NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Ukazały się

Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)


 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Hufflepuff)

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Ravenclaw)

Linki

Meyer, Marissa - "Winter"
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Cykl: Saga Księżycowa
Tytuł oryginału: Winter
Tłumaczenie: Ewelina Zarembska
Data wydania: Listopad 2020
ISBN: 978-83-65830-18-0
Oprawa: twarda
Liczba stron: 864
Cena: 54,90 zł
Rok wydania oryginału: 2015
Tom cyklu: 4



Meyer, Marissa - "Winter"

Ostatni tom "Sagi księżycowej" zabiera nas na Księżyc, gdzie swój los mają odnaleźć wszyscy dotychczas poznani bohaterowie – oraz kilku nowych.

Historia powoli dobiega końca, cykl otrzymuje ostatni tom, baśniowe postaci w statkach kosmicznych tworzą nową rzeczywistość. Czas zamykania wątków, ustanawiania nowego status quo, zakończenia walki Dobra ze Złem. Pożegnania czytelnika z podziękowaniami za wspólnie spędzony czas. Jednak kończąc lekturę „Winter”, odnosi się wrażenie, że coś poszło nie tak. Teoretycznie wszystko jest na miejscu, ale poczucie ugniatającej niedogodności nie mija. Jak wypada zakończenie „Sagi księżycowej” na tle pozostałych tomów?

„Winter” ma tak naprawdę dwa wątki, obydwa na równych prawach zajmujące przestrzeń powieści. Historia księżniczki Winter, której uroda wzbudza zazdrość, ale sama uznawana jest za wariatkę, wzorowana jest na motywach bajki o Śpiącej Królewnie. Przekształcenie wątków jest udane w przypadku pozostałych bohaterek, gdzie swobodna zabawa przekształcaniem znanych wydarzeń daje ciekawe efekty, tutaj jednak autorce zaszkodziło trzymanie się zbyt kurczowo oryginału. Scena z jabłkiem jest mniej przekonująca niż bunt uciskanych poddanych i chyba to jest największy problem tego tomu – wiele zachowań postaci nie przekonuje. Nagłe zwroty akcji, wynikające wyłącznie z niezwykle dogodnej zmiany lojalności poszczególnych osób, przestają nagle sprawiać wrażenie przypadkowych. I chociaż autorka przez 800 stron próbuje pokazać, jak wielkie przeszkody musi pokonać Cinder i jej drużyna, jak często powodzenie wyprawy wisi na włosku, tak naprawdę przy n-tej konfrontacji sił przestaje się w to wierzyć, bo kolejne elementy układanki pojawiają się w jeszcze dogodniejszych miejscach.

Marissa Meyer stworzyła prosty przepis na cykl – motywy z najpopularniejszych baśni przetworzone przez historię z popularnego anime i ustawione w dekoracjach mieszanki sf z elementami fantasy. Kopciuszek czy Czerwony Kapturek w tej wersji stają się ciekawymi bohaterkami. Kolejne tomy mają miejsce i czas na rozbudowanie historii każdej z nich, w dość oczywisty sposób popychając akcję do przodu. „Winter” ma jednak zadanie podwójne – to nie tylko tom poświęcony kolejnej bohaterce, ale ma też zamknąć całą historię. Na szczęście miejsce poświęcone nowej bohaterce nie ustępuje objętością pozostałym bohaterkom, jednak nieustannie walczy o uwagę ze scenami, które wiążą się z główną fabułą cyklu. Czytelnik z jednej strony dostaje pełnoprawną historię biednej księżniczki, której uroda jest przekleństwem, z drugiej nie ma jak pochylić się nad jej losem, bo już zaraz akcja rusza do przodu, bo prawowita władczyni musi wywołać powstanie i odzyskać tron. Ten tom nie jest tak do końca o Winter, bo chociaż jej wątek tu się zaczyna na dobre, jest współdzielony z wielkim finałem. Dołączenie nowej bohaterki w ostatnim tomie nie wyszło jej wątkowi na dobre.

Należy przy tym zaznaczyć, że „Winter” nie jest powieścią złą, chociaż można mieć zastrzeżenia do konstrukcji czy harmonii między wątkami. Jest wyraźnie słabsza od poprzednich tomów, bo to, co autorce wychodzi najlepiej, tutaj ma okazję wybrzmieć tylko podczas prowadzenia historii samej Winter. Kiedy trzeba stworzyć scenę kulminacyjną, brakuje emocji, jakie powinna powodować gra o wysoką stawkę, rozprasza się uwaga rozłożona na zbyt wiele postaci. Dlatego połowa książki jest całkiem niezłą powieścią YA, ale połowa należy do średniej tego gatunku, co zaniża ocenę całości.



Autor: Gabriela Nina Piasecka
Dodano: 2021-03-03 19:38:56
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS