13 TH Warrior

Tutaj podyskutujesz o filmach, ludziach i wszystkim, co dotyczy X muzy.

Moderator: Wotan

13 TH Warrior

Postautor: smut » czw 18.09.2003 19:05

13 Wojownik , obok Nieśmiertelnego i Braveheart moj ulubiony film zajebisty poprostu scenarjusz i w ogóle.
Co Wy myślicie o tym filmie ?

Umieram - gdy widzę jak błądzimy we mgle
Umieram - gdy czuję, że trwamy we śnie
Umieram - bo wiem, że Ty nie rozumiesz, że ja
Umieram - gdy widzę jak Ty...

Hunter - Kiedy Umieram
Awatar użytkownika
smut
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 13
Rejestracja: czw 18.09.2003 18:37
Lokalizacja: Legnica

Postautor: Otorek » czw 18.09.2003 20:20

Film dobry. Ładnie oddany klimat tamtych czasów i tamtego świata. piękne plenery i dobra gra aktorska. Wątek na początku że to potory atakujaludzi jest nei zły powiem szczerze że na poiczątku dałem się oszukać :P
Festina Lente
Awatar użytkownika
Otorek
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 750
Rejestracja: pn 07.04.2003 10:16
Lokalizacja: Świnoujście

Postautor: Alganothorn » czw 18.09.2003 20:34

Ciekawy pomysł, niestety nie udało się go w pełni wykorzystać...
parę zalet, parę minusów, w sumie nic specjalnego;
zalety?
pomysł, przyzwoicie grający Shariff (ale znika w miarę szybko), dość ciekawa fabuła i pokazanie, że językiem elit była łacina, niezależnie od miejsca
minusy?
zawierzenie schematyzmowi w potraktowaniu kultur (nie wystarczy je zderzyć), Banderas do końca nie wie jak rozegrać swoją postać, przewidywalność;
muzyka na kolana nie rzuca, ale i nie ejst jakoś specjalnie skopana (jak np. w 'Piratach z Karaibów'), kamera pracuje znosnie, generalnie film na kolana nie rzucający, ale dość przyzwoity;
do 'Bravehearta' mu bardzo daleko, o klimacie 'Nieśmiertelnego' (części pierwszej, następne są denne, może poza IV, która jest całkiem ciekawa) może sobie pomarzyć
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Einar » pt 19.09.2003 8:25

Taa... Braveheart był prawie że genialny. A 13 wojownik niestety nie. Po za tym wszystkim, co napisał przedmówca, film miał dla mnie jeszcze jedną poważną wadę - był trochę nudny.

Wszystko co tam było, widziałem w innych filmach. Owszem było kilka ciekawych pomysłów, śmiesznych żartów (jak na przykład ten ze szlifowaniem miecza) ale nie to, co tygryski lubią najbardziej.

Może na moją opinę ma wpływ fakt, zę nie lubię Banderasa :?
Einar
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 83
Rejestracja: pn 07.04.2003 9:49
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: mathias79 » pt 19.09.2003 17:33

Film mi się podobał ale nie był niczym specjalnym.
Jak dla mnie zbyt schematyczny i przewidywalny.
Ogólnie fajny i można go obejrzeć ale do Braveheat'a mu bardzo bardzo daleko.
IN THE GRIM DARKNESS OF THE FAR FUTURE THERE IS ONLY WAR ... HAVE FUN :twisted:
Awatar użytkownika
mathias79
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 37
Rejestracja: wt 29.04.2003 11:27
Lokalizacja: Gryfino

Postautor: Jakub Cieślak » czw 02.10.2003 6:47

Pomysł bardzo ciekawy. Polecam przeczytanie książki Crichotna, na której podstawie to powstało. Jednak z takiego materiału próbowali na siłę zrobić kino akcji, choć myślę, że na początku mieli inny zamysł. Ni to przypowieść o różnicach kulturowych, ni to kino przygodowe. Ten brak zdecydowania położył film, choć miał wszystkie dobre cechy: ciekawy pomysł, ciekawe postacie zagrane przez dobrze dobranych aktorów i ładne plenery.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Codringer » pn 06.10.2003 14:37

Hmm Film był dosyć ciekawy. Co prawda nie jest to odkrycie dekady ale nie można powiedzieć jak zrobił to Einar że 13 wojownik był nudny. Co prawda podchodziłem do niego dość sceptycznie gdyż byłem uprzedzony do Banderasa odgrywającego główną rolę ale w moich oczach wyżej wymieniony film wywołał bardzo pozytywne wrażenia :!:
Codringer
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 15
Rejestracja: ndz 28.09.2003 19:13

Postautor: Hifidelic » wt 07.10.2003 9:14

Za pierwszym razem mi się nie podobał. Przy trzeciej projekcji już bardzo. Piękne pancerze, fantastyczne klimaty, muzyka - wyśmienita (naturalnie każdy może mieć własne zdanie), przyjemne dla oka sceny batalistyczne... ale przede wszystkim specyficzny nastrój, do którego chce się wrócić. To nie jest kino akcji, tylko kino nastroju właśnie.
Git.
Obrazek
Debian Sid i jest git!
Awatar użytkownika
Hifidelic
Spammer!!!
Spammer!!!
 
Posty: 1137
Rejestracja: ndz 13.07.2003 18:27
Lokalizacja: Uroczysko

Postautor: Shizm » czw 09.10.2003 13:13

Jak wiekszosc filmow tego gatunku jest latwy lekki i przyjemny. Nie wynos na wyzyny ani aktorow, ani ekipy z planu. Ot takie tam mile dla oka sceny, troche akcji, troche smiechu.
Klasyczny, poprawny film, ale nie taki zajebisty jak niektorzy twierdza.

Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!
A dream that will come true is not a real dream
Obrazek
Awatar użytkownika
Shizm
Pretorianin
Pretorianin
 
Posty: 939
Rejestracja: wt 12.11.2002 11:09
Lokalizacja: Guild Wars [MARS]


Wróć do Film

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości