JACKIE CHAN

Tutaj podyskutujesz o filmach, ludziach i wszystkim, co dotyczy X muzy.

Moderator: Wotan

JACKIE CHAN

Postautor: Paula » wt 01.07.2003 20:34

Witam fanów na forum Jackie Chana. Mam nadzieję ze sie ladnie rozwinie i sporo ludzi tu zawita. Jackie Chanem interesuje sie od jakis 16 lat - spory kawalek czasu :). Moim ulubionym filmem jest "Zbroja Bogow" - pierwszy film jaki z Jackiem zobaczylam. Osobom ktore od nie dawna zaczely sie interesowac Jackie Chanem bardzo polecam filmy takie jak:
- "My stunts"
- "Zbroja Bogow 1,2"
- "Historia policyjna 1,2,3"
Polecam takze muzyke tworzona przez Jackie Chana, ktora jest wykorzystywana w wielu jego filmach oraz plyty solowe.
Pozdrawiam......... :):)
......Paula.....
Paula
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 1
Rejestracja: wt 01.07.2003 20:23
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: bejzkik » śr 02.07.2003 11:34

ooo
ja tam bardzo lubie jackie chana
humor i jego kondycja (czasami wpędza mnie w kompleksy) to najmocniejsze argumenty jego filmów
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Avathar » śr 02.07.2003 17:59

Moim zdaniem Jackie Chan to jeden z niewielu aktorów ,którzy potrafią świetnie zagrać i przy okazji skopać zad przeciwnikom. Czasem jak sie trafi na film z Jackie Chanem na rosyjskiej telewizji to można oglądac bez słuchania ;)

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: bejzkik » śr 02.07.2003 18:56

no nie?

niektóre sceny są eh...
nik tak nie potrafi operować ciałem, wychodzi mu to tak naturalnie
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » czw 03.07.2003 9:27

Jackie, tak jak i Samo Hung Kam-Bo, są niesamowici...
najbardziej mnie rzuciło na kolana to, że oni nigdy nie uczyli sie żadnej sztuki walki - ich umiejętności, wytrenowanie i gibkość to efekt tego, że przez wiele lat byli ekipie Cesarskiej Opery w Pekinie...ciekawe ilu naszych 'mistrzów opery' potrafi coś takiego, hem?
;-)
napisałem, że nie uczyli się sztuk walki - żeby była jasność: w tym momencie trenują, chodzi mi o to, że nie uczyli sie ich specjalnie, zanim zaczęli występować w filmach (elementy sztuk walki były w programie szkoły dramatycznej i Opery)...
największe atuty aktorstwa jackie'ego zostały już wymienione: popisy zręczności fizycznej i poczucie humoru, do tego chciałbym dorzucić mój ulubiony fragment jego filmów: napisy końcowe, kiedy pokazują sceny, które się nie udały...są niesamowite!
:-)
Jackie to przemiły człowiek, miałem okazję oglądać kilka filmów parabiograficznych, sporo wywiadów - sama przyjemność popatrzeć jak ten koleś żartuje i ile ma dystansu do samego siebie
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: bejzkik » czw 03.07.2003 12:42

łał nawet nie wiedziałem o tej operze



a co do humoru to przecierz najczęściej na końcach filmów są nieudane sceny - tam widać że jest naprawdę miłym facetem
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: vilya » ndz 06.07.2003 0:43

tak się zastanawiam czy jackiego klasyfikować jako autora fantasy czy też co bardziej prawdopodobne s-f. ciekawym kto mnie oświeci?
Time to die
Muerte a toda autoridad
Awatar użytkownika
vilya
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 67
Rejestracja: wt 08.04.2003 13:47
Lokalizacja: NML

Postautor: bejzkik » ndz 06.07.2003 0:55

hmm w jakim sensie?
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » ndz 06.07.2003 13:10

nie bardzo wiem o co Ci chodzi vilya, podobnie jak grim;
mam za to prośbę: pisz posty dłuższe, niż dwie linijki, bo właśnie czytam kolejny Twój post o wyjątkowo mizernej długości (i nie chodzi o to, że sedno można zamknąć w kilku słowach, po prostu tego sedna brak)
żeby nie było OT:
wiecie, że w przyszłym roku jackiemu 'stuknie' pięćdziesiątka?
jestem pod wielkim wrażeniem jaką sprawność ma koleś w wieku 49 lat...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Raven » wt 08.07.2003 0:43

Witam :)
Jacki Chan to moj ulubiona aktor :) mam chyba 20 pare filmow z jego udziałem w moje kolekcji. A najfajniejsze określenie dla niego jakie mi przychodzi do głowy to : Taka sympatyczna gęba. Moja pasja jego filmami zaczeła się chyba od obejrzenia filmu Drunken Master :) prawdziwy klasyk tak samo jak Master With Cracked Fingers czy też Snake In The Eagle Shadow. Własnie te stare filmy są moimi ulubionymi, aczkolwie nowe filmy czyli komedio-sensacje też potrafią być wybitne :). I pomyśleć że kariera Jackiego Chana zaczęła sie w Stanach i Europie dopiero od filmu Rumble in the Bronx. Na dzień dzisejszy polecam wszystkim fanom najnowszy film czyli Shanghai Knights - jak zwykle duża ilość sytuacyjnych gagów. Ale widać że i jego już łapie wiek ponieaż coraz mniej sztuk które zazwyczaj wyprawiał. Ale jak już pisałem wczesniej zawsze miło zobaczyć jego "uśmiechniętą sympatyczną morde" :)
Pozdrawiam
Shadows ? Hah ! I wield Darkness itself, not mere shadows! Tell me - could a shadow do this?

Fanatyczno Fantastyczne Forum Hysteria
http://hysteria.webd.pl
Awatar użytkownika
Raven
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 68
Rejestracja: pt 11.04.2003 10:14
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa

Postautor: vilya » pt 11.07.2003 12:40

Alganothorn pisze:nie bardzo wiem o co Ci chodzi vilya, podobnie jak grim;
mam za to prośbę: pisz posty dłuższe, niż dwie linijki, bo właśnie czytam kolejny Twój post o wyjątkowo mizernej długości (i nie chodzi o to, że sedno można zamknąć w kilku słowach, po prostu tego sedna brak)
żeby nie było OT:
wiecie, że w przyszłym roku jackiemu 'stuknie' pięćdziesiątka?
jestem pod wielkim wrażeniem jaką sprawność ma koleś w wieku 49 lat...
pozdrawiam


mam ograniczenia czasowe dlatego piszę krótko i staram się z sensem. z góry przepraszam za ewentualne niedopatrzenia i nie dopowiedzenia.
chodziło mi o to, że katedra istnieje jako forum i nie tylko forum fanów fantasy. podobno mamy pisać o tym co wiąże się w jakikolwiek sposób z szeroko rozumianą fantastyką. a więc o co chodzi z umieszczaniem tu Jackiego. nie mam zamiaru nikogo obrażać , broń boże
Time to die
Muerte a toda autoridad
Awatar użytkownika
vilya
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 67
Rejestracja: wt 08.04.2003 13:47
Lokalizacja: NML

Postautor: bejzkik » pt 11.07.2003 14:38

yyyyy
no tak
hmm
no tak
fakt
tylko fantastyka
hmm
nie wiem co powiedzieć
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » pt 11.07.2003 16:56

topic jest a propos:
Jackie jest po prostu fantastyczny
;-)
a tak bardziej serio: owszem, forum jest fantasy z założenia, ale dopóki nie interweniują admini, to chyba nie dzieje się tragedia, prawdaż?
poza tym zawsze topic można zdjąć jak przykład dla innych...
wydaje mi się, że forum to nie tylko jakieś zasady, ale i ludzie je tworzący: skoro dla kogoś jest to tak istotna postać, pojawiła się możliwość wypowiedzenia na jej temat...
jeśli to kogokolwiek uraża, to ok, może być stricte fantasy tematyka, ale chyba nie o to chodzi, prawda?
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Avathar » pt 11.07.2003 17:56

Hm. No wiec można powiedziec ,że forum NIE jest Fantasy ;P. Gdyż inwencja użytkowników każe im tworzyc nowe topici niekoniecznie związane z fantasy. Ale dzieki temu forum jest ciekawsze.
Tak dodając jeszcze o Jackim. Zadziwia mnie ,że nie mówi on z "azjatyckim" akcentem. Zazwyczaj większość aktorów z tamtego regionu mówi z charakterystycznym akcencikiem ;)

Pozdrawiam.
Obrazek
Avathar
Lord
Lord
 
Posty: 1245
Rejestracja: sob 02.11.2002 0:18
Lokalizacja: Gdynia / Poznań

Postautor: bejzkik » pt 11.07.2003 18:00

nie?
a mnie sie zawsze wydawało że on ma kłopoty z akcentami
musze szybko obejrzec jakiś film i to zweryfikowac


jesli sie okaze ze nie ma to pewnie podkłada pod niego głos stefan sigal
bejzkik
Lord
Lord
 
Posty: 1581
Rejestracja: sob 10.05.2003 11:27
Lokalizacja: sosnowiec/krakow

Postautor: Alganothorn » pt 11.07.2003 21:35

akcentu nie ma, ale ma sposób budowania wypowiedzi w charakterystyczny sposób; tak samo ma wspominany przeze mnie samo, jedynie yun-fat chow ma praktycznie idealnie 'zachodnią' wymowę
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Chaon » pt 11.07.2003 22:40

Może nie oglądałem tylu filmów z Jackim (nie chcę, żeby zabrzmiało jak "jackiem" :wink: ) co niektóre osoby tutaj, ale jest on moim ulubionym aktorem. Filmy z nim mógłbym oglądać po raz setny. Świetnie wyreżyserowane walki i równie wyśmienity humor - za to je uwielbiam. Sceny po zakończeniu filmu są świetne! Dość paradoksalne, że jeden najlepszych elementów filmu nie jest jego częścią :wink: Rzeczywiście, Jackie sprawia wrażenie bardzo sympatycznego człowieka, zarówno w tych poprawionych scenach, jak i w wywiadach. Sto razy wolę Jackiego niż większość hollywoodzkich gwiazd.
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Raven » sob 12.07.2003 0:09

Mnie najbardziej smiesza te sceny na koniec filmow w ktorych to Jackiemu nagle zaczyna dzwonic komorka :) a zdarzylo sie to kilka razy :)

A tak wogole to nie mamy o czym dyskutowac bo wszyscy Jackiego poprostu lubia :)
Shadows ? Hah ! I wield Darkness itself, not mere shadows! Tell me - could a shadow do this?

Fanatyczno Fantastyczne Forum Hysteria
http://hysteria.webd.pl
Awatar użytkownika
Raven
Najemnik
Najemnik
 
Posty: 68
Rejestracja: pt 11.04.2003 10:14
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa

Postautor: Alganothorn » sob 12.07.2003 17:38

urok Jackiego to coś z czym sobie nie radzi 90% gwiazd: on jest 'fajny' nie tylko w filmie, w swoich rolach, on jest taki sam w życiu codziennym, jako człowiek;
to jest pewien mechanizm mający miejsce w wielu dziedzinach życia, kiedy to osoba sławna ('celebrity' jak by to ujęli Amerykanie) zdobywa popularność nie tylko swoją pracą, ale i życiem codziennym, tym jakim jest człowiekiem
zdaniem niektórych socjologów taki jest fenomen popularności Davida Beckhama, że nieco wejdę w OT: on jest popularny nie tylko jako piłkarz, ale i jako 'family man', kreator pewnego stylu i mody...
pozdrawiam
ps. proszę, nie poruszajmy tematu Davida, on jest jako przykład...zróbcie to dla Jackiego ;-)
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Chaon » sob 12.07.2003 21:54

Dla Jackiego zrobimy wszystko (prawie) :wink:
Jackiego podziwiam także za jego odwagę - robić takie niesamowite wyczyny samemu... Pamiętam jak w scenach przy napisach końcowych "policyjnej opowieści 3" o mało co nie spadł z tego pędzącego pociągu, tylko się w ostatniej chwili zdłapał jakiegoś pręta... albo jak w innym filmie skakał nad ulicą z budynku na budynek... :shock:
Czy nie czujesz całą swoją duszą jak staliśmy się niczym bogowie?
Awatar użytkownika
Chaon
Lord
Lord
 
Posty: 1065
Rejestracja: pn 16.12.2002 23:20
Lokalizacja: Szczecin

Postautor: Kai Fist » czw 21.08.2003 20:14

Właśnie oglądałem ostatnio Szhanghai Knights,
niezły z niego gość jest

komedia, rozrywka, wystrzałowe walki,

a najciekawsze jest to, jak pokazują jak ten film powstawał...

w Guess Who I Am padałem ze śmiechu...

dla mnie to jeden z najlepszych aktorów na świecie

P.S.
Bardzo wyraźnie mówi po angielsku, rozumiem go lepiiej niż nosowe gadanie angoli i yankieskie zaciąganie amerykańców
Kai Fist
Pustelnik
Pustelnik
 
Posty: 10
Rejestracja: czw 21.08.2003 19:11
Lokalizacja: Kraina Snów

Postautor: Jakub Cieślak » ndz 14.09.2003 11:49

Ja Jacka podziwiam za niesamowitą kondycję i elastyczność. Niesamowicie raduje mnie fakt, że gwiazda zrodzona z kina kopanego ma ogromny talent aktorski i potrafi patrzeć na to wszystko z przymrużeniem oka. Pozatym jego aranżacje walk są zdecydowanie bardziej emocjonujące niż wiele innych, droższych i bardziej skomplikowanych scen w filmach tego typu. Ten gość ma styl.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » pn 15.09.2003 17:03

na 'Discovery: Travel & Adventure' był jakiś czas temu program, w którym Jackie oprowadzał 'nas' po Hong-Kongu...
niesamowity program, niesamowity człowiek, lubię go z każdym filmem/programem coraz bardziej...
:-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » pn 15.09.2003 20:17

Bardzo dobry program, ale czuć, że ciężko było utrzymać na pierwszym planie Hong Kong jako głównego bohatera.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » pn 15.09.2003 23:25

osobowość Jackie'go wypełnia każdy dostępny centymetr planu, zawsze...czy partneruje mu człowiek, czy miasto
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » wt 16.09.2003 6:24

Prawda, że facet ten ma w sobie taką energię i dynamikę, że nie nadaje się do ról epizodycznych, bądź drugoplanowych? A podobno ma on grać taką rolę w "W 80 dni dookoła świata", jak to niedawno gdzieś czytałem... Może to plotka?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » wt 16.09.2003 15:56

wiesz, jest takich postaci cała masa...graja drugoplanową postać, a jak się pojawiają, to nie widzisz nikogo poza nimi, że wspomne choćby Nicholsona w 'Ludziach honoru'...
nie przeszkadza mi to, jeśli będzie tam grał - po prostu na kilka chwil to on będzie największą gwiazdą i tyle...niech ise martwi...reszta obsady
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » wt 16.09.2003 19:21

Tak, Nicholson to parowóz. Połknął w ten sposób Batmana i Czarownice z Eastwick. Ale tu chodzi o jego demoniczny magnetyzm, tego upiora w nim siedzącego. A Jackie przede wszystkim jest bombą ekspresji, jest Beninim filmów kopanych. Ten gość torpeduje przestrzeń ekranu. Tylko niestety nie jeszcze możliwości zmierzenia się z wielkimi z hollywood. Ciekawe, jak wypadnie w takiej konfrontacji?
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » wt 16.09.2003 19:30

