Samurai Jack. Mały format, duża forma

Tutaj podyskutujesz o filmach, ludziach i wszystkim, co dotyczy X muzy.

Moderator: Wotan

Samurai Jack. Mały format, duża forma

Postautor: Jakub Cieślak » czw 11.09.2003 20:34

Myślę, że ten pan zasługuje na osobny temat naszego forum. Pan Tartakowsky stworzył coś niesamowitego. Prostą opowieść drogi o raczej niepogmatwanej, ale prostej i jakże szczerej treści. Oglądam to z niekłamanym zadowoleniem. W kreskówce giną same maszyny, złe i nikczemne. Kreskówka traktuje o odwadze, o uporze i przyjaźni w sposób prosty nie przesiąknięty przesadnym dydaktyzmem. Ale treść zdecydowanie nie jest tu najważniejsza.
Chodzi o samą formę przekazu. To jest po prostu uczta dla kinomaniaka. To jakbyśmy oglądali film pełnometrażowy. Znakomita praca kamerą (bo inaczej tego nazwać nie potrafię), znakomita inscenizacja, niezwykle dopracowana muzyka (co dla mnie jest nie lada gratką ). Dawno nie widziałem bajki z małego ekranu okraszonej takim perfekcjonizmem w przekazie. Można zarzucić kreskówce jedynie niestaranność kreski (która mi się osobiście średnio podoba) i grafiki, choć to efekt zamierzony. A i bohaterowie są ciekawi. Co wy powiecie na temat Samuraja? Może jesteście w stanie przeciwstawić mu w tym polu jakąś inną kreskówkę z małego ekranu o takiej formie?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » czw 11.09.2003 21:42

Jack to jeden z moich ulubieńców, absolutny ulubioeniec, jeśli chodzi o ostatnie produkcje animowane z rodziny 'CN';
prosty pomysł, prosta kreska (akurat mi nie przeszkadza - ma swój klimat) a wyszło świetnie kino drogi ze znakomitymi adwersarzami...
swoją drogą znakomity polski dubbing też dodaje uroku;
'praca kamery' - też chyba nie widzę lepszego określenia, zabawy formą, które staja się znakiem firmowym pomysłów Tartakovsky'ego, tutaj są przepyszne, wspaniałe, rzucające na kolana pomysłowością...
kolejne odcinki w zupełnie różnych klimatach, niezapomniani bohaterowie drugiego planu (vide Szkot ;-) ), świetnie pomysły...ech, chciałoby się takich filmów jak najwięcej...
pozdrawiam
ps, przeciwstawiać jemu? nie ma niczego w takich klimatach, niczego...na tym poziomie :-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » czw 11.09.2003 23:16

Tak, odcinek, w którym pojawia się szkot jest naprawdę absolutnie rewelacyjny. Zwłaszcza, że potyczka z pojawiającymi się w tym odcinku dwoma łowcami i ich bandą maszyn jest jedną z najzabawniejszych. Szkot wnosi świerzego ducha do opowieści, też polubiłem tego drania.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Azirafal » pt 12.09.2003 9:52

Ja też dodam swój głos poparcia do ogólnej puli :) Jedyne co tak naprawdę mnie wkurza w tej kreskówce to... imię naszego dzielnego samuraja - Jack :lol: Ale w sumie kreskówka jest naprawdę świetna. Nie jest ona stanowczo dla małych dzieci - jest dla nich za nudna! "Praca kamery" - dobrze powiedziane, bardzo ładne i gustowne "ujęcia", ogólnie nazwałbym Samurai Jacka "artystyczną kreskówką" - może nie w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale chyba rozumiecie o co mi chodzi, prawda?
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Alganothorn » pt 12.09.2003 10:59

