Patronat
LaValle, Victor - "Samotne kobiety"
Heinlein, Robert A. - "Luna to surowa pani" (Artefakty)
Ukazały się
Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"
Richau, Amy & Crouse, Megan - "Star Wars. Wielka Republika. Encyklopedia postaci"
King, Stephen - "Billy Summers"
Larson, B.V. - "Świat Lodu"
Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)
Kade, Kel - "Los pokonanych"
Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"
Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Hamilton, Peter F. - "Saga Wspólnoty"Tytuł oryginału: Pandora’s Star Tłumaczenie: Michał Jakuszewski Data wydania: Marzec 2009 ISBN: 978-83-7506-239-7 Oprawa: broszura Format: 125x183 mm Liczba stron: 580 Cena: 37,90zł Tom cyklu: 1, część 2
|
O tym, jak obcy z gwiazdy wyleźli
„Gwiazda Pandory. Inwazja” jest drugą częścią cyklu Petera F. Hamiltona. Jak łatwo się domyślić, kontynuuje ona wątki przerwane sztucznym podziałem powieści dokonanym przez wydawcę. Końcówka „Gwiazdy Pandory. Ekspedycji” pozostawiła czytelników w momencie niepewności, kiedy to dochodzi do kontaktu ludzi z wrogo nastawioną rasą obcych. „Inwazja” przedstawia pierwsze konsekwencje tego spotkania.
Jak sam tytuł powieści wskazuje, gdy raz otworzy się puszkę (lub w tym przypadku gwiazdę) Pandory, niemożliwym jest jej zamknięcie i kłopoty wydobywają się z niej lawinowo. Rasa obcych, dzięki pewnym specjalnym właściwościom, bardzo szybko opanowała umiejętność podróży międzygwiezdnych. Dysponując potężnym zapleczem gospodarczym, bardzo szybko stała się gotowa do konfrontacji – czego nie można powiedzieć o ludziach, którzy sporo czasu spędzili na dyskusjach dotyczących sposobów obrony przed zagrożeniem. Swoją drogą fragment dotyczący targów politycznych o podłożu ekonomicznym był całkiem interesujący i nie miałbym nic przeciwko, gdyby Hamilton częściej urozmaicał dynamiczną akcję właśnie takimi opisami zakulisowych machinacji. Nie jest to może szczytowe osiągnięcie w zakresie snucia intryg, ale stanowi miły przerywnik, po którym z jeszcze większym zainteresowaniem śledzi się główne wątki.
W porównaniu z cyklem „Świt nocy”, Hamiltonowi jak na razie udało się uniknąć „przefajnowania” fabuły. Na przykład ograniczył liczbę wątków, wprowadzając tak naprawdę tylko jeden nowy w stosunku do poprzedniej części „Sagi Wspólnoty” (opisanie części wydarzeń z punktu widzenia obcych). Skoncentrował się natomiast na rozwijaniu już wcześniej zarysowanych linii fabularnych, ich wzajemnego wiązania i ukazywania w innym świetle. Liczba wątków i tak z nawiązką wystarczyła, by stworzyć opasłą książkę, nawet mimo iż nie wszystkie zostały rozwinięte w takim samym stopniu. W „Judaszu wyzwolonym” będzie więc jeszcze co czytać, również wiele tajemnic czeka na wyjaśnienie, a autor jak na razie pozostawił czytelnikom do ich rozwiązania niewiele poszlak.
Zgodnie z oczekiwaniami Hamilton z każdym rozdziałem podkręca tempo. Niewielu pisarzy (szczególnie tworzących space opery) stawia na aż tak dynamiczną akcję, jednocześnie oferując czytelnikowi rozbudowany świat i wielowątkową fabułę. „Gwiazdę Pandory. Inwazję” czyta się w związku z tym błyskawicznie, a satysfakcja z lektury jest duża. Co prawda osoby oczekujące po science fiction twardego umocowania w nauce z pewnością poczują się rozczarowane, gdyż brytyjski pisarz po prostu wplata pasujące do fabuły pomysły, nie siląc się nawet na skąpe umocowanie w nauce – co zresztą jest dosyć typowe dla space oper. Mnie osobiście jest to o tyle łatwe do przełknięcia w tym wypadku, że w przeciwieństwie do „Świtu nocy”, „Gwiazda Pandory” od początku jest pisana z przymrużeniem oka i w nieco baśniowej otoczce. Jestem skłonny przymknąć oko na te niedociągnięcia z uwagi na wciągającą fabułę.
Po zniechęceniu do twórczości Hamiltona, jakie zaczęło mnie opanowywać wraz z lekturą dalszych tomów „Świtu nocy”, druga część „Gwiazdy Pandory” okazała się miłym przerywnikiem i ponownie utwierdziła mnie w przekonaniu, że jednak powieści Hamiltona potrafią dostarczyć sporej dawki niezobowiązującej rozrywki. Oby tylko nie powtórzył wcześniejszych błędów i kolejne jego książki utrzymały ten sam poziom, który zaprezentował w recenzowanej tu pozycji.
Autor: Tymoteusz "Shadowmage" Wronka
Dodano: 2009-06-22 19:32:59
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia
Fosse, Jon - "Białość"
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"
Brzezińska, Anna - "Mgła"
Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"
Lindgren, Torgny - "Legendy"
Miles, Terry - "Rabbits"
Fragmenty
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2
Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"
Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1
|