NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

Campbell, Alan - "Noc Blizn"
Wydawnictwo: Mag
Cykl: Campbell, Alan - "Kodeks Deepgate"
Tytuł oryginału: Scar Night
Tłumaczenie: Anna Reszka
Data wydania: Czerwiec 2008
ISBN: 978-83-7480-093-8
Oprawa: miękka
Format: 135x205
Liczba stron: 560
Cena: 35,00
Rok wydania oryginału: 2006
Tom cyklu: 1



Campbell, Alan - "Noc Blizn"

Wyobraź sobie miasto zbudowane na łańcuchach.

„Noc Blizn” to książkowy debiut Alana Campbella i od razu trzeba dodać, że debiut udany. Podstawowy walor powieści to jej scenograficzna oryginalność. Campbell postanowił zrezygnować z wyświechtanych wzorców, schematów gatunkowych i w zamian stworzył coś nowego. Mamy więc zbudowane na łańcuchach miasto Deepgate i jej niezwykłych mieszkańców. Poznajemy codzienność oraz stajemy się świadkami życia i śmierci aniołów, asasynów, fanatycznych kapłanów, sieciarzy - wszyscy oni tworzą barwną mozaikę, tętniącą i intensywną.

Wyobraź sobie niezbadaną otchłań, na dnie której mieszka upadły bóg.

Na początku książki czytelnik zostaje rzucony na głęboką wodę. Padają imiona bogów, tajemnicze terminy, jesteśmy świadkami niezrozumiałych rytuałów. Dopiero z czasem, fragment po fragmencie, odkrywamy kolejne reguły rządzące Deepgate – sekret Nocy Blizn, funkcję i pochodzenie aniołów, prawdziwą istotę Ulcisa. I chociaż część odpowiedzi jest łatwa do przewidzenia, rozwiązania innych sprawiają miłe niespodzianki.

Wyobraź sobie trwające tysiąclecia polowanie na bezwzględnego zabójcę.

„Noc Blizn” to książka nieprzewidywalna. Początkowo wydaje się, że głównym wątkiem powieści będzie dorastanie młodego anioła Dilla, który rozpoczyna służbę w świątyni. Nic jednak bardziej mylnego. Niedługo potem na scenie pojawia się ogarnięty żądzą zemsty sieciarz, pan Nettle, doświadczona zabójczyni, Rachel, oraz szalony Truciciel. Akcja zaczyna zmierzać w nieznanym kierunku, a czytelnikowi trudno przewidzieć kolejne wypadki. Częstym zmianom ulega też sam klimat powieści: w pewnym momencie mamy do czynienia z mrocznym thrillerem, by za chwilę czytać epicki opis bitwy. Dopiero pod koniec książki wszystkie wątki zaczynają się łączyć, tworząc satysfakcjonujący finał.

Wyobraź sobie, że wszystko, w co wierzyłeś, to kłamstwo.

O ile pod względem fabularnym „Noc Blizn” spełnia wysokie kryteria, o tyle mam pewne zastrzeżenia do wykreowanych postaci i świata przedstawionego. Bohaterzy występujący u Campbella są ciekawi, często niejednoznaczni, ale jednocześnie niezmienni, nie widać u nich wewnętrznej przemiany. Tak jakby dramatyczne przeżycia, które stały się ich udziałem, w ogóle nie miały na nich wpływu. Idąc dalej, umotywowanie działań poszczególnych bohaterów bywa nieprzekonujące oraz brakuje w rysach charakterologicznych postaci jakiejś zadry, punktu zaczepienia, który pozwoliłby polubić albo znienawidzić którąś z nich. Z kolei jeśli chodzi o kreację świata, zastanawia kwestia techniki opisanej w powieści. Czy cywilizację, potrafiącą konstruować latające statki i używającą gazów bojowych, nie stać na wynalezienie broni bardziej skomplikowanej niż miecz czy łuk? Albo kwestia samej Nocy Blizn – kilka tysięcy lat nieskutecznych polowań na jedną istotę to chyba ciut za długo.

Zaczyna się najdłuższa Noc Blizn w historii Deepgate.

„Noc Blizn” to powieść warta polecenia, która powinna zadowolić większość miłośników fantasy. Ciekawa koncepcja fabularna, sprawnie poprowadzona akcja, a przede wszystkim scenograficzny powiew świeżości sprawiają, że spędzonego nad nią czasu nie można uznać za stracony. Oczywiście nie jest to powieść bez wad, biorąc jednak pod uwagę, iż mamy do czynienia z debiutem, można przymknąć oko na pewne niedociągnięcia. Alan Campbell to dobrze zapowiadający się pisarz, na którego kolejne powieści warto czekać.


Ocena: 7/10
Autor: Adam "Tigana" Szymonowicz


Dodano: 2008-06-13 19:54:23
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

GeedieZ - 21:40 21-09-2008
Oh, come on! Ta książka zasługuje na zdecydowanie lepszą ocenę! Ja wiem, ze Tigana ogólnie daje niskie oceny (pominąwszy książki Komudy, które mimo, że wszystkie jednakie, to zawsze dostają u niego 9/10), to jednak 7/10 wydaje się nieco małe. Jak dla mnie ta książka ten autor to odkrycie tego roku jeśli chodzi o zagranicznych autorów. To jest podobno jego debiut powieściowy - aż trudno w to uwierzyc, gdy się czyta. Owszem, jest kilka błędów w fabule, bezsensownych rozwiązań jesli się przypatrzeć no ale nie można byc doskonałym (bo tylko Bakker jest :P).

Powiem to tak: gdybym tę książkę przeczytał jak miałem z 10-13 lat, to byłaby to moja ulubiona książka na lata. Poniewaz jestem nieco starszy (z dwa razy :P) to potrafię dostrzec wady, o których wspomniałem ale i tak "Noc blizn" pozostaje jedną z lepszych powieści, jakie przeczytałem w tym roku. Szczerze polecam.

kurp - 22:42 21-09-2008
Wieczny opozycjonista ;)

Tigana - 22:58 21-09-2008
GeedieZ pisze:Oh, come on! Ta książka zasługuje na zdecydowanie lepszą ocenę! Ja wiem, ze Tigana ogólnie daje niskie oceny

Kurcze, a zwykle mówią, że zawyżam :P
A "Czarna bandera" Komudy dostała 7/10.

ASX76 - 07:23 22-09-2008
Tigana pisze:
GeedieZ pisze:Oh, come on! Ta książka zasługuje na zdecydowanie lepszą ocenę! Ja wiem, ze Tigana ogólnie daje niskie oceny

Kurcze, a zwykle mówią, że zawyżam :P
A "Czarna bandera" Komudy dostała 7/10.


Wyjątki podobno potwierdzają regułę. :P

GeedieZ - 15:30 22-09-2008
No ja nie wiem czy Ty dajesz niskie oceny Tigano. Jak sobie wyguglałem twoje recenzje (przeglądarka na waszym sajcie nie działa od dłuższego czasu) to mi pokazało same 7/10, z wyjątkiem wspomnianego Komudy, który punktuje zawsze 9/10.

Achmed - 15:53 22-09-2008
GeedieZ pisze:No ja nie wiem czy Ty dajesz niskie oceny Tigano. Jak sobie wyguglałem twoje recenzje (przeglądarka na waszym sajcie nie działa od dłuższego czasu) to mi pokazało same 7/10, z wyjątkiem wspomnianego Komudy, który punktuje zawsze 9/10.

Pisałeś wcześniej: Ja wiem, że Tigana ogólnie daje niskie oceny.

To w końcu daje niskie czy wysokie?

RaF - 16:59 22-09-2008
A raczej: to w końcu wiesz, czy nie wiesz? ;)

GeedieZ - 11:54 23-09-2008
Tigana twierdzi, że słyszał, iż daje wysokie, ja twierdzę, że daje raczej niskie. I dobrze.

I w mojej wypowiedzi chodziło o to, by zwrócić uwagę czytelników od sieczki z Fabryki Słów, skoro MAG wydaje takie perełki jak to.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS