzegorz - "Pieśń zemsty"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Agora Cykl: Lem, Stanisław - "Kolekcja Gazety Wyborczej" Data wydania: Październik 2008 ISBN: 978-83-7552-403-1 Oprawa: twarda Liczba stron: 235 Cena: 19,99 Seria: Biblioteka Gazety Wyborczej
|
Bliżej...
Lem powiedział kiedyś, że swej powieści „Solaris” do końca nie rozumie, a kiedy indziej – że zaczynając pisanie nowej książki, nie wie nigdy, do czego jej akcja doprowadzi. Te dwa oświadczenia pozwalają nam innymi oczyma spoglądać na fabułę powieści. Nie jest ona, w świetle autorskich enuncjacji, skomponowaną przemyślnie historią o czymś, co uprzednio zaistniało w świadomości pisarza, ale opisem procesu poznania, który autor inicjuje, projektując sytuację wyjściową, a czytelnik podąża tylko o krok za nim i na równi jest wprzęgnięty w rozwiązywanie zagadki.
Prof. Jerzy Jarzębski
Na obie głośne adaptacje „Solaris” – film Andrzeja Tarkowskiego z 1971 roku i Stevena Soderbergha z 2002 – można spojrzeć jak na swego rodzaju dyskusję z autorem. Żaden z tych filmów nie trafił Lemowi do przekonania, z żadnego nie był zadowolony. Może – jak przypuszczał Tarkowski – Lem „nie bardzo rozumiał, czym jest kino”?
Tadeusz Sobolewski
Obiekt jest częścią serii
Lem, Stanisław - "Kolekcja Gazety Wyborczej"
Zobacz całą serię
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shadowmage - 18:14 05-05-2009
Pierwszy raz przeczytałem "Solaris" jeszcze w podstawówce - co nie jest niczym niesłychanym, jeśli poczyta się opinie wielu osób. Jednakże w moim przypadku powieść przeszła raczej bez echa - prawdopodobnie dotarła do mnie jedynie warstwa fabularna (co akurat dziwnym nie jest, jeśli się weźmie pod uwagę moje ówczesne lektury. Teraz, po kilkunastu latach wróciłem do najsłynniejszej powieści Lema. I dobrze zrobiłem, bo tym razem nie tylko fabuła, ale także koncept za nim stojący do mnie trafił. Prosty, a jednocześnie niosący za sobą możliwość długich rozważań.
Tak już zupełnie na marginesie - moim zdaniem pod pewnymi względami "Ślepowidzenie" Wattsa jest do "Solaris" podobne.
MORT - 22:35 05-05-2009
Ja czytałem Solaris dobre parę lat temu. Znalazłem, gdzieś w przepastnych szafach literatury naukowej rodziców wydanie Wydawnictwa Literackiego z 1976 roku. Wspomnienia i wrażenia jak najbardziej pozytywne.
Mam nadzieję wkrótce odświeżyć sobie tę pozycję jak i inne książki Lema z okazji wydania jego kolekcji przez Agorę. Bo do tej to poza Solarisem, to Lem u mnie leży i kwiczy.
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Kelly, Greta - "Lodowa Korona"
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"
Fosse, Jon - "Białość"
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Fragmenty
Howey, Hugh - "Zmiana"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Silverberg, Robert - "Księga czaszek"
Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"
|