NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Lee, Fonda - "Okruchy jadeitu. Szlifierz z Janloonu"

Robinson, Kim Stanley - "Czerwony Mars" (Wymiary)

Ukazały się

Parker-Chan, Shelley - "Ten, który zatopił świat" (zintegrowana)


 Parker-Chan, Shelley - "Ten, który zatopił świat" (miękka)

 Szokalski, Kajetan - "Jemiolec"

 Patel, Vaishnavi - "Kajkeji"

 Mortka, Marcin - "Szary płaszcz"

 Maggs, Sam - "Jedi. Wojenne blizny"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Kraty"

 Chambers, Becky - "Psalm dla zbudowanych w dziczy"

Linki

Funke, Cornelia, del Toro, Guillermo - "Labirynt fauna"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Tytuł oryginału: The Labyrinth of the Faun (Pan's Labyrinth)
Tłumaczenie: Ewa Wojtczak
Data wydania: Lipiec 2019
ISBN: 978-83-8116-651-5
Oprawa: twarda z obwolutą
Format: 140×205mm
Liczba stron: 280
Cena: 39,90 zł
Rok wydania oryginału: 2019



Funke, Cornelia, del Toro, Guillermo - "Labirynt fauna"

Wojna domowa jest okrutna, ale kto powiedział, że baśnie są mniej brutalne?

Wydaje się, że filmowa adaptacja książki jest tak częsta, że niemalże naturalna; a zdarzają się również książkowe adaptacje filmów. Taki los spotkał „Labirynt fauna”, którego reżyser Guillermo del Toro połączył siły z Cornellią Funke, by wydać tę historię w formie książkowej. Nie każda książkowa adaptacja radzi sobie jako samodzielne dzieło, sprawdźmy wobec tego, czy powieść stoi na własnych nogach jako dzieło literackie.

Powieść miesza baśniowe opowieści z brutalną rzeczywistością wojny domowej w Hiszpanii. Ofelia towarzyszy matce podczas przeprowadzki do nowego domu, gdzie czeka na nią ojczym, wysokiej rangi dowódca wojsk frankijskich. Po drodze przypadkiem spotyka wróżkę, co rozpoczyna pasmo niezwykłych wydarzeń w życiu dziewczynki, gdy zostaje ona poddana próbom, które mają potwierdzić jej pochodzenie. Ofelia poznaje nie tylko baśniowy świat wróżek czy faunów, ale jest też świadkiem brutalności, jaka wiąże się z konfliktem zbrojnym i partyzantką. Jej ojczym jest bezwzględny; żądny władzy, męskiego potomka i zwycięstwa jako kapitan oddziału generała Franco. Wśród tego zalewu zła nie brakuje jednak jednostek, które ryzykując życiem walczą o to, w co wierzą. Ich wiara stawia ich walkę moralnie wyżej niż kapitana, pragnącego wyłącznie nieustannego potwierdzania swojej władzy i męskości. A wszyscy ci dorośli nie zdają sobie sprawy z tego, że wokół nich istoty z podziemia szukają ukochanej księżniczki, zaginionej i być może właśnie odnalezionej. Walka o przetrwanie przesłania im widok na niezwykłości otaczającego ich lasu.

„Labirynt fauna” pełnymi garściami czerpie z baśniowych opisów, okraszając je elementami horroru tam, gdzie wpływa to na atmosferę scen. Ofelia musi zmierzyć się ze stworami, które kojarzą się raczej z koszmarem niż miłym snem, a przecież jest jeszcze dzieckiem, nie powinna oglądać i doświadczać takich rzeczy. Z drugiej strony musi dorosnąć zarówno w świecie rzeczywistym, gdzie poczuwa się do opieki nad nieco zagubioną matką, ale też w tym magicznym, gdzie musi udowodnić swoje prawa dziedziczenia. Autorzy zgrabnie przeplatają horror wojny domowej z horrorem prób, pozostawiając czytelnikowi do przemyślenia, który świat jest bardziej okrutny – z początku nie jest to aż tak oczywiste.

Powieść, chociaż skupiona w dużej mierze na małej bohaterce, zostawia sporo miejsca postaciom drugoplanowym, dając im motywację, czasem dłuższy życiorys, a przede wszystkim istotną rolę na orbicie relacji z Ofelią. Przy czym nie sposób nie odnieść wrażenia, że sympatie autora jednak dość wyraźnie kierują się w określonym kierunku, przez co mniej lubiane postaci są bardziej płaskie i stereotypowe. Główny antagonista niekoniecznie jest bohaterem swojej własnej historii – ma być zły i za swoje nikczemne uczynki czytelnik ma go nie lubić. Uproszczenie rodem z baśni, chociaż nie do końca sprawdza się w powieści.

Trzeba przyznać, że „Labirynt fauna” w wersji powieściowej broni się jako dzieło samodzielne – nie wymaga znajomości filmowego pierwowzoru, jest zamkniętą całością, czymś więcej niż scenariuszem ubranym w akapity i dialogi. Trzeba przyznać, że ten eksperyment wyszedł – zarówno reżyserowi, jak i autorce zaproszonej do stworzenia książkowej wersji jednego z najpopularniejszych filmów mieszających baśniowe fantasy z elementami horroru.




Autor: Gabriela Nina Piasecka
Dodano: 2019-09-07 18:51:17
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

asymon - 08:43 08-09-2019
Czy to jest młodzieżówka, czy raczej rzecz dla dorosłego czytelnika? W sensie te "elementy horroru". W sensie filmu bym dziecku nie pokazał, ale Cornelia Funke to raczej autorka młodzieżowa, więc?

Shadowmage - 09:55 08-09-2019
Jest trochę drastycznych scen, może nieopisanych szczegółowo i brutalnie, ale jednak tortury i śmierć to integralne elementy fabuły.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Brzezińska, Anna - "Mgła"


 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

 Sanderson, Brandon - "Yumi i malarz koszmarów"

 Bardugo, Leigh - "Wrota piekieł"

Fragmenty

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

 Crouch, Blake - "Upgrade. Wyższy poziom"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS