NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)

Heinlein, Robert A. - "Luna to surowa pani" (Artefakty)

Ukazały się

Kade, Kel - "Mag bez reputacji"


 Domagalski, Dariusz - "I niechaj cisza wznieci wojnę"

 Dębski, Rafał - "Gwiazdozbiór kata"

 Larson, B.V. - "Świat Miasta"

 Mortka, Marcin - "Karaibska krucjata. La Tumba de las Piratas" 2024

 Antologia - "Imagination. Tom 1"

 Chakraborty, Shannon - "Przygody Aminy Al-Sirafi"

 Pilipiuk, Andrzej - "Okiść"

Linki

Gromyko, Olga - "Zawód wiedźma" (Papierowy Księżyc)
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Cykl: Kroniki Belorskie
Tytuł oryginału: Профессия: ведьма
Tłumaczenie: Marina Makarevskaya
Data wydania: Czerwiec 2016
ISBN: 978-83-65568-00-7
Oprawa: miękka
Format: 143x205
Liczba stron: 546
Cena: 46,90 zł
Tom cyklu: 1



Gromyko, Olga - "Zawód wiedźma"

W.Redne przygody


Po prawie dekadzie od polskiej premiery debiutanckiej powieści Olgi Gromyko „Zawód: wiedźma” (2007 rok) wydawnictwo Papierowy Księżyc postanowiło przypomnieć polskim czytelnikom tę wschodnioeuropejską fantastykę. Zrobiło to w dobrym stylu, czyli zachowując numerację i objętość oryginału, w przeciwieństwie do Fabryki Słów, która dwie części pierwszego tomu wydała osobno. Tu mamy wydanie „zbiorcze” (w cudzysłowie, bo w takiej właśnie formie odpowiada oryginałowi), liczące przeszło 500 stron.

To dobra wiadomość dla fanów lekkiej fantastyki, ponieważ książka Gromyko została u nas (i nie tylko u nas) przyjęta całkiem pozytywnie, lecz od dłuższego czasu nakład jej był wyczerpany a książka trudna do zdobycia w drugim obiegu. Już to pokazuje, że mamy do czynienia z tytułem, na który warto zwrócić uwagę, choćby po to, by przekonać się, czy poczytność ukraińsko-białoruskiej pisarki jest zasłużona.

Główną bohaterką „Zawodu: wiedźmy” jest Wolha Redna, studentka wydziału magii Starmińskiej Wyższej Szkoły Magii. Dzięki uporowi, ironicznemu podejściu i ostremu dowcipowi W. Redna jest unikatem zarówno wśród książkowych bohaterek, jak i w obrębie studentów rzeczonej szkoły. I to właśnie jej – wbrew zdrowemu rozsądkowi. a zgodnie z bardzo pokręconą logiką rektora – zostaje przydzielona dyplomatyczna misja w Dogewie, krainie wampirów.

Wampiry w powieści są dość oryginalne i sztampowe zarazem. Sztampowy jest ich obraz w oczach ludzi, kierujących się stereotypami. Oryginalne okazują się dopiero przy konfrontacji tych stereotypów z rzeczywistością, kiedy wychodzi na światło dzienne (!), że nie są drapieżnymi krwiopijcami.

Pierwsza część książki dotyczy wspomnianej wyprawy Wolhy do kraju wampirów, gdzie poznaje ich władcę, Lena. Len wraca w drugiej części książki, kiedy po raz kolejny rudowłosa studentka magii odesłana zostaje do pomocy władcy wampirów. Tym razem chodzi o odzyskanie skradzionego artefaktu i konflikt z groźnym nekromantą.

Obie części przepełnione są humorem sytuacyjnym, dowcipnymi dialogami i wartką akcją. Fabuła schodzi na plan dalszy, intryga ustępuje kreacjom bohaterów i interakcjom między nimi. To zdecydowanie historia mająca zająć nas na moment, na jeden, może dwa wieczory, zostawić w oczekiwaniu na ciąg dalszy, ale bez głębszych refleksji po zamknięciu książki.

Wracając na koniec do kwestii tego, czy popularność Gromyki w Polsce wynika z jakości tworzonych przez nią tekstów: myślę, że to sprawa nieco bardziej złożona. „Zawód: wiedźma” to lekka lektura, dostarczająca sporo przyjemności z czytania. Ten jej rozrywkowy aspekt sprawił zapewne, że sięgnęła i sięgnie po nią rzesza czytelników o dość dużej rozpiętości wieku. Nie jest to książka płytka i głupia, choć brakuje jej pewnego filozoficznego czy ideologicznego zaplecza. Nie jest to lekkie i humorystyczne fantasy w stylu Pratchetta, choć mniej więcej w tę stronę zmierza. Pamiętajmy przy tym, że to debiut pisarki – a jako debiut jest bardzo obiecujący.


Autor: Aleksander Krukowski
Dodano: 2016-08-02 11:04:49
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"


 Sherriff, R.C. - "Rękopis Hopkinsa"

 Kelly, Greta - "Lodowa Korona"

 Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"

 Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"

 Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"

 Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"

 Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"

Fragmenty

 Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"

 Howey, Hugh - "Zmiana"

 Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)

 Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"

 Silverberg, Robert - "Księga czaszek"

 Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS