NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Weeks, Brent - "Cień doskonały" (wyd. 2024)

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

King, Stephen - "Lśnienie"
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Tytuł oryginału: The Shining
Tłumaczenie: Zofia Zinserling
Data wydania: Listopad 2007
ISBN: 978-83-7469-600-5
Oprawa: miękka
Format: 142×202mm
Liczba stron: 520
Cena: 34,00 zł



King, Stephen - "Lśnienie"

„Każdy duży hotel ma swojego ducha. Dlaczego?

No bo ludzie przyjeżdżają i odjeżdżają”

Stephen King





„Lśnienie” jest powszechnie uważane nie tylko za jedną z najlepszych powieści autorstwa Stephena Kinga, ale także za arcydzieło horroru. Zatem biorąc książkę do ręki, czytelnik oczekuje, że sięga po rzecz wybitną. I całkiem słusznie.

Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z klasyczną opowieścią o nawiedzonym domu. W „Lśnieniu” rolę tę odgrywa położony wysoko w górach hotel „Panorama”. Przyjeżdża do niego wraz z żoną i synem Jack Torrance, początkujący pisarz borykający się z problemem alkoholowym. Zatrudniony do opieki nad hotelem w okresie zimowym pragnie poświęcić cały wolny czas na napisanie dzieła swojego życia. Niestety, pogrążony w niemocy twórczej coraz częściej sięga po kieliszek. Zmienia się jego zachowanie, ale przemianie ulega także hotel. Gasną światła, słychać tajemnicze odgłosy, czuje się obecność kogoś obcego.

Czym zostały spowodowane te zmiany i czy to „Panorama” oddziałuje na Jacka, czy może on na hotel? Czy ma to związek z „jasnością”, tajemniczym darem, którym obdarzony jest kilkuletni syn Jacka, Danny? Być może to właśnie on obudził drzemiące w budynku siły, stając się ich nieświadomym katalizatorem. A jeśli tak naprawdę tych duchów nie ma? Co jeśli mamy do czynienia z alkoholowymi wizjami Jacka lub wytworami wyobraźni nadmiernie wrażliwego chłopca? Wtedy „Lśnienie” przestaje być horrorem, a staje się frapującą powieścią psychologiczną sięgającą w głąb ludzkiej psychiki.

Trzy postaci – trzy postawy. Jack Torrance to alter ego Stephena Kinga z okresu jego choroby alkoholowej. Niespełniony pisarz, który pod wpływem alkoholu staje się bestią. Nałóg to dla niego sposób ucieczki przed problemami, niezrozumieniem, własną słabością, ale i ścieżka do autodestrukcji. Owszem, Jack próbuje walczyć, ale szybko się poddaje, wybiera mroczną stronę osobowości. Wendy – żona i zarazem ofiara męża, która wciąż podświadomie tkwi w toksycznym związku z własną matką. Przyjazd do hotelu miał być próbą naprawy ich małżeństwa, tymczasem stał się początkiem końca. Wendy ma nadzieje, że wszystko się ułoży i dlatego ignoruje, wręcz wypiera z pamięci pierwsze symptomy obłędu Jacka. Wmawia sobie, że nie czuje od męża zapachu alkoholu, a napady furii tłumaczy chwilową niedyspozycją. W końcu Danny – dziecko, które rozumie więcej, niż daje po sobie poznać. Obdarzony darem „jasności”, będącym połączeniem telepatii i jasnowidzenia, jest jedyną osobą, która tak naprawdę zdaje sobie sprawę z drzemiącego w hotelu zła. Wyczuwa je i boi się.

Pusty hotel pełen pokoi, korytarzy, piwnic i wspomnień po gościach. Wydaje się ogromny, ale poczucie klaustrofobii jest wszechogarniające. Dodatkowo potęguje je śnieg, który odcina możliwość ucieczki – „Panorama” staje się więzieniem. Ten klimat jest wyczuwalny, wręcz namacalny. Przemierzając wraz z bohaterami powieści opustoszały budynek czujemy, że hotel żyje. Każdy z gości pozostawił, bowiem tutaj jakąś cząstkę siebie – uczucia, emocje, czasami życie. To one przez lata „nasączyły” hotel, nadając mu własną jaźń, osobowość. W książce „Seans z wampirem” Andrzej Kołodyński opisując ekranizację powieści, używa bardzo ciekawej (i trafnej) metafory, porównując nawiedzony hotel do labiryntu, a opętanego Jacka do Minotaura. W decydującym momencie nie zabraknie również Tezeusza, a „jasność” odegra rolę nici Ariadny. Zresztą, moim zdaniem, powieść Kinga wiele zawdzięcza dziełu Stanleya Kubricka. To właśnie dzięki temu filmowi, a przede wszystkim demonicznej kreacji Jacka Nicholsona, „Lśnienie” jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych horrorów na świecie.

Często można spotkać się z opinią, że powieści grozy czy horrory to literatura niższego rzędu. Tymczasem utwór Kinga, chyba jak żaden inny, zadaje kłam temu stwierdzeniu. Rozbudowane portrety psychologicznie postaci, ciągłe napięcie oraz atmosfera strachu i zagrożenia powodują, że „Lśnienie” na długo pozostaje w pamięci czytelnika. Jeśli więc jeszcze nie mieliście okazji do zapoznania się z tą książką, to zachęcam do przekroczenia progu hotelu „Panorama”. Pamiętajcie, że robicie to na własne ryzyko.


Ocena: 10/10
Autor: Adam "Tigana" Szymonowicz


Dodano: 2008-01-19 20:01:24
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS