Pan Villeneuve daje szansę, że będzie dobrze.
W obsadzie Aquaman i dziewczyna Spider-Mana, więc czy może coś pójść źle?
Pustynne krajobrazy jak ze starych "Gwiezdnych wojen", a czerw pustyni wygląda jak Sarlacc, któremu znudziło się siedzenie w jamie. Pojedynek na krysnoże mocno kojarzy się z walką na miecze świetlne.
W zwiastunach widać jak na dłoni, że staruszek Lucas zaczerpnął sporo od staruszka Herberta.... W sumie nie mam mu tego za złe. Liczę jednak, że Villeneuve tchnie nowe życie w znaną opowieść, tak jak udało mu się z Chiangiem i Dickiem.