zastanawiałem się nad swoimi ulubionymi odcinkami i do głowy przychodzą mi cztery, wybaczcie, ale za Chiny Ludowe nie znam tytułów ani numerów:
- odcinek ze Szkotem - i wszystko jasne ;-)
- odcinek z białym króliczkiem - Jack idzie się wykąpać i zasuwają mu ubranie i miecz, w pogoni trafia do podziemnego świata z tak wykręconymi pomysłami, że głowa mała...hołd złożony kinu epoki burleski, bardzo mi pasuje, jak też sam początek, kiedy pokazują bagna na których Jack walczy
- odcinek, w którym Jackowi niszczą sandał - trzech 'bad guys', robotów na motorach, niszczy Jackowi sandał, a on, zaprzyjaźniejąc się z właścicielem sklepu obuwniczego, wyprobuwywuje najróżniejsze wzory...mocna sprawa :-)
- odcinek, w którem miasteczko cierpi z powodu nieświeżego powietrza - powód tych zatruć rzucił mnie na kolana, jak też i sceny kończące odcinek (z małym smokiem w tymże miasteczku)...
poza tym wszystkie są świetnie, ale te...te mogę oglądać raz za razem
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pt 12.09.2003 12:43

Przypomina mi się też odcinek, jak wraz ze szkotem mają odbić ukochaną "Kruszynkę" szkota. Też się działo.
A odcinek ostatnio mocno powtarzany trącający nieco klimatami starogreckimi, w którym stary władca opowiada swoim ludziom, o tym jak kiedyś samotny samuraj pomógł im pokonać niszczycielską maszynę, która nękała ich nieustającymi atakami na ich ziemie? Genialna muzyka, wyraźnie inspirowana Gladiatorem.
Czasem mnie bawi, że Jack traci swoje sandały, by w kolejnym ujęciu mieć je z powrotem na nogach. Jednak dalece tym potknięciom do niekonsekwencji rojących się w innych kreskówkach, czy nawet filmach fabularnych. Chciałbym kiedyś obejrzeć pełnometrażowego Jacka.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » pt 12.09.2003 13:12

pełnometrażowy Jack...
eeechh...
może tak jak z anime - OAV itp co jakiś czas?
to by było niegłupie...półtoragodzinny film o tym jak Jack zostałzepchnięty poprzez wrota czasu (rozwinięcie historyjki z początku każdego odcicka), potem jakieś dłuższe epizody...
...hmmmm...
...może małą petycja do Genndy'ego T. ?
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » sob 13.09.2003 16:02

Chętnie dołączę swój głos do petycji. Myślę, że pełnometrażówka mogłaby opowiedzieć w ogóle o początku historii walki z Aku. Jak to się stało, że Aku powstał, dlaczego Jack wystąpił przeciwko niemu, skąd wziął swój miecz. Choć nastręczyłoby to pewne komplikacje w kwestii tego, że dzięki zastosowaniu takiej konwencji Jack może beznamiętnie uśmiercać rzesze maszyn. W swoim świecie, świecie przeszłości mógłby co najwyżej walczyć z demonami i istotami nadprzyrodzonymi...
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Angbandrider » sob 13.09.2003 19:29

Jacek to jedna z lepszych bajek emitowanych na CN. Kapitalnie zrobiona i wykończona (chociażby momenty walki w których rozdzielczość obrazu zmienia się na 16:9, taki drobiazg a jak zmienia sytuację). Niektóre odcinki są takie że Jack nic nie mówi, cały czs gdzieś idzie i idzie i idzie a mimo to patrzy się z zapartym tchem iczeka na walkę.
Pomimo tego że to bajka dorośli mogliby wiele się z niej dowiedzieć, głębia i zarys głównej postaci są po prostu kapitalne. Ale był czas przywyknąć Tartakowski robi same zajebiste kreskówki (Dexter's Labratory).
Też podpisuję się pod petycją.
I am the fallen angel who will punish you for all your sins
Awatar użytkownika
Angbandrider
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 252
Rejestracja: pn 30.06.2003 20:11
Lokalizacja: prosto z piekła

Postautor: Azirafal » sob 13.09.2003 19:37

Hieh. No cóż, już wcześniej pisałem, że Samurai Jack mi się bardzo podoba, więc jakże mógłbym nie złożyć mojego podpisu pod tą petycją? Składam go więc :)

P.S. Co do ulubionych odcinków. Z białym króliczkiem - burleska do kwadratu i świetna muzyczka :D Ze Szkotem - za Szkota :D Jeszcze niezły był ten z rasą małych niebieskich ludzików, którzy zniewolili rasę dużych włochatych słoni (nie umiem inaczej odcinka opisać, ale każdy powinien skojarzyć).
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Grzeniu » sob 13.09.2003 19:57

Samurai Jack jest swietny. Co do filmu to powstanie, New Line Cinema sie tym zajmuje. Niezapomne 1 odcinka jaki widzialem(zdaje sie episod 22 Jack i Łowcy albo Jack i Imakandi niewiem jaki jest prawdziwy tytul). Pamietam ze myslalem co to za dziwna kreskowa w ktorej nic niemowia:P Nastepnym razem policzylem i w calym odcinku sa 3 krotkie dialogi tylko wlasciwie:) Do teraz jest to jeden z moich ulubionych odcinkow. Inne to przytoczeni wczesniej Jack i Spartanie, bardzo lubie Jack i Ultraboty-swietna koncowa walka, mam nieodprate wrazenie ze olej z tych robotow zachowuje sie jak krew:P Wogole uwielbiam wszystkie odcinki z walka. I z tego co wiem to JAck niejest imieniem naszego samuraia-tak go nazwali tylko w przyszlosci. Mozecie o tym poczytac na polskiej stronie o Jacku: http://studio9.neostrada.pl/samjack/
Grzeniu
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 42
Rejestracja: pt 27.06.2003 10:55

Postautor: Jakub Cieślak » ndz 14.09.2003 10:22

Cóż, ja bym się nie doszukiwał jakiejś głębi w opowieści. To bardziej zabawa konwencją i podejście do tematu na zasadzie kina drogi czyni tą bajkę inną od pozostałych. Nie doklejałbym jej jednak żadnego moralizatorskiego smrodka.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: wujek_mlodY_Bog » ndz 14.09.2003 11:03

Ja sam jestem wielkim fanem Samuraja Jack'a,a moim ukochanym Epizodem jest (chyba nie emitowany jeszcze w polskim CN) epizod XXX kiedy to Aku kieruje Jack'a na ogromny cmentarz pełen zombie... Są tam chyba najleprze sceny walki ze wszystkich odcinkow samuraia jacka, oprucz tego niesamowita muzyka i sceny akcji, a przedewszystkim klimat naprawde zapierający dech w piersiach. O ile zanim obejzalem ten odcinek kuwielbialem ogladac jacka to poobejżenu tego epizodu poprostu sie zakochalem ogladalem go ze 3 razy pod rzad! No nie wspomnie nawet ze to chyhba jedyny odcinek gdy jack przegrywa walke z Aku!!
Co do filmu fabularnego to faktycznie bedzie :) A jesli chodzi o historie powstania Aku, jacka itd to opowiadaja o niej pierwsze 3 epizody, połączone zresztą w jedną całość i sprzedawane na DVD pod tytułem 'The Begining'. Dla zainteresowanych dodam, że historia ta została także wydana w formie komiksowej!
Jak chcecie dowiedzieć sie więcej o Jack'u zapraszam na moją stronkę http://www.samuraijack.prv.pl (chyba jedyną polską stronę o jacku :( )
"Death holds no terror for me. This record attempt is my way of expressing myself. If the doctors can do no more for me, please bury me by the side of the road where I have fallen."
wujek_mlodY_Bog
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 1
Rejestracja: ndz 14.09.2003 10:46
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Raven » pn 13.10.2003 20:58

Dla mnie Samurai Jack to cos niesamowitego. Po raz pierwszy moje oczy ogladaly bajkie z taka sobie animacja a jednoczesnie z tak rewelacyjnym przekazem, ujęciami, pomysłami oraz oprawa dzwiękową. Niektore ujecia naprawde zapieraja dech w piersiach (coz za jakosc:) ) Co do ulubionego odcinka to nie bedzie zaskoczeniem jesli powiem ze odcinek ze szkotem.
Shadows ? Hah ! I wield Darkness itself, not mere shadows! Tell me - could a shadow do this?

Fanatyczno Fantastyczne Forum Hysteria
http://hysteria.webd.pl
Awatar użytkownika
Raven
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 68
Rejestracja: pt 11.04.2003 10:14
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa

Postautor: Angbandrider » wt 14.10.2003 15:20

Najbardziej podobały mi się bajki Aku, przez parę minut kulałem się po podłodze ze śmiechu "...znowu ta owsianka...".
I am the fallen angel who will punish you for all your sins
Awatar użytkownika
Angbandrider
Rycerz
Rycerz
 
Posty: 252
Rejestracja: pn 30.06.2003 20:11
Lokalizacja: prosto z piekła

Postautor: Manwe » śr 15.10.2003 19:51

Minusem jest to, ze CN cały czas powtarza odcinki, ogólnie cały filmik mi się podoba, ciekawa akcja i fabuła :D oglądam prawie codziennie

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Manwe
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 113
Rejestracja: pt 25.07.2003 13:29
Lokalizacja: t-Quetil

Postautor: Jakub Cieślak » czw 16.10.2003 10:09

CN przyjął taką strategię do wszystkich swoich bajek, bo gdyby miał codziennie puszczać nową bajkę, to nikt z twórców kreskówek nie nadążyłby z ich produkcją. Wyjątkiem jest Scooby Doo i serie Jetsonów i Flinstonów, które tasiemcowatością zbliżają się do osiągnięć "Pogody dla Bogaczy", czy "Dynastii".
Manwe, jeżeli Twój podpis oznacza "Tworzenie nowego świata Elfów", to powinno to być "Making of a new world of Elves", choć w zasadzie mogłoby być "Making a new world of Elves". Jeżeli chcesz powiedzieć "Twórzmy nowy świat, Elfy" to powinno być "Make a new world, Elves".
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » czw 16.10.2003 10:29

słyszałem szumne zapowiedzi nowych odcinków na CN - mają być jakoś w weekend...akurat w weekend będę przed telewizorem...please!
JC - podpis Manwe może być manifestacją oderwania sie od sztywnych regół języka Szekspira i Churchilla, Twoje uwagi mogą człowieka przytłoczyć...przytłaczaj tak na PM'ach, bo może być ludziom głupio
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » czw 16.10.2003 10:46

O do diaska, kompletnie o tym nie pomyślałem! Przepraszam, Manwe. Chodzi mi jedynie o zwykłą koleżeńską pomoc, a nie wytykanie ludziom błędów. Następnym razem pomyślę dwa razy.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Christof » czw 16.10.2003 11:31

Jako zagorzaly milosnik Jacka i SW czekam teraz z niecierpliwoscia na 'Wojne Klonow'
Awatar użytkownika
Christof
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 12
Rejestracja: pn 28.04.2003 7:11
Lokalizacja: Bridgetown & Wawa

Postautor: Avathar » czw 16.10.2003 14:12

Heh :) Jacka lubię i to bardzo. Uważam ,że forma jest niesamowita. Zdarzało mi sie ,że siedziałem i oglądałem odcinek. Zachwycałem się , ale potem sie okazało ,że on nie posunął akcji ani o krok w przód :P Anyway , film fantastyczny. Szkot rządzi :) :) :)

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: Jakub Cieślak » czw 16.10.2003 14:43

Też czekam na Wojnę Klonów z niecierpliwością. A Jacka muszę nadrobić, dawno przed telewizorem nie siedziałem...
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Howler » pn 03.11.2003 8:58

To, ze Szkot stal sie postacia kultowa - to widac (moze bardziej niz Jack? :wink: ). I dobrze, nie ma takiego drugiego psychopaty.

