Moderator: Wotan
Lord Turkey pisze:Czy oglądał ktoś z was filmy: Johnny Eanglish i Gangi Nowego Yorku?
Jezeli tak to co o nich sądzicie? Bo zastanawiam się na który pójśc
Avathar pisze:A Knight's Tale - Obłędny Rycerz - Film osadzony w średniowieczu , przedstawia perypetie Williama Tatchera i jego przyjaciół. Will zawsze chciał być rycerzem i brać udział w turniejach, ale ponieważ tylko Sir'owie mogli brać udział w turniejach Will postanowił przebrać się za swojego zmarłego (notabene w trakcie turnieju) Lorda. Po wyranej Will nie dawał za wygraną i gnał do przodu aż w końcu...no właśnie ?? Zyskał ten tytuł czy nie ?? Odpowiedź poznacie podczas oglądania.
W wielu "renomowanych" serwisach czytałem że jest to "szmelc" , "kit" , "szajz". Jednakże nie mogę uznać żadnego z zarzutów , muzyka świetna i , jak i cały film , posiada przebłyski nowoczesności ( i szczerze gdyby nie "średniowieczne" zbroje i tło [Anglie i inne Francje ] mógłbym uznać ten film za Fantasy z Indiwidualnym Stylem). Ciekawa fabuła , wątek miłosny (i czym bez tego jest film ??) i sceny walki. Duża dawka humoru i olbrzymia przyjemność płynąca z oglądania 9,5/10
Azirafal pisze:Czyś szczętem zdurniał, Avathar?! To ma być świetny film? Miał parę fajnych gagów, przyznam (chociażby skryba-hazardzista; czy ten "nadpobudliwy" przyjaciel, z którym się non-stop napieprzali ), ale ogólnie film cieniutki, oj cieniutki... Wprowadzenie muzyki, szumnie nazywanej przez producentów i dystrybutorów, "rockową" do średniowiecza jest tylko jednym z wielu zgrzytów, jakimi popisali się nasi drodzy przyjaciele zza oceanu. Typowe love story (zakochany, ona odrzuca, ona też zakochana, ale udaje, że nie, ona każe udowodnić, on udowadnia i aż do happy endu!!! ), typowe sytuacje do śmichów chichów (vide taniec na sali, który OCZYWIŚCIE porywa tłumy) czy w końcu typowy bad guy (bez honoru, bez rozumu, z niewielką ilością kultury - takie pierduły). No i oczywiście typowy happy end a la Hollywood (choć trzeba przyznać, że książe mi się podobał )
Nie, Avathar! Stanowczo filmowi temu nie należy dawać tak wysokiej oceny. 5 (no dobra 6 - za niektóre gagi, które naprawdę były spoko ), ale to już maks.
Azirafal pisze:Jej! Człowieku!? Sorry! Nie wiedziałem, że ktoś może to odebrać tak osobiście... Nie rzucaj się tak. Jakbym wiedział, żeś taki przewrażliwiony to bym zaznaczył, że to cytat takimi kreseczkami u góry i jeszcze w nawiasiku dopisał, że to wariacja wzięta z Sapkowskiego...
Vampdey pisze:warto zobaczyć dziś, gdy gatuken musicalu zanika.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 116 gości