NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Crouch, Blake - "Upgrade. Wyższy poziom"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

Watts, Peter - "Echopraksja" (UW)
Wydawnictwo: Mag
Cykl: Firefall
Kolekcja: Uczta Wyobraźni
Tytuł oryginału: Echopraxia
Tłumaczenie: Wojciech Próchniewicz
Data wydania: Wrzesień 2014
ISBN: 978-83-7480-445-5
Oprawa: twarda
Liczba stron: 352
Cena: 39,00
Rok wydania oryginału: 2014
Tom cyklu: 2



Watts, Peter - "Echopraksja"

Ewolucja bez wolnej woli


Peter Watts już przyzwyczaił, że tworzy science fiction na równym, wysokim poziomie. Po świetnym „Ślepowidzeniu” serwuje czytelnikom powieść inną, ale co najmniej równie dobrą.

Kanadyjski pisarz sam przyznaje, że popularność jego twórczości w Polsce jest cały czas dla niego zaskoczeniem. Rozpoczęło się to latem 2008 roku, kiedy nakładem Wydawnictwa Mag w ramach serii „Uczta Wyobraźni” ukazała się jego powieść pod tytułem „Ślepowidzenie”. Wymagające, pełne szczegółów hard science fiction podbiło serca polskich fanów, a sama książka doczekała się dwóch wznowień. Dalej już było z górki: wydanie „Trylogii ryfterów” i zbioru opowiadań „Odtrutka na optymizm”, liczne opowiadania i felietony na łamach „Nowej Fantastyki”. Po sześciu latach (a ośmiu od wydania oryginalnego) Watts wreszcie zafundował czytelnikom sidequel „Ślepowidzenia” – „Echopraksję”, stanowiącą powrót do realiów wykreowanych w najsłynniejszej jak dotąd powieści tego pisarza.
Niewiele jednak brakowało, aby do premiery książki w ogóle nie doszło. Autor długo poszukiwał dla niej wydawcy, zmieniał tytuł i koncepcję. Miał też problemy z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości oraz otarł się o śmierć za sprawą zapadnięcia na martwicze zapalenie powięzi. To wszystko zagrażało ukazaniu się „Echopraksji”, ale na szczęście skończyło się pomyślnie, dzięki czemu światło dzienne ujrzała kolejna wybitna powieść science fiction.
„Echopraksja” nie jest bezpośrednią kontynuacją „Ślepowidzenia”, a jej spin-offem, chociaż rzecz jasna nie sposób uciec od porównywania tych dwóch pozycji. Akcja obu książek toczy się mniej więcej równolegle: wtedy, gdy wyprawa „Tezeusza” badała obce istoty na skraju Układu Słonecznego. Fabuła nowszej powieści dzieje się na Ziemi, z przerwą na wyprawę w kierunku Słońca. Powiązania fabularne istnieją, ale nie są kluczowe dla opisywanych wydarzeń. To, co tak naprawdę łączy oba teksty, to wykreowany świat, w którym ludzkość stoi o krok od osiągnięcia etapu Osobliwości, styka się z przybyszami z innych planet, ale też drży ze strachu przed wskrzeszonymi z dawnych epok wampirami i wyłącza wyższe funkcje umysłowe, by stać się bojowymi zombie. Z jednej strony nie ma więc efektu fascynacji wejściem w świeże i oszałamiające realia; z drugiej Watts wprowadza nowe elementy i rozbudowuje wiele z tych znanych już wcześniej. Przy tej prozie nie sposób się nudzić, bo na każdej stronie może czekać niespodzianka.
Głównym bohaterem jest Daniel Brüks, biolog stroniący od typowych dla jemu współczesnych ulepszeń cielesnych i umysłowych. Przypadkowo – a przynajmniej tak się początkowo wydaje – zostaje wplątany w konflikt między potężnymi siłami działającymi na Ziemi. Być może w „Echopraksji” zabrakło tak spektakularnego grona postaci, jak to miało miejsce w „Ślepowidzeniu”, ale rekompensują to relacje między Brüksem-skamienieliną, a resztą potężnie zmodyfikowanych bohaterów. Wątek ten przeważnie nie napędza wydarzeń, daje jednak sposobność do prezentowania zakulisowych zdarzeń i stanowi pretekst to głębszych rozważań tkwiących u podstaw powieści.
Sednem „Echopraksji” jest ewolucja ludzkości, przy czym Watts nie pokazuje jednej konkretnej drogi, a szereg, nierzadko wykluczających się możliwości. Rozbita ludzkość nie potrafi sobie radzić z nowymi zagrożeniami i zjawiskami. W powieści metafizyka i religijność wchodzą w mariaż z twardą fizyką, doprowadzając do niespodziewanych efektów, pod wątpliwość poddawane jest istnienie wolnej woli, a całość przesycona jest symboliką. Zakres rozważań jest znacznie większy niż w „Ślepowidzeniu”.
Peter Watts jest jednym z tych autorów, którzy nadal pragną rozszerzać granice literatury science fiction. Wprowadza nowe motywy garściami, korzystając z odkryć naukowych, a następnie przetwarza je i zderza w nieoczekiwany sposób, doprowadzając nierzadko do zaskakujących i frapujących wniosków. W jego prozie liczy się nie tylko stojąca na wysokim poziomie fabuła, ale także – a może przede wszystkim – stawianie pytań, spekulowanie i próba udzielania odpowiedzi. Chociaż to ostatnie jest po równi udziałem autora i czytelnika. Tak jak w innych utworach Kanadyjczyka, wnioski płynące z „Echopraksji” nie należą do optymistycznych, ale nie są przecież rozstrzygające... mimo że podane w przekonujący sposób. Tylko od czytelnika zależy, czy uzna pokazaną w powieści drogę ludzkości za nieuniknioną, tak jak to sugeruje autor.

Recenzja pierwotnie ukazała się w „Nowej Fantastyce” 10/2014.


Autor: Tymoteusz Wronka


Dodano: 2015-06-18 10:27:40
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Thorin - 12:07 30-06-2015
To dla odmiany proponuję recenzję napisaną bez ochów i achów, a z dużą doza krytycyzmu:

http://www.przeczytane.org/peter-watts-echopraksja/

nosiwoda - 11:22 01-07-2015
Ale czy jest to solidna wielka recenzja?

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS