Jakub Cieślak pisze:A taki poranek po wieczorze zakrapianym to bez litra mleka/ maślanki/ kefiru jest dla mnie nie do pomyślenia.
Ech, Kuba Kuba... Jak Ty pijesz moczymordo jeden?! Ja dwa razy w życiu miałem kaca: raz, gdy pierwszy raz tak na poważnie wziąłem się za wódkę... A drugi raz jest zarazem przestrogą: nigdy, ale to nigdy, nie mieszajcie Krupnika i Żołądkówki...
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Natomiast co do efektu "dnia po", to mam zawsze wielki ubaw jak patrzę się na tych snujących po lokum "zombie" popijających kefirki czy herbatki z cytrynką... Hiehiehie
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)