Co sie tyczy ulubionych odcinkow - praktycznie wszystkie ze Szkotem (tak, jestem oryginalny, wiem 8) ). Co sie zas tyczy odcinka w ktorym A-Ku opowiada historyjki o Jacku... Czy nie zainteresowala was opowiastka o trzech swinkach? Powiem szczerze, iz smialem sie do rozpuku widzac Jacka roztrzaskujacego drzwi katana i wolajacego "Heeeeere's Jacky!!!" <pewien jestem, ze taka byla wersja oryginalna>. Coz, polecam film pana Cubrick'a <tak,to ten od Odyseii i Mechanicznej Pomaranczy> pod tytulem "Lśnienie" <orgyg. Shining>. Jedna z koncowych scen "jakos tak przypadkiem" jest baaaaaardzo podobna <nie odwaze sie powiedziec ze identyczna>. Chociaz nawiazanie do tego filmu znalazlem tez chocby w Straznikach Czasu, ale to juz inna bajka <doslownie :wink: >...
In God I Trust... Others Pay Cash
Awatar użytkownika
Howler
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: pn 17.02.2003 14:43
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: Jakub Cieślak » pn 03.11.2003 9:46

Howler, co do czego jest podobne? Lśnienie do Samuraja, cz Samuraj do Lśnienia? Co tu jest oryginałem, a co naśladownictwem? W wielu filmach twórcy kłaniają się, bądź też po prostu nawiązują do tej słynnej sceny z Lśnienia, kiedy Nicholson otwiera sobie drzwi siekierą. Myślę, że ogromnie do tego przyczynił się sam pan Nicholson. A ostatnio obejrzałem nowy odcinek Samuraja, gdzie Jack stanął przed Wrotami Czasu i został pokonany. Widzę, że twórcy zaczynają konstruować jakieś dalekosiężne plany wobec naszego milusińskiego.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Howler » pn 03.11.2003 11:12

Sadze ze Lsnienie bylo pierwsze prawda? :wink: Dlatego to raczej Samuraj nawiazuje do tego tematu... Co zas do roli pana Nicholsona, to sadze ze zrobil kawalek niezlej roboty... W sprawie Wrot Czasu - rzeczywiscie "Cos" sie szykuje. Pytanie zdaje sie brzmiec "co?"
In God I Trust... Others Pay Cash
Awatar użytkownika
Howler
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: pn 17.02.2003 14:43
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: Howler » wt 25.11.2003 9:45

Dla wielbicieli samurajow oraz okresu z ktorego (chyba :wink: ) pochodzi Jacuś pozostaje mi polecic komiks "Usago Yojimbo". Nie dosc ze glowny bohater jest roninem, to jeszcze przygody w ktore nierzadko sie pakuje powinny spodobac sie wielbicielom naszego ukochanego Jacka. Jedyny mankament (w mojej osobistej opinii) to, iz poczatkowo trudno przyzwyczaic sie do troche dziwnej kreski. Mimo to juz po parunastu stronach, gdy wczujemy sie w przedstawiona akcje, zapominamy o tym i dajemy sie wciagnac w dosc fajna historie. Tym bardziej, ze praktycznie wszyscy bohaterowie przedstawiani sa w postaci zwierzakow. Tak tak wiem, to moze sie wydawac troche dziwne, ale z czasem dochodzi sie do wniosku ze autor postapil slusznie. Widzac dana postac od razu wiemy ze to "ten zly" albo "ten dobry". I tak mamy krolika za glownego bohatera, nosorozca za jego kompana itede itepe... Pozostaje jedynie polecic, gdyz jest to kawal niezlego komiksu...
In God I Trust... Others Pay Cash
Awatar użytkownika
Howler
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: pn 17.02.2003 14:43
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: Azirafal » czw 27.11.2003 19:26

Tiaaaa. Nie ma to jak siekające się na miecze króliczki oblane sosem japońskim... :/

Wracając do Jacka - Algi, JC? Nie wiecie może skąd można wytrzsnąć kawałki do Jacka? W sensie, utwory muzyczne? Bo jak szukałem na Kaziee to znalazłem tak z 10 przy czym 8 to Main Theme :cry: A tak mi się marzy posłuchanie tego kawałka z odcinka z "pogonią za białym króliczkiem" (nie ma jak burleska i nawiązywanie do konwencji tradycyjnego kina niemego :D ) i tego z podwodnym miastem i ludem (fajna muzyczka tam była... [rozmarzony Azi ślini się z pożadania])...
If you don't stand for something you'll fall for anything.
Awatar użytkownika
Azirafal
Arcypryk
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt 07.01.2003 15:33
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Jakub Cieślak » czw 27.11.2003 19:55

Hmm, odnośnie pirackich metod (może żaden z właścicieli praw nas tu nie złapie na dyskusjach o piratowaniu) to e-mule wykazuje większą skuteczność w wynajdywaniu całych soundtracków, zwykle spakowanych jako całość. Popatrzę, czy coś dają. Nieczęsto wydają soundtracki kreskówek seryjnych, pamiętam, że długo polowałem kiedyś na utwory z nowych przygód Johnego Questa, który ogólnie badziewny jest, ale ma fajną czołówkę.
A nie kojarzę odcinka, bo nie był to odcinek o utracie sandału?
Ostatnio mam spore zaległości, nie mam czasu i ochoty zaglądać do tego pudła pełnego śmiecia i chamów (w skrócie TV).
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Jakub Cieślak » czw 27.11.2003 20:02

Niestety nic nie znalazłem odnośnie muzyki. Poza oczywiście tematem głównym i dokumentem "making of" i jakimiś anglojęzycznymi epizodami (oczywiście zasysam.... o ja niedobry pirat, bardzo niedobry...).
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » pt 28.11.2003 9:23

ad Howler>
Usago Yojimbo jest i w wersji anime, nawet niezły;
ad Azirafal>
nie mam pojęcia, w rzeczy samej ta muzyka jest niezła
ad JC>
'biały króliczek' to zasunięcie przez dziewczynkę z plecaczkiem wszystkich rzeczy Jacka, m.in. miecza...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pt 28.11.2003 10:23

Argh, straszne mam zaległości. Nie lubię, oj nie lubię mieć zaległości. Hmm, chyba nie miałem okazji jeszcze obejrzeć Samuraia w wersji oryginalnej (angielskojęzycznej), miał ktoś okazję?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Howler » pn 01.12.2003 8:56

Pierwsze slysze, aby dlugouch Usagi byl w wersji animowanej. Ale to nawt lapiej :D . Tsza bedzie popytac wsrod znajomych, moze maja...
In God I Trust... Others Pay Cash
Awatar użytkownika
Howler
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: pn 17.02.2003 14:43
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: Alganothorn » pn 01.12.2003 10:11

Howler - natknąłem się na niego w którejś z naszych telewizji;
JC - nie obejrzałem, choć okazję miałem (tylko czasu nie było); z relacji wiem, że ponoć bardzo dobrze podobierali głosy (tak jak i w przypadku Dextera, czy JB)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Howler » wt 02.12.2003 11:39

Dlugouch w polskiej telewizji... Do czego to juz dochodzi... Żebym ja o czyms taklim nie wiedzial? Hańba :wink: Gdybym tylko jeszcze wiedzial gdzie i kiedy możnaby go upolować....
In God I Trust... Others Pay Cash
Awatar użytkownika
Howler
Wędrowiec
Wędrowiec
 
Posty: 33
Rejestracja: pn 17.02.2003 14:43
Lokalizacja: Gdynia

Postautor: Alganothorn » wt 02.12.2003 11:44

jeśli to zwoalowana forma pytania mnie o to na jakim kanale widziałem, to, niestety, nie pomogę: widziałęm dość dawno i za Chiny Ludowe nie pamiętam na jakim programie...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Następna

Wróć do Film

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości

cron