nie chciałbym nikogo urazić, ale on jest po prostu z innej kategorii; nie chodzi o to, czy lepszy, czy gorszy, bo to tak, jakby pytać kto jest lepszym sportowcem, Małysz czy Korzeniowski (tiaa, mały patriotyzm nawet w sporcie ;-) ); Jackie to aktor stworzony dla komedii z udziałem choreografii z okolic sztuk walki - on nie jest człowiekiem do grania w dramatach, czy filmach zupełnie na serio...
inna sprawa, czy nie spotka aktorów dramatycznych z 'pierwszej ligi' w jakiejś komedii - w takim starciu, na 'swoim gruncie' Jackie może wygrać chyba z każdym...
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Jakub Cieślak » wt 16.09.2003 20:43

Tworząc to porównanie nie kierowałem się ich statusem jako gwiazd, ekranowymi dokonaniami w ramach swojej kariery a także repertuarem. Wskazałem na ich osobowości ekranowe. A chętnie dałbym możliwość Chanowi właśnie spróbowania się w przestrzeni, która dla Nicholsona jest chlebem powszednim.
Obrazek
Mistrz Gimli powiada:
Cisza nie leży w naturze krasnoludów. Jednakże w lochach pełnych orków jest ona jak najbardziej wskazana.
Awatar użytkownika
Jakub Cieślak
Prefekt
Prefekt
 
Posty: 4010
Rejestracja: czw 12.12.2002 22:24
Lokalizacja: JózefOFF k. Otwocka

Postautor: Alganothorn » wt 16.09.2003 20:49

niestety nie wdzię większych szans dla Jackiego...chcieć zobaczyć to bym i chciał, ale boję się, boję się, że zobaczyłbym porażkę jednego z moich ulubieńców...
nie chcę, żeby widziano w tym jakieś nawoływanie do zaszufladkowania, ale po prostu jest tak doskonały w tym segmencie kinematografii, jak nikt inny...niech będzie czempionem tego segmentu
;-)
pozdrawiam
We've all been raised on television to believe that one day we'd all be millionaires, and movie gods, and rock stars. But we won't. And we're slowly learning that fact. And we're very, very pissed off.
Awatar użytkownika
Alganothorn
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5085
Rejestracja: pn 06.01.2003 23:02
Lokalizacja: point of no return

Postautor: Lilly » wt 23.09.2003 17:41

Tak, Jackie wielki aktorem jest... :D Tyle superlatywow, ze juz nie mam o czym pisac :) (no i jak tu zaakcentowac, ze go bardzo lubie). Niestety nie mam pamieci do tytulow, ale wlasciwie, to widzialam praktycznie te same filmy co Raven :). Oprocz tego, ze ma "taka sympatyczna morde" (jestem ciekawa, ktore z nas to wymyslilo - chociaz moze zawsze myslelismy o nim w ten sam sposob) podziwiam go, za to, ze wszystko robi sam, be zadnych kaskaderow. Dzieki niemu naprawde polubilam tzw. "kopane filmy" i zaczelam sie interesowac rowniez innymi (na przyklad filmy z Jetem Lee tez sa godne polecenia).
I oczywiscie, scenki po napisach koncowych - miodzio. Ten czlowiek jeat taki serdeczny :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Lilly
Lady
Lady
 
Posty: 941
Rejestracja: wt 09.09.2003 10:13
Lokalizacja: Wrocław/Częstochowa (Moonglade)

Postautor: Jusi » czw 08.01.2004 22:33

Jackie Chan jest super!!!!! To jeden z moich ulubionych aktorów!
Bardzo podoba mi się to,iż gra on sceny walki a nie jak w wielu przypadkach sie zdarzyło sceny robione były komputerowo :wink:
Oczywiście starsze filmy Jackiego są dużo lepsze od tych nowszych,ale i tak jest świetnym aktorem :)
Jackie rulez!!!!
"Jest nadzieja w każdym gdzieś na serca dnie..."
Awatar użytkownika
Jusi
Lady
Lady
 
Posty: 33
Rejestracja: śr 07.01.2004 10:37
Lokalizacja: Warszawa


Wróć do Film

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron