Patronat
Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)
Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"
Ukazały się
Greathouse, J.T. - " Struktura świata"
Seliga, Aleksandra & Kujawska, Katarzyna - "Serce kniei"
King, Stephen - "Chudszy" (2024)
Le Guin, Ursula K. - "Ziemiomorze. Wydanie rozszerzone" (2024)
Lovecraft, Howard Phillips - "Listy wybrane 1906-1927"
Szostak, Wit - "Oberki do końca świata"
antologia - "Rocznik fantastyczny 2024"
Gwynne, John - "Cień bogów"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Zastępy Anielskie Data wydania: Styczeń 2017 ISBN: 978-83-7964-207-6 Oprawa: zintegrowana Liczba stron: 512 Cena: 49,90 zł Tom cyklu: 3
|
Bliżej...
Pan odszedł i serce świata przestało bić. Królestwo, oparte na solidnej podstawie niebiańskiej hierarchii, musi trwać.
Daimon, jeszcze niedawno wyrzutek i szaleńca, pragnący zniszczyć świat, znów stał się szanowanym, choć niezbyt lubianym Świetlistym, Abaddonem Niszczycielem, w służbie Królestwu. Odwieczna, ulubiona banda uskrzydlonych drani, zabójców i intrygantów na nowo przygarnęła go do swoich wielkich, gorących serc. Alleluja!
Świetlista z dobrego rodu, imieniem Sereda – podróżnik, kartograf, odkrywca – która właśnie wróciła z kolejnej wyprawy, przyniosła Razjelowi, Panu Tajemnic dobrą nowinę. Znane jest miejsce bytności Pana.
Królestwo organizuje ekspedycję badawczą w dzikie i nieznane Strefy Poza Czasem, by rzucić się w wir najbardziej szalonych niebezpieczeństw czyhających gdzieś na najparszywszym zadupiu wszechświata i odnaleźć emanację Światłości.
Dowódcą wyprawy zostaje Tańczący Na Zgliszczach ze śmiercionośną Gwiazdą Zagłady.
Uważajcie na marzenia, skrzydlaci. Czasem spełniają się, jak klątwa.
Obiekt jest częścią serii
Zastępy Anielskie
Zobacz całą serię
Teksty powiązane:
Recenzja:
Kossakowska, Maja Lidia - "Bramy światłości", tom 1, autor: Sandra Uryzaj
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Vuko - 21:50 01-03-2017
Bramy Światłości to niewątpliwie obowiązkowa lektura dla fanów, którzy od lat zaczytują się w anielską serię Maii Lidii Kossakowskiej. Znów możemy wziąć udział w przygodach epickiego bohatera, Daimona Freya. Tym razem autorka zabiera nas na bezdroża – do stref poza czasem!
Ogromny obszar, gdzie żyje mnóstwo istot, cała masa różnych bóstw i innych żyjątek. Jesteśmy wręcz zalewani niemalże odmienną kulturą ale jak najbardziej stworzoną przez Światłość – to właśnie jest głównym powodem podróży głównego bohatera i całej anielskiej świty po bezkresnych drogach stref.
Jesteśmy uwikłani w odniesieniach do indyjskich wierzeń, do wielobarwnej kultury tamtych ziem, co powoduje, że z miłą chęcią zaczytywałem się w lekturze. Żeby nie było – cała wyprawa nie jest taka cukierkowa jakoby mogłoby się wydawać. Istnieje wiele niebezpieczeństw, które ciągle na cały orszak czyhają. Czy przetrwają podróż? Tego Wam nie zdradzę. Sięgnijcie po Bramy Światłości aby przeżyć niesamowitą przygodę!
nosiwoda - 09:00 02-03-2017
Nie.
Fidel-F2 - 10:20 02-03-2017
zgadza się, nie
historyk - 02:03 03-03-2017
Dwa razy nie - raz dla autorki, dwa dla wydawcy. _______________________ http://seczytam.blogspot.com
Fidel-F2 - 07:47 03-03-2017
Już parę lat temu postanowiłem nic nie kupować od Fabryki (pomijając fakt, że Kossakowskiej i tak bym nie czytał), zawsze można ukraść z sieci, a autor sam sobie winien, że u nich wydaje.
nosiwoda - 09:10 03-03-2017
Jak o tym piszesz, to stwierdzam, że faktycznie, mam jakiś uraz FSowy. Gdyby taki Brett czy McClellan wyszedł w innym wydawnictwie, to może bym kupił - wszak nabywam Camerona czy Staveleya, a to chyba podobny kaliber. Ostatnia książka FS, jaką kupiłem, to chyba pierwszy tom Przedksiężycowych Ani Kańtoch. edit: a nie, soraski, jednak później jeszcze Hodder i ostatnie tomy PLO.
Janusz S. - 22:53 03-03-2017
@Vuko to zdaje się kolejny płatny chwalca. Próbowałem przeczytać te Bramy śniętości. Całość akcji to podróż w hinduistycznych zaświatach, gdzie bohaterowie idą i idą i idą i płyną i jadą i idą i idą przez 477 stron. Wydarzenia z podróży nie maja żadnego znaczenia dla całości fabuły i książka kończy się na niczym. No chyba, że ktoś uzna, że warto było czekać na jedną złamaną finałowo nogę. Końską. Z nudów usnęła mi nawet mikroflora bakteryjna jelit.
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
McDonald, Ian - "Hopelandia"
antologia - "PoznAI przyszłość"
Chambers, Becky - dylogia "Mnich i robot"
Pohl, Frederik - "Gateway. Za błękitnym horyzontem zdarzeń"
Esslemont, Ian Cameron - "Powrót Karmazynowej Gwardii"
Sanderson, Brandon - "Słoneczny mąż"
Swan, Richard - "Sprawiedliwość królów"
Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"
Fragmenty
McCammon, Robert - "Łabędzi śpiew"
Vaughn, S.K. - "Astronautka"
Howey, Hugh - "Pył"
Simmons, Dan - "Lato nocy"
McCammon, Robert - "Pan Slaughter"
Spinrad, Norman - "Żelazny sen"
Wyndham, John - "Poczwarki"
Holdstock, Robert - "Lavondyss"
|