NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Heinlein, Robert A. - "Luna to surowa pani" (Artefakty)

Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Ukazały się

Sullivan, Michael J. - "Epoka legendy"


 Stewart, Andrea - "Cesarzowa kości"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Kukiełka, Jarosław - "Kroczący wśród cieni"

 Gray, Claudia - "Leia. Księżniczka Alderaana"

 Le Fanu, Joseph Sheridan - "Carmilla"

 Henderson, Alexis - "Dom Pożądania"

Linki

Martin, George R.R. - "Starcie królów" (okładka filmowa)
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Cykl: Pieśń Lodu i Ognia
Tytuł oryginału: A Clash of Kings
Tłumaczenie: Michał Jakuszewski
Data wydania: Marzec 2012
Wydanie: II
ISBN: 978-83-7506-995-2
Oprawa: twarda
Format: 140 x 205 mm
Liczba stron: 1022
Cena: 59,00 zł
Rok wydania oryginału: 1997
Tom cyklu: 2



Gra o tron subiektywnym okiem (s02e09)

W omówieniu ósmego odcinka drugiego sezonu „Gry o tron” stwierdziłem, że albo twórcy serialu postanowili skoncentrować się na mocnych dwóch ostatnich odsłonach, albo całość będzie trzeba rozpatrywać jednak w kategoriach klapy. Po obejrzeniu dziewiątego odcinka wychodzi na to, że pierwsza hipoteza była słuszna i zakończenie sezonu będzie z solidnym wykopem.

Scenariusz do odcinka noszącego miano „Czarny Nurt” napisał, George R.R. Martin. Nie wiem, czy to efekt sugestii i magii nazwiska, czy też faktycznego stanu rzeczy, ale w tym epizodzie widać znaczącą zmianę podejścia do narracji. Cały odcinek zdaje się być zamkniętą całością, wykorzystując jedynie nawiązania do wcześniejszych wydarzeń: wrażenie to potęguje skoncentrowanie się wyłącznie na jednym wątku, czyli wydarzeniach w Królewskiej Przystani podczas oblężenia przez armię Stannisa.

Odcinek rozpoczyna się od powolnego wprowadzenia, ekspozycji (tutaj na uwagę zasługuje konfrontacja – chociaż tylko słowna – między Bronnem a Ogarem; pojedynek tych dwóch bohaterów z pewnością byłby wart obejrzenia), zawiązania poszczególnych wątków i rozmieszczenia postaci: Davos płynie Czarnym Nurtem wraz z flotą Stannisa, Tyrion wraz z Joffreyem stoją na murach miasta przygotowując się do oblężenia, a Cersei i Sansa razem z innymi damami dworu zamykają się w wieży w oczekiwaniu na koniec bitwy, jakikolwiek by on nie był. Te trzy główne wątki przewijają się przez cały odcinek, stanowiąc przerywniki między scenami batalistycznymi.

Jedno można powiedzieć: jest epicko i z patosem; być może nawet bardziej niż w książce. Nie zawsze się to sprawdza – na przykład natchniona przemowa Tyriona do żołnierzy zdruzgotanych ucieczką króla wypada nieco sztucznie. Niemniej nagromadzenie walk i „Deszcze Castamere” podczas napisów końcowych robią spore wrażenie. Oczywiście nie wszystko jest idealnie: czy to z powodu ograniczeń czasowych, czy finansowych. Dlatego też nieco rozczarowany byłem zniszczeniem floty Stannisa przez alchemiczny ogień – tutaj nieco dramatyzmu zabrakło. Podobnie zresztą jak w finale odcinka, gdy odsiecz ratuje miasto w ostatniej chwili. Nie mam pretensji o pomijanie detali i pewne nieścisłości w porównaniu do „Starcia królów”; raczej o brak rozmachu w kilku momentach.


Z ważniejszych scen w odcinku – rzecz jasna oprócz samej bitwy – jest pokazanie załamania się Ogara. Przebiega to nieco inaczej niż w książce, ale efekt pozostaje ten sam. Niemniej mam wrażenie, że z racji znaczącego ograniczenia pokazanej w serialu treści, wątek ten – w tym ostatnia rozmowa z Sansą – nie ma tak dużego znaczenia. Szczerze powiedziawszy to nawet nie pamiętam, czy Ogar opowiadał o swojej awersji do ognia.

Najdziwniej kreowaną postacią jest Cersei. W „Pieśni Lodu i Ognia” jest ona budowana konsekwentnie, ale w serialu co odcinek mamy inny obraz: raz jest to wrażliwa matka i osoba pokrzywdzona przez okoliczności, w innym zawistna i bezwzględna suka, a jeszcze kiedy indziej widać błysk szaleństwa – jak na przykład w tym odcinku. Na jej tle Sansa – której wiele w tym sezonie nie było – wreszcie zyskuje odrobinę w oczach widza. Nie jest to znacząca przemiana, ale dobrze prognozuje na przyszłość.

Na koniec jeszcze o Tyrionie i Joffreyu. Rysy charakterologiczne tych postaci są oddane jak w książce, a sceny z ich udziałem w tym odcinku – chociaż w dużej mierze inne niż w książce – również są nakręcone w tym duchu. Co prawda okaleczenie najniższego z Lannisterów wygląda jak zacięcie się przy goleniu, co raczej nie zaowocuje blizną znaną z książek Martina, ale zrozumiałym jest, że scenarzyści postanowili oszczędzić Peterowi Dinklage’owi konieczności mocnej charakteryzacji przez każdą sceną w następnych sezonach.

Najważniejszy – chociaż w serialu nie tak bardzo wyeksponowany – wątek został więc zakończony (chociaż może jeszcze jakaś scena w Królewskiej Przystani się pojawi). W ostatnim odcinku spodziewać należy się więc mocnych akcentów i cliffhangerów w pozostałych wątkach. Czy spełnią oczekiwania i zaostrzą apetyt na następny sezon? Oby, chociaż – mimo udanej „dziewiątki” – mam pewne obawy.



Autor: Tymoteusz „Shadowmage” Wronka


Dodano: 2012-06-04 22:34:00
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fosse, Jon - "Białość"


 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

Fragmenty

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS