Patronat
Weeks, Brent - "Droga cienia" (wyd. 2024)
Sullivan, Michael J. - "Epoka legendy"
Ukazały się
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Fawcett, Heather - "Emily Wilde Encyklopedia elfów i wróżek"
Grothaus, Michael - "Piękni lśniący ludzie"
Kristoff, Jay - "Cesarstwo potępionych" (czerwona)
Moder, Jaga - "Sądny dzień"
Corland, Mai - "Pięć pękniętych ostrzy"
Howey, Hugh - "Zmiana" (wyd. 2024)
Wyndham, John - "Dzień tryfidów" (wyd. 2024)
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: Świat DyskuTytuł oryginału: The Shepherd's Crown Tłumaczenie: Piotr W. Cholewa Data wydania: Maj 2016 ISBN: 978-83-8069-346-3 Oprawa: miękka Format: 142mm x 202mm Liczba stron: 240 Cena: 32,00 zł Rok wydania oryginału: 2015
|
Ostatni, co tak powieści pisał
(recenzja zawiera spoilery)
Esmeralda Weatherwax umiera. Jedna z najbardziej charakterystycznych bohaterek Świata Dysku, jedna z najlepszych kreacji literackich Terry’ego Pratchetta spotyka się ze Śmiercią w ostatnim tomie cyklu. Spotyka się, uściślijmy, po raz ostatni (ostateczny), bo w swych licznych przygodach miała już okazję poznać Żniwiarza. Tym razem kwestia ma charakter profesjonalny. Wieść o śmierci babci Weatherwax roznosi się szybko, niczym podmuch magicznego wiatru. I choć dyskowe czarownice nie mają przywódczyni, wszystkie wiedziały, że była nią Esme. Ktoś musi zająć jej miejsce. Chętnych nie brakuje, niechętnych także.
Wraz ze śmiercią babci Weatherwax luzuje się bariera pomiędzy Dyskiem a światem Panów i Dam. Elfy zaczynają przekraczać granicę świata baśni, szykują się do inwazji, którą powstrzymać może tylko... no właśnie, kto? Wydaje się, że nikt nie jest w stanie zająć miejsca starej czarownicy. Czy ludzie (i inne rasy) Dysku skazani są na porażkę? A może to tylko okazja, by raz jeszcze pokazać nam siłę przyjaźni i współpracy? Bo to, że nie ma na Dysku drugiej Esme, nie znaczy, że połączone siły innych wiedźm, lokalnej ludności i dawnych sprzymierzeńców nie dadzą rady odeprzeć ataku. Oczywiście taka perspektywa rodzi kolejne pytanie: połączone, ale przez kogo?
„Pasterska korona” to ostatnia książka ze Świata Dysku. To też ostatnia książka Terry’ego Pratchetta, który – podobnie jak babcia Weatherwax – wiedział, że spotkanie z postacią mówiącą capslockiem czeka go niedługo. Czytając ją, mamy wrażenie, jakbyśmy czytali list pożegnalny od pisarza, który zabawiał nas (i pouczał!) od wielu lat.
W „Pasterskiej koronie” kończy się wiele rzeczy. Kończy się życie Esmeraldy Weatherwax, co będzie szokiem dla fanów serii, w której postać ta wydawała się po prostu nieśmiertelna. Trudno wyobrazić sobie Dysk bez Esme, ale... w zasadzie nie musimy sobie tego wyobrażać. Ta śmierć (wspominam o niej, ponieważ otwiera ona powieść) daje autorowi możliwość wprowadzenia kilku rozważań na temat umierania i przemijania, które wydają się zasadnie autotematyczne. Obok nich pojawiają się też kwestie spuścizny, dziedzictwa, jakie po sobie zostawiamy i tego, jak po śmierci ktoś inny wchodzi w nasze buty. Albo i nie. Być może w ten sposób łatwiej będzie nam pogodzić się z faktem zamknięcia, a nie przekazania cyklu. Albo i nie.
Inny koniec, to koniec pewnej ery, jaki obserwujemy na Dysku. Żyjące w baśniowej krainie Elfy to mordercze zagrożenie dla mieszkańców świata wspartego o grzbiety czterech słoni, jednak to zagrożenie jest jednocześnie dominium wyobraźni. Baśniowość elfów okazuje się śmiercionośna, lecz wciąż jest baśniowością, wciąż jest materią, z której snuje się opowieści, mity i legendy. „Pasterska korona” pokazuje, jak ten świat odchodzi w zapomnienie, jak zostaje wyparty z Dysku poprzez rozwój technologiczny, jak stal i kolej zaczynają pełnić barierę – już nie magiczną, a techniczną. Z naszej, czytelniczej perspektywy Dysk jest światem fantastycznym, ale dla jego mieszkańców to świat zwyczajny, realistyczny. Ich fantastyką jest baśniowy świat Panów i Dam – elfów. I kiedy ten świat przemija, pozostaje nam zastanowić się, czy aby nie doświadczamy podobnej utraty w naszym, podbitym przez technikę i racjonalność świecie.
„Pasterska korona” nie jest powieścią dokończoną. Autorowi udało się zamknąć ją fabularnie, w związku z czym historia znajduje swe rozwiązanie, nie urywa się. Jednak książka liczy raptem 240 stron, które przewraca się z dużą prędkością. Mamy wrażenie, że w środku czegoś brakuje. Kilka pobocznych wątków pozostało nierozwiązanych, niektóre z nowych postaci są za mało rozwinięte. Odczuwamy niedosyt, ale to tylko powierzchowna krytyka. W głębi serca jesteśmy zawiedzeni nie książką, lecz tym, że tak wspaniała seria i tak wspaniały autor spotkali swój finał.
Autor: Aleksander Krukowski
Dodano: 2016-06-28 19:14:49
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"
Sherriff, R.C. - "Rękopis Hopkinsa"
Kelly, Greta - "Lodowa Korona"
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"
Fragmenty
Pettersen, Siri - "Srebrne Gardło"
Wyndham, John - "Dzień tryfidów"
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Howey, Hugh - "Zmiana"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Silverberg, Robert - "Księga czaszek"
Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)
|