Patronat
Weeks, Brent - "Droga cienia" (wyd. 2024)
McGuire, Seanan - "Upadek / Przez zielone pola"
Ukazały się
Greathouse, J.T. - " Struktura świata"
Seliga, Aleksandra & Kujawska, Katarzyna - "Serce kniei"
King, Stephen - "Chudszy" (2024)
Le Guin, Ursula K. - "Ziemiomorze. Wydanie rozszerzone" (2024)
Lovecraft, Howard Phillips - "Listy wybrane 1906-1927"
Szostak, Wit - "Oberki do końca świata"
antologia - "Rocznik fantastyczny 2024"
Gwynne, John - "Cień bogów"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Tytuł oryginału: The Complete Orsinia Tłumaczenie: Agnieszka Sylwanowicz Data wydania: Listopad 2019 Oprawa: twarda Format: 150mm x 231mm Liczba stron: 568 Cena: 59,99 zł Rok wydania oryginału: 2016
|
Bliżej...
Na "Całą Orsinię" składają się wszystkie teksty Ursuli K. Le Guin osadzone w Orsinii: powieść "Malafrena" (1979), trzy piosenki, zbiór opowiadań "Opowieści orsiniańskie" (1976) oraz dwa dodatkowe opowiadania.
Pomysł kraju zwanego Orsinią przyszedł Ursuli Le Guin do głowy w 1949 roku podczas studiów w Radcliffe. Kolejne teksty cyklu powstawały w późniejszych latach, publikowane były w różnych zbiorach opowiadań oraz w tygodniku "The New Yorker".
"Pamiętam, kiedy wpadłam na ten pomysł: w naszym małym spółdzielczym akademiku Everett House w Radcliffe w jadalni, gdzie można było uczyć się i pisać na maszynie do późna, nie przeszkadzając śpiącym. Miałam dwadzieścia lat, pracowałam około północy przy jednym ze stołów i wtedy po raz pierwszy mignął mi przed oczami ten mój inny kraj. Nieważny kraj w Europie Środkowej. Jeden z tych, które zdemolował Hitler, a teraz demolował Stalin. Kraj położony niezbyt daleko od Czechosłowacji albo Polski, ale… nie przejmujmy się granicami. Nie któryś z tych częściowo zislamizowanych narodów - bardziej zorientowany na Zachód… Może jak Rumunia z językiem wywodzącym się z łaciny, lecz ze słowiańskimi naleciałościami? Aha! Zaczynam nabierać wrażenia, że do czegoś dochodzę. Zaczynam słyszeć nazwy. Orsenya po łacinie, a po angielsku Orsinia. Zobaczyłam rzekę Molsenę, płynącą przez otwartą słoneczną okolicę do starej stolicy Krasnoy (krasniy to po słowiańsku "piękny"). Krasnoy na trzech wzgórzach: Pałacowym, Uniwersyteckim, Katedralnym. Katedrę Świętej Teodory, jawnie nieświętej świętej, noszącej imię mojej matki… Zaczynam orientować się w terenie, czuć się jak u siebie w domu, tu, w Orsenyi - to matrya miya, moja ojczyzna. Mogę tu mieszkać, dowiedzieć się, kim są inni mieszkańcy i co robią, i o tym opowiadać. Tak też zrobiłam".
(ze wstępu autorki)
Teksty powiązane:
Recenzja:
Le Guin, Ursula K. - "Cała Orsinia", autor: Adam Skalski
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shedao Shai - 09:50 16-08-2023
"Cała Orsinia" zbiera wszystkie teksty osadzone w tytułowym świecie. Mamy tu więc powieść, sporo opowiadań oraz... trzy piosenki.
Bliżej tej książce do obyczajówki historycznej niż do fantastyki. Jedynym elementem fantastycznym jest tu fakt, że kraj taki jak Orsinia nie istnieje. Możnaby akcję "Malafreny" oraz towarzyszących jej opowiadań osadzić gdzieś w Austrii, na Węgrzech czy w Czechach i właściwie nie byłoby różnicy. Taki zresztą był zamysł autorki.
Powieść dzieje się na początku XIX wieku, natomiast opowiadania różnie - sięgają nawet czasów komuny. Czuć w tym jakąś ciągłość świata i konsekwencję w jego kreowaniu. Le Guin otwarcie pisze w przedmowie o swojej fascynacji Europą i czuć, że chciała dorzucić swoją cegiełkę do kreacji jej fikcyjnej historii. No, wyszło. Czytamy sobie o arystokracji, romansach, polityce...
Nie powiem, żebym czytał tę książkę z zapartym tchem. Wręcz przeciwnie - jest to rzecz niszowa, trzeba lubić takie klimaty. Fabuła nijak nie umiała mnie zaangażować. Nie mówię, że książka jest zła, ale dobrze jest przed lekturą o niej poczytać i zastanowić się, czy to na pewno rzecz "dla mnie". Dostrzegam, czemu nie jest to jedna z tych bardziej znanych powieści Le Guin.
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
McDonald, Ian - "Hopelandia"
antologia - "PoznAI przyszłość"
Chambers, Becky - dylogia "Mnich i robot"
Pohl, Frederik - "Gateway. Za błękitnym horyzontem zdarzeń"
Esslemont, Ian Cameron - "Powrót Karmazynowej Gwardii"
Sanderson, Brandon - "Słoneczny mąż"
Swan, Richard - "Sprawiedliwość królów"
Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"
Fragmenty
McCammon, Robert - "Łabędzi śpiew"
Vaughn, S.K. - "Astronautka"
Howey, Hugh - "Pył"
Simmons, Dan - "Lato nocy"
McCammon, Robert - "Pan Slaughter"
Spinrad, Norman - "Żelazny sen"
Wyndham, John - "Poczwarki"
Holdstock, Robert - "Lavondyss"
|