|
Wydawnictwo: Mag Cykl: Dregs Tytuł oryginału: Six of Crows Tłumaczenie: Małgorzata Strzelec i Wojciech Szypuła Data wydania: Wrzesień 2016 ISBN: 978-83-7480-666-4 Oprawa: twarda Liczba stron: 496 Cena: 39,00 zł Rok wydania oryginału: 2015 Tom cyklu: 1
|
Bliżej...
Sześcioro niebezpiecznych wyrzutków.
Jeden niewykonalny skok.
Przestępczy geniusz Kaz Brekker otrzymuje ofertę wzbogacenia się ponad wszelkie wyobrażenie – wystarczy w tym celu wykonać zadanie, która z pozoru wydaje się niewykonalne:
– włamać się do niesławnego Lodowego Dworu (niezdobytej wojskowej twierdzy)
– uwolnić zakładnika (a ten może rozpętać magiczne piekło, które pochłonie cały świat)
– przeżyć dostatecznie długo, żeby odebrać nagrodę (i ją wydać)
Kaz potrzebuje ludzi wystarczająco zdesperowanych, żeby wraz z nim podjęli się tej samobójczej misji, oraz dostatecznie niebezpiecznych, żeby ją wypełnili. Wie, gdzie ich szukać. Szóstka najbardziej niebezpiecznych wyrzutków w mieście – razem mogą być nie do zatrzymania. O ile wcześniej nie pozabijają się nawzajem.
Obiekt jest częścią serii
Dregs
Zobacz całą serię
Teksty powiązane:
Recenzja:
Bardugo, Leigh - "Szóstka wron", autor: Aleksander Krukowski
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
nosiwoda - 12:34 21-11-2016
Buu.
To może i dobrze, że musiałem odwołać to zamówienie.
Shadowmage - 12:26 21-11-2016
To też jest YA. Ale nie trzeba znać wcześniejszych książek.
nosiwoda - 12:10 21-11-2016
O, proszę, dopiero teraz zauważyłem - fabuła tej książki ma miejsce w tym samym świecie, co wcześniejsza trylogia YA tej samej autorki o Griszy. Zmniejsza to szanse zakupu, jeśli o mnie chodzi, chyba że jednocześnie zakupię YA dla syna.
nosiwoda - 12:33 16-09-2016
Fabryka Słów też robiła takie numery.
Janusz S. - 23:47 15-09-2016
Tak. To prawie na pewno to.
historyk - 23:21 15-09-2016
Janusz S. pisze:Pamiętam tylko, że kiedyś czytałem taką książkę, której kartki wydawca zadrukował zacieniając ich fragmenty (nie mogę sobie tera przypomnieć co to było). Wyglądała przez to jak zapleśniała i był to zupełnie chybiony pomysł.
Nie chodzi Ci o tę pozycję: Blake Charlton,
Czaropis - wydane przez Prószyńskiego i S-kę?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
Janusz S. - 18:19 15-09-2016
Niech będzie na plus. Pamiętam tylko, że kiedyś czytałem taką książkę, której kartki wydawca zadrukował zacieniając ich fragmenty (nie mogę sobie tera przypomnieć co to było). Wyglądała przez to jak zapleśniała i był to zupełnie chybiony pomysł. Mam nadzieję, ze tu będzie o niebo lepiej.
Lady Dragon - 15:29 15-09-2016
Może książka ma być czarna jak wrona
Mag eksperymentuje, dla mnie liczy się na plus.
Janusz S. - 15:18 15-09-2016
To chyba lepiej zobaczyć na żywo, żeby ocenić. Na zdjęciu wyglądają fajnie, a w praktyce mogą wyglądać jak brudne. A w ogóle skąd taki pomysł?
Lady Dragon - 14:26 15-09-2016
Mag
zaprezentował dzisiaj wydrukowaną książkę. Fajnie wygląda, ciekawy pomysł z tymi czarnymi brzegami.