autor: Jakub Cieślak » czw 21.08.2003 8:37
Przeanalizujcie sobie pewien aspekt i pewną prawidłowość występującą w filmach GW. Autorskim dziełem Lucasa była Nowa Nadzieja- bardzo bajkowa, taka dziecinna. Druga część oddana bardziej w ręce Irvina Kershnera stała się mroczną pełną magnetyzmu fabularnego opowieścią z wytupem. Powrót Jedi powrócił bardziej pod skrzydła Lucasa, ale był oddany w ręce innego reżysera (Richarda Marquanda) i scenariusz też był wsparty pomocą kogoś innego (Lawrence'a Kasdana). Miał swój urok, znów był jednak nieco bardziej dla dzieci, ale był mocnym zakończeniem dla sagi.
Pojawiają się teraz nowe części- Epizod I jest znów autorskim dziełem Lucasa. I to widać w każdym calu. Co gorsza, Lucas ma teraz poważny problem- bo ma pieniądze! Wtedy tych pieniędzy za dużo nie miał i musiał skupić się na mocniejszej fabule, która stanowiłaby trzon opowieści. Teraz ma pieniędzy w bród więc montuje opowieść dopowiadając do wątków ze starej trylogii i wreszcie skupia się na tym, co kocha- na budowaniu świata, pojazdów, potworów. Posłuchajcie wywiadów z nim, poczytajcie różne prace na jego temat. Ten gość to mały chłopiec zamknięty w ciele mężczyzny. On na prawdę kocha te stateczki, te budowanie nieistniejących miast. To jest jego domena i dla niej zrobił GW. W pierwszym epizodzie widać to pełną gębą. Opowieść jest monotonna (a cały wątek gunganów jak dla mnie kompletnie do wycięcia) i pełna baboli, które nas rozśmieszały i bolały. Drugi epizod był już opowiedziany z pomocą Lawrence'a Kasdana. Fabuła rzeczywiście była zbudowana wokół intrygi i wreszcie ta intryga była ważnym bohaterem filmu, a nie jedynie pretekstem do zmieniania dekoracji. Jeżeli Lucas zauważy tą prawidłowość i znów da sobie pomóc przy scenariuszu i da innym pomieszać w filmie, możemy spodziewać się niezłego finału. Tylko, że trzeci epizod skazany już jest na bycie gorszym od starej trylogii. Bo musi stać się pomostem łączącym nowe ze starym. Dlatego to może być co najwyżej przyzwoity film. A tyle w nim trzeba opowiedzieć. Wymieńmy elementy, które muszą zostać przedstawione w trzeciej części (zapraszam do wspólnej zabawy):
- Imperator musi pokazać swoją prawdziwą twarz.
- Anakin musi stać się Vaderem. (czyli nie tylko przejść na ciemną stronę, ale zostać ciężko pokiereszowanym- przez kogo?- wrakiem człowieka)
- większość Jedi musi zginąć w sposób nagły.
- musi zostać poprowadzona fabuła Padme uciekającej przed Anakinem na Alderaan (?), ew. wyjaśnienie, dlaczego Luke trafił na farmę Owenów.
- C3PO i R2D2 muszą 'zapomnieć', że były na Tatooine.
- Musi zostać ogłoszony koniec Republiki i początek Imperium.
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.