NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Le Guin, Ursula K. - "Lawinia" (wyd. 2023)

Ukazały się

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)


 Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)

 Kingfisher, T. - "Cierń"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Maas, Sarah J. - "Dom płomienia i cienia"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

Linki

Kozak, Magdalena - "Paskuda & Co"
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: Październik 2012
ISBN: 978-83-7574-719-5
Oprawa: miękka
Format: 125 x 195 mm
Liczba stron: 300
Cena: 34,90 zł
Seria: Asy polskiej fantastyki



Kozak, Magdalena - "Paskuda & Co"

Pasia jest najlepsiejsza


Dla niewtajemniczonych lektura najnowszej książki Magdaleny Kozak może być prawdziwym szokiem, szczególnie jeśli nastawili się na lekturę w stylu „Nocarza” czy „Fioletu”. Powód? Zamiast pełnokrwistej powieści z pogranicza horroru i thrillera dostajemy zbiór humorystycznych opowiadań o Księżniczce, jej Strażniku i Smoku. Czyżbyśmy mieli do czynienia z próbą odnalezienia nowego czytelniczego targetu lub efektem pisarskiego żartu? Rozwiązania tej zagadki trzeba szukać w przeszłości.
Prawie dziewięć lat temu, w grudniu 2003 roku, na łamy XXXIII numeru e-zinu „Fahrenheit” zawitała „Nuda” autorstwa, debiutującej wtedy, Magdaleny Kozak. I tak się to zaczęło. Życzliwie przyjęty tekst stał się początkiem cyklu, którego kolejne odsłony przez kolejne cztery lata regularnie pojawiały się na stronach magazynu. I chyba dopiero prace nad innymi opowiadaniami spowodowały, że Księżniczka wraz z wiernymi towarzyszami musiała, aż do dzisiaj, odejść w literacki niebyt. Na szczęście to co dobre nie popada w zapomnienie.
„Paskuda & Co” to zbiór trzynastu tekstów – dziesięciu opublikowanych wcześniej w „Fahrenheicie” oraz trzech zupełnie nowych. I jak to zwykle bywa ze zbiorami, znajdziemy tu teksty lepsze („Zbójcy”, „Misja niemożebna”), gorsze („Wybraniec Losu”) i zupełnie nijakie („Ekonom”). Ale jednego nie można im odmówić: za sprawą pomysłowości autorki i dużej dawki humoru czyta się je z dużą przyjemnością.
W zasadzie wszystkie opowiadania oparte są na identycznym założeniu: idylliczną koegzystencję Księżniczki, Strażnika i smoka zaburzają nieproszeni goście. Raz będzie to szukający pomocy książę, kiedy indziej uciekająca przed natrętnym trubadurem dziewczyna albo czepialski urzędnik. I chociaż często najprostszym rozwiązaniem problemu wydaje się jedno smocze „mniam”, to Kozak stara się nie nadużywać tego rozwiązania. Woli by jej bohaterzy wykazali się sprytem i pomysłowością. Stąd też liczne pojedynki, zarówno słowne, jak i „mieczowe”, sprytne fortele i podstępy. Cel w końcu uświęca środki, a bezpieczeństwo i wygoda królewskiej córy są najważniejsze.
Mamy zatem pomysł, a co najistotniejsze idzie on w parze z wykonaniem. Pod względem warsztatowym stare/nowe teksty Kozak zbytnio nie odbiegają od tego, co pamiętamy z powieści: prosty rzeczowy styl pozbawiony literackich fajerwerków. Na szczęście wszelkie niedostatki pod tym względem rekompensuje humor, wszak biorąc na warsztat tego typu historie, nie można pisać zbyt serio. Autorka oferuje nam zatem szeroki wachlarz żartów słownych, jak i sytuacyjnych (plus liczne nawiązania do popkultury). Nie zawsze jest to może dowcip najwyższych lotów, do Pratchetta wciąż daleko, ale na tle wielu książek, które są zabawne tylko za sprawą zapewnień wydawcy, „Paskuda & Co” prezentuje się zupełnie przyzwoicie. A kilka scen (manewry Zielonych Demonów) zasługuje na specjalne wyróżnienie.
Na koniec chyba największe zaskoczenie: Kozak, znana głównie z książek pełnych twardych jak głaz facetów, pisze o miłości. Delikatnie, subtelnie, romantycznie. Wprawdzie można kręcić nosem, że nie ma tu zbyt wielu scen z wyznawaniem miłości czy namiętnymi pocałunkami, ale dzięki temu jest tak jak w prawdziwym życiu: zwyczajnie – i pięknie.
„Paskuda & Co” dla fantasy nie okaże się niczym wyjątkowym. To po prostu przyjemny zbiór opowiadań o spełnionych marzeniach i miłości. Idealne lekarstwo na jesienną chandrę.



Autor: Adam "Tigana" Szymonowicz


Dodano: 2012-10-17 21:25:28
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS