NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Jordan, Robert; Sanderson , Brandon - "Pomruki burzy"

Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Ukazały się

King, Stephen - "Billy Summers"


 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

Linki

Saylor, Steven - "Triumf Cezara"
Wydawnictwo: Rebis
Cykl: Saylor, Steven - "Roma sub rosa"
Tytuł oryginału: The Triumph of Caesar
Tłumaczenie: Janusz Szczepański
Data wydania: Marzec 2009
ISBN: 978-83-7510-236-9
Oprawa: miękka
Format: 128 x 197
Liczba stron: 264
Cena: 25,90 zł
Rok wydania oryginału: 2008
Seria: Thriller
Tom cyklu: 11



Saylor, Steven - "Triumf Cezara"

Ta książka powinna „Rzym” się nazywać. O Rzymie głównie nam opowiada, a raczej o jego arcyciekawej przeszłości. Wieczne miasto poznajemy oczami doświadczonego Gordianusa Poszukiwacza. Poszukiwacz jest takim antycznym detektywem mającym różne ciekawe przygody i okazje do poznania znaczących osobistości tamtego okresu.
Największą wartością książki są naprawdę interesujące opisy zwyczajnych obowiązków, obyczajów, obrzędów, które były stałymi elementami życia mieszkańców wiecznego miasta. Możemy dość dobrze przyjrzeć się różnym warstwom społecznym Rzymu, wspiąć się na wyżyny arystokracji, zajrzeć do domów najznamienitszych obywateli, ale także zejść na sam dół, poznać najbiedniejsze miejsca – z naszym bohaterem będziemy mieli okazję zwiedzić również więzienie.
Gordianus nie jest młodym człowiekiem, swoje w życiu widział, lubi o tym wspominać, a także o swoich przeszłych przygodach – dzięki tym wspomnieniom mamy szerszy ogląd życia w czasach Imperium Rzymskiego. Steven Saylor jest historykiem, zatem mogę spokojnie wierzyć, że ukazuje mi całkiem prawdopodobną wizję świata antycznego, oczywiście uzupełnioną tu i ówdzie literacką fantazją. Jak na historyka autor posługuje się naprawdę żywym językiem, dzięki czemu lektura mija bez wrażenia, jakie lubi towarzyszyć nam, ludziom prostym, czytającym książki pisane przez naukowców – czyli mozolnego wędrowania „pod górkę”.
Co z tego, skoro ten sam autor, albo jego tłumacz (niestety, nie umiem ustalić, kto zaczął) postanowił wpleść w tekst słowa i określenia właściwe naszym czasom, na przykład „facet”, „gość” (nie w sensie osoby wizytującej czyjąś własność, ale po prostu w zastępstwie słowa „człowiek”). Zęby człowiekowi się kruszą, łzy lecą, gdy „dzięki” takim nowoczesnym pomysłom całkiem łatwo osiągnięte wrażenie podglądania czasów antycznych pryska za jednym skinieniem autora bądź tłumacza. Po co to? Na co to komu? Diabli wiedzą.
To jeszcze mało, ponieważ trzeba Wam wiedzieć, że macie do czynienia z pseudo-kryminałem. Gordianus dostaje dość konkretne zlecenie od najwyższych władz rzymskich: ma odkryć, kto dybie na życie Cezara. Przyszły imperator właśnie przygotowuje się do świętowania ostatnich triumfów i jest to dość dobry moment dla ewentualnych morderców, by wcielili swój plan w życie. Gordianus z początku nie chce podjąć się zadania, ponieważ podejrzenia władz nie mają żadnych solidnych podstaw. Dopiero śmierć przyjaciela, który zaczął to śledztwo, zmusza „emerytowanego” Poszukiwacza do zainteresowania się tematem.
Wszystko fajnie, poruszamy się zatem w ciekawych klimatach kryminału rozgrywanego na najwyższych poziomach władzy. Cóż jednak z tego, skoro rozwikłanie zagadki nie daje żadnej satysfakcji, gdyż jakaś ingerencja sił nadprzyrodzonych, świata duchów daje głównemu bohaterowi ostateczne świadectwo winy jednego z podejrzanych. Zaiste, rozwiązanie zagadki to największy „hit sezonu”, jeżeli chodzi o błyskotliwe autorskie pomysły. Polecam – jedni będą turlać się ze śmiechu, inni przecierać oczy ze zdumienia, jeszcze inni – być może po raz pierwszy w życiu dopuszczą się aktu wandalizmu na czytanej książce.
Książka jest krótka – to duży plus. Recenzja też jest taka, bo nie widzę sensu rozpisywać się o tym niepotrzebnym zjawisku beletrystycznym. Niech pan Saylor pisze po prostu książki o życiu Rzymian, niech sobie daruje wątki kryminalne i tym podobne pomysły.


Autor: Jakub Cieślak
Dodano: 2009-05-10 23:09:26
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shadowmage - 09:26 11-05-2009
Hmm... czyli z czasem się trochę cykl zepsuł, bo pierwsze tomy były całkiem niezłe.
A Saylor napisał książkę pod tytułem "Rzym" :)

Jakub Cieślak - 15:19 11-05-2009
To tę książkę mógł nazwać "Rzym 2". Jak dobrze pamiętam, to wcale nie jego twórczość zainspirowała twórców serialu "Rzym"?

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS