NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Sanderson, Brandon - "Śmiała" (twarda)

Watts, Peter - "Wir" (Wymiary)

Ukazały się

Dębski, Rafał - "Wilkozacy. Krew z krwi" (Drageus)


 Jadowska, Aneta - "Dziewczyna z przeklętej wyspy"

 Opracowanie zbiorowe - "Star Wars. Chronologia. Od czasów poprzedzających Wielką Republikę po upadek Najwyższego Porządku"

 Witwer, Michael & Newman, Kyle & Peterson, Jon - "Dungeons & Dragons. Uczta Bohaterów. Oficjalna książka kucharska"

 Żulczyk, Jakub & Rogoża, Piotr - "Arka. Niebo"

 Grabiński, Stefan - "Demon ruchu" (Dwie Siostry)

 Enríquez, Mariana - "Ktoś chodzi po twoim grobie"

 Dukaj, Jacek & Bagiński, Tomasz - "Katedra" (ilustrowana)

Linki

Carey, Mike - "Przebierańcy"
Wydawnictwo: Mag
Cykl: Carey, Mike - "Felix Castor"
Tytuł oryginału: Dead Men's Boots
Data wydania: Sierpień 2009
ISBN: 978-83-7480-143-0
Oprawa: miękka
Format: 135×205mm
Cena: 35,00 zł
Rok wydania oryginału: 2007
Tom cyklu: 3



Carey, Mike - "Przebierańcy"

Ciężko jest pisać kolejne tomy cyklu. Z jednej strony wierni czytelnicy oczekującego tego co zwykle (tylko w większej dawce), z drugiej pisarz robi wszystko, byle nie popaść w rutynę i nie dać się zaszufladkować. Część autorów ratuje się zmieniając narratora historii, inni wprowadzają do fabuły nowe postaci, które spychają w cień dotychczasowych bohaterów. Jest w końcu Mike Carey piszący praktycznie raz jeszcze to samo, ale z olbrzymim wdziękiem i klasą.
Nie ma co ukrywać, pod względem fabularnym „Przebierańcy”, trzecia historia z cyklu o Feliksie Castorze, nie różni się zasadniczo od poprzednich. Ponownie mamy do czynienia z dwoma, a nawet trzema, teoretycznie odrębnymi sprawami, które w finale książki okazują się być elementami jednej układanki. Felix Castor, jak ma to w zwyczaju, co rusz popada w kłopoty, a jego wrogami są zarówno żywi, jak i umarli. Do tego nieodłączna dawka sarkazmu oraz czarnego humoru połączona z dużą ilością wypitego alkoholu. A jednak „Przebierańców” czyta się znakomicie.
O ile przy lekturze „Błędnego kręgu” narzekałem na słabą intrygę kryminalną, w wypadku recenzowanej książki Carey stanął na wysokości zadania. Śledztwo, w którym rolę głównego podejrzanego odgrywa nieżyjąca od pół wieku seryjna morderczyni, jest mocno zakręcone, a rozwiązanie dość zaskakujące. Wprawdzie odkrycie tożsamości głównego czarnego charakteru nie jest zbyt trudne, ale samo wydedukowanie: kto, jak i dlaczego stanowi zagwozdkę. Owszem, można kręcić nosem, że część wyjaśnień otrzymujemy w postaci przydługich monologów, ale to jedyne zastrzeżenie.
Rozbudowany wątek kryminalny spowodował, że nieco mniej miejsca poświęcono rozbudowaniu alternatywnego świata. Autor rzuca tylko odrobinę światła na środowisko londyńskich egzorcystów oraz ich przeciwników – Życiowców. Takie rozwiązanie ma swoje plusy, gdyż dekoracje nie przesłaniają samej fabuły; tym niemniej wydaje mi się, że dodanie chociaż kilku nowych detali nie zaszkodziłoby powieści.
Bez wątpienia dobrze zrobił cyklowi powrót ponętnego sukuba w postaci Juliet. Odsunięta na dalszy plan w „Błędnym kręgu”, teraz otrzymuje okazję do pokazania swoich nieprzeciętnych umiejętności. I nie chodzi tu tylko o seks. Juliet okazuje się świetnym dopełnieniem Castora, tworząc z nim jeden z ciekawszych duetów, z jakimi ostatnio przyszło mi się zetknąć z literaturze popularnej. Warto dodać, że w porównaniu z poprzednimi powieściami sukub okazuje się dużo bardziej „ludzki”. I chociaż w większości wypadków jej rola sprowadza się do roli ochroniarza, w kilku scenach Carey pokazuje jak wielkie zmiany zdążyły zajść w jej naturze oraz sposobie rozumienia ludzi. Ciekawe o ile jeszcze charakter Juliet wyewoluuje w kolejnych książkach.
„Przebierańcy” pokazują, że nawet bez eksperymentów Mike Carey potrafi zaskoczyć czytelników. Dostajemy do rąk książkę, która posiada wszystkie elementy, za które zdążyliśmy polubić cykl, a jednocześnie nie towarzyszy nam wrażenie deja vu. Tylko czy następnym razem ta sztuczka również wypali? Może do głosu dojdzie rutyna i odgrzewanie tych samych pomysłów. Zobaczymy. Na razie seria trzyma fason i pozwala z nadzieją spojrzeć na nieuchronny ciąg dalszy.



Autor: Adam "Tigana" Szymonowicz


Dodano: 2010-03-20 20:21:40
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Wywiad z Nealem Shustermanem


 Plaża skamielin

 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

Recenzje

Sullivan, Michael J. - "Epoka wojny"


 Clarke, Susanna - "Jonathan Strange i Pan Norrell"

 Holdstock, Robert - "Lavondyss"

 McDonald, Ian - "Hopelandia"

 antologia - "PoznAI przyszłość"

 Chambers, Becky - dylogia "Mnich i robot"

 Pohl, Frederik - "Gateway. Za błękitnym horyzontem zdarzeń"

 Esslemont, Ian Cameron - "Powrót Karmazynowej Gwardii"

Fragmenty

 Scalzi, John - "Towarzystwo Ochrony Kaiju" #2

 Golden, Christopher - "Obcy. Rzeka cierpień" #1

 Vance, Jack - "Kroniki Umierającej Ziemi"

 White, Alex - "Obcy. Zimna kuźnia"

 Silverberg, Robert - "Człowiek w labiryncie"

 Golden, Christopher - "Obcy. Rzeka cierpień" #2

 Scalzi, John - "Towarzystwo Ochrony Kaiju" #1

 Bielawski, Jakub - "Tam, gdzie najlepiej się umiera"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS