NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)

Weeks, Brent - "Droga cienia" (wyd. 2024)

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

Masterton, Graham - "Rytuał"
Wydawnictwo: Rebis
Tytuł oryginału: Ritual
Tłumaczenie: Danuta Górska
Data wydania: Maj 2016
Wydanie: II
ISBN: 978-83-8062-006-3
Oprawa: twarda
Format: 128x197
Liczba stron: 376
Cena: 32,90 zł
Rok wydania oryginału: 1988



Masterton, Graham - "Rytuał"

Bierzcie i jedzcie


Twórczość literacka Grahama Mastertona jest nierówna. Zdarzają się w jego dorobku książki lepsze i gorsze. Więcej nawet: spora część jego powieści jest zwyczajnie przeciętna i zbudowana na tym samym schemacie. Zdarza się jednak, że jakiś tytuł wyróżnia się na takim tle, że stanowi przykład talentu i pomysłowości autora, które zapewniły mu uznanie publiczności. Do tej grupy należy „Rytuał”.

Głównym bohaterem „Rytuału” jest Charlie McLean. To mężczyzna o niezbyt poukładanym życiu, którego małżeństwo rozpadło się przed laty. Charlie pracuje jako krytyk kulinarny – jeździ po Stanach i wydaje opinie na temat różnych restauracji. Taki tryb życia nie sprzyjał budowaniu relacji z synem, Martinem, który pozostawał pod opieką matki. Teraz ojciec chce nadrobić stracony czas, nawiązać więź z dzieckiem. Zabiera go zatem w podróż służbową, nie wiedząc, że niewinna podróż zamieni się w koszmar.

Charlie i Martin trafią bowiem do tajemniczej restauracji ulokowanej w okazałej gotyckiej posiadłości. Właściciele tego mrocznego i niezwykle ekskluzywnego miejsca odmówią początkowo wstępu naszemu bohaterowi, zainteresują się za to jego synem. Restauracja ta bowiem, która stanie się swoistą obsesją Charliego, jest własnością sekty celestynów, zjadających ludzkie mięso w celu ponownego sprowadzenia na ziemię Jezusa Chrystusa.

W przeciwieństwie do typowych powieści Mastertona, w „Rytuale” bohater nie stawia czoła zapomnianym demonom, duchom czy dawnym pogańskim bóstwom. W odróżnieniu od „Diabelskiego kandydata” nie mamy tu też walki z samym księciem ciemności. W „Rytuale” bohater mierzy się z ludzkim zagrożeniem, i to dopiero podnosi rangę grozy. Indiańskie duchy, azteckie demony czy orientalne bóstwa są dla czytelnika abstrakcyjne tak samo, jak dla bohaterów na początku powieści. Czytamy o nich i może czasem się przestraszymy, ale należą one do innego, literackiego świata. Natomiast ludzie – ludzie są elementem naszego codziennego doświadczania rzeczywistości. I wiemy dobrze, że potrafią być okrutni i straszni. W „Rytuale” Masterton to okrucieństwo i ten strach wykorzystuje, nasyca i eksploruje. Robi to zresztą w sposób bardzo plastyczny, rozpisując dokładnie wszelkie krwawe sceny. Powieść zawiera drastyczne opisy, które dla jednych będą zaletą, dla innych wadą. Warto jednak podkreślić, że ich natężenie jest niezwykle wysokie i należy się z tym liczyć, przystępując do lektury.

Tak jak w „Diabelskim kandydacie” (wracam do tej powieści, bo podobnie jak „Rytuał” należy do tych najlepszych w dorobku Mastertona) ukazana została groza politycznego fanatyzmu i manipulacji wyborcami, tak w „Rytuale” autor wyciąga grozę fanatyzmu religijnego. Mamy tu chrześcijańską sektę dysponującą własną interpretacją wiary i gotową do ekstremalnych czynów. Zderzenie tak realnego zagrożenia z egzotyką kanibalizmu dało efekt spektakularny, przekonujący i przez to straszny – co czyni horror dobrym.


Autor: Aleksander Krukowski
Dodano: 2016-08-24 15:35:34
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Janusz S. - 19:05 24-08-2016
Odważny tytuł recenzji jak na obecne czasy.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS