Jackie, tak jak i Samo Hung Kam-Bo, są niesamowici...
najbardziej mnie rzuciło na kolana to, że oni nigdy nie uczyli sie żadnej sztuki walki - ich umiejętności, wytrenowanie i gibkość to efekt tego, że przez wiele lat byli ekipie Cesarskiej Opery w Pekinie...ciekawe ilu naszych 'mistrzów opery' potrafi coś takiego, hem?
napisałem, że nie uczyli się sztuk walki - żeby była jasność: w tym momencie trenują, chodzi mi o to, że nie uczyli sie ich specjalnie, zanim zaczęli występować w filmach (elementy sztuk walki były w programie szkoły dramatycznej i Opery)...
największe atuty aktorstwa jackie'ego zostały już wymienione: popisy zręczności fizycznej i poczucie humoru, do tego chciałbym dorzucić mój ulubiony fragment jego filmów: napisy końcowe, kiedy pokazują sceny, które się nie udały...są niesamowite!
Jackie to przemiły człowiek, miałem okazję oglądać kilka filmów parabiograficznych, sporo wywiadów - sama przyjemność popatrzeć jak ten koleś żartuje i ile ma dystansu do samego siebie
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.