Powieść traktuje o codziennym życiu Argolandu, kilkudziesięciomilionowej metropolii, w której środkiem płatniczym są żółte, zielone i czerwone punkty. Społeczeństwo jest podzielone na klasy wg inteligencji, z czego tylko te wyższe (od zerowej do trzeciej) pracują. Reszta społeczeństwa żyje z przyznawanych przez władze punktów. Jednym to odpowiada, inni za wszelką cenę chcą zmienić klasę na wyższą...
Głównym bohaterem historii jest Adi Cherryson, który w swoim światku i swoim fachu jest bardziej znany jako Sneer. Jest on tzw. czwartakiem, czyli posiadaczem przeciętnej inteligencji. Przynajmniej teoretycznie, bo sam zajmuje się liftingiem, czyli windowaniem oficjalnych klas ludzi w górę. Jest to jego główne źródło utrzymania.
Źródło niejedyne, bo w Argolandzie każdy otrzymuje wynagrodzenie w postaci punktów, za które nabywa się wszelkie towary i usługi. Podstawowe potrzeby zaspokaja się dzięki czerwonym punktom (tylko takie dostają studenci). Pewna pula zielonych punktów, otrzymywanych co miesiąc, pozwala na korzystanie z jakichś rozrywek. Za najdroższe, ale niedostępne dla wszystkich żółte punkty można nabyć najbardziej pożądane towary i usługi.
Sneer znakomicie odnajduje się w świecie, w którym przyszło mu żyć. Dzięki oficjalnie czwartej klasie nie musi pracować, a dzięki swemu nielegalnemu zajęciu może pozwolić sobie na mieszkanie w dobrych hotelach, beztroskie życie i korzystanie z jego uroków.
„Limes Inferior” jest opowieścią o społeczeństwie, które oficjalnie określa poziom inteligencji. Dzięki niemu każdy obywatel ma przyporządkowane odpowiednie miejsce w hierarchii. Nie każdemu to jednak odpowiada. Powoduje to zapotrzebowanie na usługi osób pokroju Sneera i kilku innych profesji, które są oficjalnie zabronione i ścigane przez policję. Nie zmienia to faktu, że są bardzo pożądane przez bohaterów metropolii.
Rzeczywistość Argolandu wydaje się być wymarzonym wyważeniem sprawiedliwości i relacji w społeczeństwie. Pozornie, bo gdy z powodu pewnych kłopotów Sneer poznaje drugie dno swego świata, nie wszystko okazuje się takie idealne. Co więcej, w naszym bohaterze zaczynają się budzić wątpliwości i pytania odnośnie świata, w którym los człowieka, a także obszar jego działalności, są odgórnie ustalane...
Zajdel w bardzo umiejętny sposób pokazuje mechanizmy kontroli i wpływania na społeczeństwo przez pewną grupę ludzi. Intencje jej są dobre, ale działania czasem dyskusyjne. Skądś my to znamy, prawda? Zważywszy uwagę na fakt, że autor napisał tę książkę na początku lat osiemdziesiątych, sporo nawiązań jest oczywista i podobieństwa do okresu PRL-u, nasuwają się same.
W powieści tej znajdziemy także przykład i skutki wyrzucenia niemalże człowieka poza nawias społeczeństwa z powodów techniczno-proceduralnych. Zajdel wytyka zbytnią biurokrację, sformalizowanie, patrzenie na człowieka przez pryzmat przepisów zamiast ludzkiej istoty. Pokazuje też, że nawet w najbardziej absurdalnych sytuacjach ludzkość potrafi się odnaleźć i funkcjonować starając się nagiąć oficjalne zasady tak, aby codzienne życie stało się bardziej znośne. Powoduje to czasem powstawanie swoistych paradoksów, które w danym świecie wydają się być normalnością, choć czasem i tam są dostrzegane.
Zajdel ostrzega też przed zbytnią industrializacją, zastępowaniem człowieka przez maszyny wszędzie gdzie się da i ograniczaniem jego roli do konsumenta wytworzonych przez rozmaite urządzenia dóbr. Autor stawia pytanie, dlaczego i dla kogo zachodzi cała ta automatyzacja oraz obopólne dostosowywanie się doń i naginanie rządzących światem reguł. Obopólne i świadome, zarówno dla rządzących jak i rządzonych.
W obecnej rzeczywistości książka jest nadal aktualna. Zarówno odnośnie do postępu technicznego jak i pytania o znaczenie oraz miejsce człowieka w życiu. Co więcej, widać w niej swoistą krytykę konsumpcjonizmu, globalizacji, o której autor mógł w sobie współczesnych czasach niewiele wiedzieć. Widać geniusz pisarza, który żyjąc za żelazną kurtyną bardzo umiejętnie i dalekowzrocznie potrafił opisywać dotyczące ludzkich społeczeństw procesy i dylematy.
Ocena: 8/10
Autor:
Galvar
Dodano: 2008-01-12 19:37:47